Czy to zwykły zbieg okoliczności, że oficer policji zostaje znaleziony martwy w miejscu dawno popełnionej zbrodni, którą badał, ale nie zdołał jej rozwikłać? Gdy w następnych miesiącach taki sam los spotyka kolejnych dwóch funkcjonariuszy, schemat postępowania mordercy staje się równie oczywisty, co potworny: brutalnym zabójstwom policjantów odpowiadają nierozwiązane zbrodnie z przeszłości. W miejscu przestępstw brakuje jakichkolwiek śladów, a wydział zabójstw właśnie stracił najlepszego śledczego. W tym samym czasie w szpitalu leży w śpiączce ciężko ranny mężczyzna. Pilnuje go sztab policjantów, a jego tożsamość jest objęta ścisłą tajemnicą. Jo Nesbø po raz kolejny dostarcza diabelnie przebiegłej historii o bezmiarze ludzkiego zła. Gra w kotka i myszkę dotyczy nie tylko ofiar i policji, ale także samego czytelnika.
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2013-09-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Jo Nesbø to autor specyficzny i na pewno niebywale uzdolniony. Seria o policjancie Harrym Hole bije rekordy popularności. Cykl jest nietuzinkowy, zrzesza ogrom fanów, którzy na całym świecie regularnie czytują jego autorstwo i chętnie wypowiadają się na temat lepszych i gorszych rozdziałów każdej odsłony. ‘Policja’ jest kolejnym dzieckiem norweskiego pisarza, budząca czytelnika ze snu zimowego.
Zagadkowe morderstwa, niewyjaśnione sprawy odłożone z braku dowodów. Morderca nie odpuszcza. Nie pozwala zapomnieć o tych, których pozbawił życia. W miejscach przestępstw, dokładnie w pierwszą rocznicę giną funkcjonariusze, którzy pracowali przy kolejnych zabójstwach. Czy zabawa w kotka i myszkę doprowadzi policję do powstrzymania zabójcy? Czy brak pomocy ze strony Harrego Hola będzie miał wpływ na śledztwo?
Nesbø- mistrz budowania napięcia, król intrygi, niedopowiedzeń, wprowadza nas w świat zaplanowanych zabójstw. Zabójstw opisanych w realistyczny sposób, które ukazują idealny obraz pracy policji przy naprawdę trudnych śledztwach. Autor w genialny sposób kieruje naszą wyobraźnią, manipuluje odczuciami, zwodzi w każdym rozdziale. Nic nie jest oczywiste, a to co wydawało się odkrywcze, staje się tylko zabawą pisarza z czytelnikiem. Nie ma czasu na nudę. ‘Policja’ to lekcja układania puzzli w spójną całość, puzzli zbudowanych z wielu poszlak, wymagających wysiłku intelektualnego.
Czyżby Jo Nesbø posiadał szósty zmysł polegający na wyczuwaniu emocji, które będą towarzyszyć czytelnikom? Oczywiście. Nie da się ukryć, że pisarz jest wybitny w budowaniu fabuły, tworzeniu postaci oraz ogólnym scalaniu wątków w pełną zawiłości historię. Jak widać można mieć to coś, czego zapewne zazdroszczą, Ci, którzy również tworzą gatunek sensacji.
Kontrowersja, goni kontrowersję, a twórcze myślenie autora czyni go majstersztykiem. Nagrody i wyróżnienia nie wzięły się znikąd. Wszystko po to by uhonorować pisarza za jego ciężką pracę, wymagającą naprawę ogromnej burzy mózgów w momentach zawiłych i nie jasnych dla czytelnika. Po spotkaniu z ‘Policją’ coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że istnieją na świecie osoby, potrafiące z powszechnie powielanej w kryminałach akcji policyjnej, stworzyć wisienkę na torcie.
Zwłoki policjanta odnalezione w miejscu popełnienia przed laty okrutnej zbrodni, w dodatku zamordowanego w ten sam sposób, jak ofiara sprzed lat, to spore wyzwanie dla norweskiej policji. Dwóch martwych policjantów, to już policzek wymierzony w tę służbę, a kiedy morderca zostawia za sobą kolejnego martwego stróża prawa w kolejnym miejscu zbrodni, której nie udało się rozwiązać, jest to już prawdziwy horror.
Zagadkę wyjątkowo brutalnych morderstw próbuje rozwiązać cały sztab policji z Oslo, choć sprawa wygląda beznadziejnie. Ekipie ścigającej bezwzględnego mordercę najbardziej doskwiera brak Harry’ego Hole, którego nieobecność mocno daje się we znaki jego dawnym współpracownikom.
Z tym problemem przyjdzie zmierzyć się grupie policjantów z Oslo, w kolejnej części cyklu Jo Nesbo, o twardym jak Janosik i mężnym jak Kmicic Harrym Hole, czyli w Policji. I jak na cykl o Harrym Hole przystało, w pewnym momencie wkroczy on do akcji.
Policja, to kryminał, którego nie zapomina się łatwo. Świetnie skonstruowany, z kapitalną fabułą, wieloma wątkami pobocznymi i niejasnym do samego końca rozwiązaniem. Przeraża, wzrusza, zadziwia. To spotkanie z literaturą kryminalną wysokich lotów, dzięki któremu, jeśli do tej pory stroniliście od tego gatunku, zaczniecie za nim tęsknić.
Nesbo porusza wiele tematów, które są bolączką społeczeństw Zachodu, które co prawda przewijają się często w literaturze skandynawskiej, on robi to jednak na swój wyjątkowy sposób, waląc w czytelnika z grubej rury...
Skorumpowani policjanci, chorobliwie ambitni politycy, groźni przestępcy, zaniechania policji, to tylko niektóre z niespodzianek, które naszykował czytelnikom Nesbo. Powieść tę czyta się świetnie, zwłaszcza że autor zgrabnie wprowadził tu wiele różnych wątków, które przeplatają się ze sobą i tworzą fabułę intrygującą, mrożącą krew w żyłach, czasem ściskającą za gardło, a czasem pozwalającą odetchnąć z ulgą. Autor, to mistrz w malowaniu różnorodnych emocji i podsycaniu ich do czerwoności. A dzięki temu Policję czyta się od przysłowiowej deski, do deski…
Nesbo pogrywa z czytelnikiem, ciągle podrzucając mu innych podejrzanych, dorzucając nowe dowody i zaskakujące wiadomości, by po chwili zbić je bez skrupułów. A dzięki temu całej powieści towarzyszy ciągłe przeświadczenie, że jest się o włos od odkrycia przestępcy i jego motywów, z dreszczykiem i w nieustępującym napięciu. Po to tylko, by w finale dać się nieźle zaskoczyć. I poczuć coś, co można nazwać niedosytem, frustracją i strachem.
Piękne jest te mnóstwo niedomówień, które zaserwował czytelnikowi w finale Nesbo, dających tak wiele domysłów i możliwości. Śmiertelnie niebezpiecznych.
Dlatego, jest to moja ulubiona część „przygód” Harry’ego Hole. Dlatego serdecznie polecam.
CYKL: "HARRY HOLE" (TOM 10)
Wydarzenia w tomie dziesiątym następują niedługo po tych, które wieńczyły dziewiąty tom przygód detektywa Hole. I choć poprzednie tomy gdzieś się trochę łączą, tak że możemy czytać je bez zachowania kolejności, to i tak właśnie znajomość "Upiorów" jest kluczowa aby zabrać się za "Policję". Dlatego lepiej nie zaczynać serii od tego tomu - ot tak dla własnego zdrowia psychicznego, gdyż nagromadzenie nawiązań do wydarzeń, które już miały miejsce jest zbyt duże.
W "Policji" sporo się dzieje. Wszystko wskazuje na to, że tym razem seryjny morderca upatrzył sobie policjantów na swoje ofiary. Żeby było ciekawiej, dokonuje on morderstw w miejscach, w których niegdyś ci policjanci prowadzili śledztwo. Norweska policja ma więc poważny problem. Nie umilkły jeszcze echa poprzedniej sprawy handlarzy narkotyków. W szpitalu leży pacjent w śpiączce, pilnie strzeżony przez młodych adeptów policji. Komisarze mają nie łatwy orzech do zgryzienia, nie mają swojego mistrza od seryjnych zabójstw. Muszą radzić sobie sami... Czy uda im się powstrzymać szaleńca? Kim jest tajemniczy seryjny morderca? I jakimi pobudkami się kieruje? Odpowiedzi ne te inne pytania należy szukać w książce.
W tym tomie Autor zgrabnie poprowadził historię. Początek książki intryguje, środek na chwilę zwalnia, by z czasem "zakręcić domysłami czytelnika", i pod koniec, gdy już myślimy, że wszystko jest jasne, intryga zaczyna się kierować się w inną stronę oraz coraz bardziej klarować. Wszystkie puzzle wchodzą na swoje miejsce, a czytelnik już może spokojnie wykrzyknąć: "no przecież, że tak!" by chwilę później znów nic nie było jasne. Z pewnością jest to dobry kryminał. Trzyma w napięciu, szczególnie jeśli chodzi o drugą połowę książki i kilka rozdziałów przed końcowym rozwiązaniem. Dodatkowo Autor rozbudza ciekawość czytelnika dając nadzieję na równie ciekawy następny tom, zarysowując już teraz jego maleńką cząstkę...
Byłam sceptycznie nastawiona do kolejnego tomu w cyklu, gdyż większość z tych książek jest słaba lub mocno średnia. Miło się zaskoczyłam. Cieszę się, że kolejny raz dałam szansę detektywowi Hole. Wprawdzie nadal jest on tu zmęczonym życiem alkoholikiem z problemami, ale w dziesiątym tomie nie umęczył mnie nimi aż tak, jak w poprzednich książkach.
Książkę wysłuchałam w formie audiobooka czytanego tradycyjnie przez Pana Bonaszewskiego, mimo że pierwsze rozdziały zdradzały inny głos i już się ucieszyłam, że to nie on. Niestety to tylko chwilowe niedomaganie lektora, aczkolwiek jak dla mnie mógł czytać tym głosem cały czas...
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/05/policja.html
Jak każda książka Jo Nesbo tak i ta mnie usatysfakcjonowała. I jak wszystkie poprzednie czytałam ją powoli smakując każde słowo. Harry Hole nie jest już policjantem, trudno - takie życie ale to nie zmienia jego analitycznego umysłu w siano. i nareszcie nie pije a to trudna droga dla alkoholika. Gdy jest potrzebny rzuca wszystko i stawia się na posterunku chociażby jako konsultant. Jego pomoc jest nieoceniona ale nie rozumie albo raczej nie chce przyjąć tego do wiadomości nowy komendant, karierowicz Mikael Bellman. Nigdy go nie polubiłam. Szukam kolejnej książki autora i życzę przyjemnego czytania.
Doskonale napisana powieść kryminalna .Pokazująca oblicze wnętrza służb do których nie mamy na codzień dostępu
Kiedy najlepszy policjant odchodzi ze służby, a w mieście zaczyna grasowąć seryjny morderca, którym tym razem wziął na cel stróżów prawa, policja staje się bezradna. Pomimo śledzctwa prowadzonego na szeroką skalę, i zaangażowania w nie wszyskich najlepszych policjantów sukcesów brak, a kolejni policjanci zostają znalezieni martwi.
Nie mają innego wyjścia komendant policji decyduje się na skorzystanie z pomocy Harrego Hola, chociaż współpraca z byłym kolegą, i co by nie mówić policjantem o wątpliwej reputacji nie jest tym, czego pragnie. Jednak nacisk opinni publicznej, prasy, a przede wszystkim strach, który zaczyna dopadać i jego samego, powodują, że Hole zajmuje się sledzctwem. I chociaż musi minąć trochę czasu, zanim genialny policjant odkryje dlaczego giną kolejni policjanci, to jak zawsze również i to śledzctwo zakończy się skucesem. Chociaż czy na pewno? Zwłaszcza, że ginią policjanci, którzy są szczególnie bliscy naszemu bohaterowi.
Dzieci, ich rodzice, babcie i dziadkowie pokochają tę książkę od pierwszego otwarcia. Na jej kartach spotkamy bohaterów najpiękniejszych, najzabawniejszych...
Chrześcijańska tradycja mówi o siedmiu boleściach Matki Bożej. Pierwsza to proroctwo Symeona, mówiące o mieczu, który przeniknie Jej serce. Druga - ucieczka...
Przeczytane:2021-12-23, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2021,
Co mistrz,to mistrz! Prawdziwa rewelacja