Poluj, bo upolują ciebie

Ocena: 3.75 (8 głosów)

Pulp Fiction w świecie zwierząt

Przygotuj się na szok! Będzie strasznie i śmiesznie. Bedzie krew, okrucieństwo i walka o przetrwanie. I bardzo dużo czarnego humoru...

W roli głównej:

Maks - młody gronostaj, wykwalifikowany zabójca, wieczny oportunista

W pozostałych rolach:

Stan - wróbel, bardzo ostrożny facet, wraz z żoną i dalszą rodziną

Brian i Ray - wrony, dwaj bracia, niezłe bandziory

Frank - kos, niezwykle irytujący koleś

Catherine - sowa, mroczny łowca

Donna - króliczka, łatwowierna panienka

Księżna, Miranda i Angela - świnie (jak to świnie)

Oraz wiele postaci drugoplanowych:

Myszy, jeże, ludzie, koty i inni

"Poluj, bo upolują ciebie", przewrotna i szokująca, a zarazem okrutnie szczera metaforyczna proza, to powieść Chipsa Hardy'ego - uznanego brytyjskiego dramaturga, producenta i scenarzysty telewizyjnego i teatralnego, laureata prestiżowej British Comedy Award.

Informacje dodatkowe o Poluj, bo upolują ciebie:

Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2008-09-15
Kategoria: Inne
ISBN: 9788324131600
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: Each day a small victory
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Witold Nowakowski

więcej

Kup książkę Poluj, bo upolują ciebie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Poluj, bo upolują ciebie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dizzy
Dizzy
Przeczytane:2014-02-10, Ocena: 3, Przeczytałam,

Jako mała dziewczynka uwielbiałam bajki Ezopa, zarówno ze względu na ich morał, jak i wszechobecność zwierząt. Dlatego też, słysząc o książce "Poluj, bo upolują Ciebie", oscylującą pomiędzy przygodami "wrednego" gronostaja, a metaforyczną prozą, bez wahania zdobyłam dla siebie własny egzemplarz. W końcu jestem już dużą dziewczynką, więc wypadałoby sięgnąć po "bajki dla bardziej dorosłych", prawda?

"Poluj, bo upolują Ciebie" jest niczym innym, jak rokiem z życia gronostaja Maksa. Poznajemy wydarzenia z każdego miesiąca egzystencji ów bohatera, a także inne postaci, jak choćby sowę Catherine, czy specyficznych braci Briana i Raya, którzy są wronami. Cała powieść nawiązuje do walki o przetrwanie i praw, którymi rządzi się świat zwierząt, jednakże w futrzanych (tudzież pierzastych) bohaterach, bez trudu czytelnik może odnaleźć karykatury współczesnych ludzi, a być może nawet siebie samego.

Niestety, mimo moich szczerych chęci i bardzo pozytywnego nastawienia, z trudem przebrnęłam przez całą książkę. Miała kilka zabawnych i doprawdy wciągających momentów, jednakże przez większość czasu zwyczajnie mnie nudziła. Bardzo spodobało mi się za to to, że Chips Hardy nie pozwalał czytelnikowi na żadne sentymenty względem postaci. Uśmiercał bohaterów niczym autor "Gry o Tron", a właściwie, jak to w świecie zwierząt, pozwalał na ich... pożarcie. 

- Jestem głodny! - Ja też - ze zrozumieniem powiedział Maks i odgryzł mu głowę.
Kolejną wadą "Poluj, bo upolują Ciebie" jest multum bohaterów. Wciąż gubiłam się w ich imionach, co doprowadzało mnie momentami do szewskiej pasji. Myślę, że gdyby autor zmniejszył ich ilość, bądź przywiązywał większą wagę do charakterystyki postaci, wyszłoby to na lepsze, a przynajmniej zaoszczędziłby czytelnikowi nieco nerwów. Muszę jednak przyznać, że niektóre fragmenty ów powieści były doprawdy pomysłowe i niezmiernie intrygujące, tak samo postacie, a chwile makabry... No cóż, czasem lepiej nie wiedzieć, co autor mógł mieć na myśli.

Tak więc, "Poluj, bo upolują Ciebie" polecam przede wszystkim miłośnikom nietypowych powieści i czarnego humoru. Warto po tę książkę sięgnąć, choćby dla dwóch wspaniałych ilustracji na pierwszej i ostatniej stronie. Według mnie są największym plusem całości.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2014-05-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 (253) książki w 2014, Mam,
Nie tylko ludzie mają swoje obyczaje. Pełen ich jest też zwierzęcy świat. W książce widzimy go oczami gronostaja Maksa, który każdego dnia musi walczyć o przeżycie. A by przeżyć musi polować i to bez żadnych sentymentów. Jednego dnia, jest twoim przyjacielem, drugiego może być oprawcą. Ciekawostką jest to, ze wszystkie zwierzęta na wzajem rozumieją swoją mowę, ale wiedzą też, co mówią ludzie. Ci ostatni jednak nie mają dostępu do tajemnic zwierzęcego świata. Wszystko to, może momentami drastyczne, ujęte zostało w dość zabawną otoczkę. Książka aż tryska czarnym humorem. Czyta się ją szybciutko, nie jest za gruba, wydana w twardej oprawie doskonała lektura na świeżym powietrzu. A nóż widelec podczas czytania jej na łące spotkamy naprawdę któregoś bohatera?
Link do opinii
Spodziewałem się bajkowej historii o uczłowieczonych zwierzakach, a otrzymałem świat, w którym gronostaj Maks walczy o przetrwanie. W jego zachowaniu nie ma nic ludzkiego, oprócz tego, że potrafi zrozumieć mowę wszystkich zwierząt i ludzi, jest zwykłem dzikim zwierzęciem, które, śpi, poluje i rozmnaża się. Zwierzęcy świat widzimy jego oczyma. Nie są to suche fakty przyrodnicze, tylko przedstawione w zabawny sposób zwyczaje rożnych gatunków zwierząt. Często to czarny humor, ale przecież przetrwanie to nie przelewki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2013-05-14, Ocena: 4, Przeczytałam, ROK 2013 PONAD WYZWANIE,
Książka o tyle zabawna, co też dość krwawa;) Tytuł bardzo na czasie, w sam raz dla dzisiejszego świata:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - dredota
dredota
Przeczytane:2013-01-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Książka dla miłośników zwierząt, ale na pewno nie tych puchatych i milusich. Bo te puchate i milusie najczęściej są tu zjadane. W książce opisane są losy gronostaja Maksa obejmujące okres roku czasu - od stycznia (kiedy powoli kończy się zima), przez miesiące wiosenne i letnie (kiedy na łąkach kwitnie nowe życie i obfitość pokarmu), jesienne (kiedy ludzie wypuszczają na pola żarłoczne kombajny) aż do początku następnej zimy. Ciekawym pomysłem autora było wprowadzenie wspólnego, zrozumiałego przez wszystkie zwierzęta języka. Przykładowo Maks wie, że to żaby kumkają nad stawem, ale doskonale rozumie, co do siebie mówią (najczęściej wezwania do odbycia godów); może też porozmawiać ze swoimi ofiarami (np. wróblem Stanem i jego rodzinką) czy też swoimi oprawcami (jastrzębiami i sową Catherine). Czytanie tej książki, to czysta przyjemność.
Link do opinii

Gronostaj w świecie dzikich zwierząt. Poluje i śpi. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - madziq
madziq
Przeczytane:2020-04-12, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2020,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy