Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb

Ocena: 5 (5 głosów)

Autorka bestsellerowych "Tajemnic pielęgniarek" oraz "Trudnego przypadku" tym razem wchodzi w środowiska policjantek, żeby od środka zobaczyć, jak wygląda prawda o ich pracy. Impulsem do tego śledztwa są szokujące wyznania kobiet, do których dotarła. Chora na seksizm szkoła policyjna, niskie zarobki, brak jasnej drogi awansu i masa papierologii to dopiero początek ich ścieżki zawodowej. Smród, przemoc, narkotyki, agresja i śmierć w swojej najbrutalniejszej postaci - z tym stykają się na co dzień polskie policjantki. Na służbie nie ma ulg, ani kompromisów i o tym właśnie opowiadają rozmówczynie Fijewskiej. To one sprowadzają nieletnich do domów, to one przekazują matkom informacje o tragicznej śmierci ich dzieci, to w ich ramionach chowają się ofiary przemocy domowej. Niejednokrotnie kończąc służbę, zadają sobie pytanie: Czy dam radę dalej? Ale rano znów zakładają mundur i wychodzą do pracy, która bez cienia wątpliwości dla każdej z nich jest czymś znacznie więcej niż pracą.

Informacje dodatkowe o Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-03-10
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788328085183
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb - opinie o książce

Avatar użytkownika - andrzejtrojanowski
andrzejtrojanowski
Przeczytane:2022-11-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

Marianna Fijewska tym razem proponuje nam reportaż „Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb”. Z ciekawości sięgnąłem po ten reportaż mając za sobą inne, w większości męskim okiem widzące służbę w mundurze. Ktoś, kto nie ma pojęcia o służbie, mundurze, nie otarł się o mechanizmy mające wyzwolić dyscyplinę ten reportaż może być szokiem. Dla mnie szokiem nie był. Tylko w dwóch przypadkach byłem mocno zdziwiony gdyż musiałem zweryfikować posiadane informacje na pewne tematy. Moim zdaniem, tam gdzie są faceci i kobiety a już jak do tego dołożymy hierarchię oraz zależności służbowe, które niejako wymusza mundur może dochodzić patologii czy wręcz wynaturzeń. Ale wszystko zależy od człowieka, charakteru jednostki ludzkiej. Rozmówczynie różnie postrzegają swoją służbę. Policjantka w szóstym miesiącu ciąży leci do roboty a inna przy pierwszej wizycie u ginekologa bierze zwolnienie. Jeden facet ma jaja a drugi nie potrafi przypilnować swojego psa służbowego. Ponadto mam wrażenie graniczące z pewnością, że atmosferę służby w danej jednostce kreuje komendant. Porusza również ważny temat, tzw. ustawę dezubekizacyjną. Ustawę wysoce krzywdzącą funkcjonariuszy i żołnierzy minionego ustroju, a szczególności tych co służyli i narażali życie w demokratycznej Polsce pisząc patetycznie. Mają żal do obecnie będących w służbie, że nie mówią o tym, nie stają w obronie emerytowanych kolegów. Kilka lat temu miałem podobne odczucia, gdy mój kolega stanął w obronie „wydymanych” emerytów (bez sądu i udowodnienia winy tak trzeba nazwać ten ruch dla politycznej gawiedzi). Bo dzisiejsi funkcjonariusze też są kiwani i mamieni przez rządzących na przykład podwyżkami, które w efekcie końcowym nie będą wliczane do wysokości emerytury, oby wam ktoś jej nie zmniejszył za udział w zabezpieczeniu „Strajku Kobiet” czy rozliczał z działań przeciwko jedynym patriotom w dniu 11 listopada, to tak trochę żartem przez gorzkie łzy.

Link do opinii

" [...] Jak przestaniesz żartować, to zrezygnuj z pracy, bo ci, co nie żartują, wpadają w alkoholizm, strzelają sobie w łeb albo zawisają pod sufitem. [...]"

 

 

Bardzo interesujący reportaż stworzyła Marianna Fijewska. Historie ukryte w książce "Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb" są bardzo wciągające. Wysłuchałam ich dzięki aplikacji EmpikGo. W idealny sposób przeczytała je Martyna Szymańska. Ta lektorka ma tak wyjątkowy  głos, że aż miło się słuchało.

Nie od dziś wiadomo, że kobiety w policji mają znacznie trudniej niż mężczyźni. Niestety częściej są molestowane i wobec nich stosuje się mobbing. Nigdy do czegoś takiego nie powinno dochodzić, ale niestety dochodzi. Odbywałam staż w policji i swoje widziałam. Dzięki temu wiem, że w tej książce znajdziecie czystą prawdę.

Poznacie bohaterki, które pracują i pracowały w policji. Przeczytajcie ich wspomnienia i zdecydujcie sami, co o tym myślicie.

Praca w policji nie jest łatwą i przyjemną robotą. Niestety ktoś ją musi wykonywać. Część kobiet nie wytrzymuje stresowych sytuacji ze swoimi przełożonymi i niestety popełnia samobójstwa. 

Decydując się na taki, zawód trzeba być psychicznie i fizycznie odpornym. Często narażone są na obelgi ze strony podejrzanych. Nieraz muszą z nimi stoczyć piekielne walki, aby zakuć ich w kajdanki. Narażone są na fizyczne urazy.

Czy ta praca daje im satysfakcję? Czy się w pełni zawodowo realizują? 

Poznałam policjantki pracujące na różnych stanowiskach. 

Jestem zadowolona z tej książki. Chętnie przeczytam inne książki tej autorki. 

Poznacie historie między innymi: Anety, Katarzyny, Alicji i Karoliny. Nie zabraknie również historii kobiet służących w milicji. Jak im obecnie mija życie? Bardzo wstrząsające historie. 

Co trzeba zrobić, żeby stać się mundurowym?  Podpowiem wam, trzeba przejść pięć kroków. Na czym one polegają? Doskonale to wyjaśnia sama autorka.  

A jak odreagować stres związany z częstym widokiem zwłok? Ten sekret zdradza nam pewna psycholożka. Oczywiście poznacie go, czytając lub słuchając wspaniałego reportażu Marianny Fijewskiej pod tytułem "Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb".

Czy chcielibyście nosić polski mundur? Moim cichym marzeniem jest praca w policji jako cywil. 

Uwaga! Niektóre historie wyciskają łzy. Przed czytaniem lub słuchaniem radzę przygotować sobie chusteczki. 

Autorka zadaje bardzo dobre pytania swoim rozmówczyniom. Dziękuję Mariannie Fijewskiej, że przedstawiła pracę policjantki od środka. Może dzięki niej będziemy szanować ich ciężką pracę. To one narażają swoje życie, żebyśmy my mogli spokojnie spać. Często robią to kosztem własnych rodziny. Czy nadal Polacy będą pluć na polski mundur?

Dziękuję każdej kobiecie, która opowiedziała swoją historię w tej książce. Brawo za odwagę. 

 

Z czystym sercem polecam. 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Esclavo
Esclavo
Przeczytane:2021-04-18, Ocena: 5, Przeczytałam,

Jakie oblicze mają polskie służby, jeśli praca w policji nie jest dla kobiet? Takie pytanie stawia na autorka tego świetnego reportażu. Być może nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, ale ta książka na pewno otwiera oczy i umysł.

Historie wielu kobiet, jedne dobre, drugie złe. Opowiedziane prawdziwymi głosami funkcjonariuszek, wywiady, opowieści i anegdoty. Na to składa się ta książka. Dobrze poprowadzona, dobrze napisana. Bardzo ciekawiły mnie losy kobiet, którym rzucano kłody pod nogi, ale były też sytuacje budujące i optymistyczne. Trochę tu goryczy, trochę beznadzieii, dużo pasji i chęci niesienia pomocy.

Bardzo podoba mi się ten reportaż, dobrze się czyta, ciekawi i obnaża policyjne tajemnice. Pokazuje, że wszędzie pracują ludzie i że świat nie jest czarno-biały. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kamilabieganska
kamilabieganska
Przeczytane:2021-03-11, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2021,

Marianna Fijewska tym razem zabiera nas do policyjnego świata. Do świata policjantek, które opowiadają nam swoje historie.
Opowiadają jakie rzeczy przytrafiały im się dlatego,że są kobietami.
Nie ukrywam,że bardzo ciekawiła mnie ta książka gdyż kiedyś sama miałam iść w tym kierunku. Chciałam zostać policjantką ale
z racji tego,że zamknęli profil policyjny nie poszłam w tę stronę, ale ja nie o tym.

Jak wiadomo kobiety zawsze mają "najgorzej". A gdy kobieta pójdzie do pracy, w której jak się myśli powinni pracować sami mężczyźni
to bez zbędnych komentarzy się nie obejdzie. Bohaterki książki opowiadają jakie rzeczy działy się na ich zmianach i czego
doświadczyły od swoich kolegów czy przełożonych. Nie było za ciekawie, ale musiały być silne psychicznie jak i fizycznie.
Widoki, które oglądały już na pewno pozostaną w ich głowach ale to już jest taki zawód. Zawód pełen niebezpieczeństw i stresu.
Policjantki to kobiety takie jak my. To matki,żony,córki lecz na ich barkach spoczywa wiele obowiązków wymagających poświęceń i wielu
wyrzeczeń.

Zachęcam do przeczytania tego reportażu gdyż zostało włożone w niego wiele pracy. Autorka musiała słuchać tych wszystkich historii a ja
czytając miałam ciarki. Tym bardziej,że to wszystko zdarzyło się naprawdę. Te wszystkie wypadki czy samobójstwa.
Jeśli więc chcecie dowiedzieć się co nieco o tym zawodzie i jego konsekwencjach to polecam po nią sięgnąć. 

Link do opinii
Inne książki autora
Neurochirurdzy. Sekrety polskich wszechmogących
Marianna Fijewska 0
Okładka ksiązki - Neurochirurdzy. Sekrety polskich wszechmogących

Neurochirurdzy. Mówi się o nich, że są bogami, wszechmogącymi, dla których ludzki mózg nie jest tajemnicą. Ich zawód uznaje się za jedną z najtrudniejszych...

Tajemnice pielęgniarek: Prawda i uprzedzenia
Marianna Fijewska0
Okładka ksiązki - Tajemnice pielęgniarek: Prawda i uprzedzenia

To one są ,,przy łóżku" pacjenta, stale poddane ocenie - pacjentów, rodzin, lekarzy. Wzbudzają skrajne emocje - od uwielbienia, poprzez lekceważenie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy