Podziemna wojna. Genoboty

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Wojna uzależnia i fascynuje

Oscar Wendell, głodny sławy korespondent trafia w sam środek podziemnej walki między dwoma mocarstwami w kopalniach metali rzadkich w Kazachstanie.

Oscar odkrywa, że w podziemiach, oprócz regularnego wojska, u jego boku walczą rzesze genetycznie zmodyfikowanych istot. Genoboty to przyszłość armii. Ich siłą jest wiara w śmierć. Są bezwzględni i gotowi na wszystko.

Metale. Kiedyś będziemy wydobywać je w kosmosie, ale na razie transport stamtąd był zbyt drogi. Dlatego gdy tylko ktoś znalazł źródło surowców, zwykle głęboko pod ziemią, wszyscy rzucali się do wydobycia (...) Właśnie o to toczyła się gra, o metale rzadkie, zwłaszcza ren. To z ich powodu tutaj byliśmy.

Informacje dodatkowe o Podziemna wojna. Genoboty:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2014-07-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375749113
Liczba stron: 396

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Podziemna wojna. Genoboty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Podziemna wojna. Genoboty - opinie o książce

Avatar użytkownika - kavayee
kavayee
Przeczytane:2014-07-24, Ocena: 6, Przeczytałam,

Wojna zmienia ludzi. Utarty slogan? Raczej smutna i bolesna prawda. Z wojny się już nie wraca. Ona zostaje w nas. Nawet gdybyśmy chcieli się z niej wyrwać, ona będzie nas pragnąć, a my jej. I nic już nie będzie tak jak wcześniej. Zmienią się priorytety, zmieni się rzeczywistość. My się zmienimy. Takie jest prawo wojny.

W podziemiach, gdzie wszystko sprowadza się do przeżycia następnych minut gesty coś znaczą. ,,Jak na ironię podziemia zapewniały to, co nieuchwytne i bezcenne - uczciwość". Nie będziesz szczery wobec swoich pobratymców - umrzesz i umrą oni. Prosta matematyka. Nie ma miejsca na strach, aluzje i politykę. MASZ PRZEŻYĆ i co ważniejsze - nie widzisz już sensu w powrocie do wcześniejszego życia. Wojna to teraz ty, jesteście jednością. I pomyśleć, że dopiero na wojnie odnajdujemy w pełni swoje człowieczeństwo.

,,Podziemna wojna. Genoboty" T. C. McCarthy'ego to pierwsza część cyklu ,,Podziemnej wojny". Dwie następne to ,,Egzogen" i ,,Chimera" (też zapewne wydane będą nakładem Fabryki Słów). Co mnie dodatkowo przekonało, żeby zapoznać się z tą pozycją? Naukowe wykształcenie autora - biomedyczne zresztą. A przecież ,,Genoboty" roją się od biotechnologii i biomedycznych eksperymentów. W związku z tym, że pracował w CIA i był bliskim świadkiem wydarzeń zarówno 11. września, jak i wydarzeń z Afganistanu oraz Iraku, jego książka staje się znacznie bardziej autentyczna. Owszem, nie wiedziałam od razu, że miał bliską styczność z wojną, niemniej jednak wychwycić to można w książce. Tą niezwykłą umiejętność uchwycenia drobiazgów, uczuć, które wojna odkrywa w nas wszystkich i tego swoistego powrotu do prawdziwego człowieczeństwa, które wtedy następuje. Może wojna zamieszkała też w T. C. McCarthym?

Oscar Wendell, czyli główny bohater ,,Genobotów", jest dziennikarzem wysłanym na front w celu znalezienia ciekawego materiału na reportaż. Wtedy jeszcze nie wiedział, że front go pochłonie i nigdy już nic nie będzie tak, jak dawniej. Spotyka na swojej drodze przede wszystkim innych żołnierzy, którzy umierają z uśmiechem na ustach. To oni go uczą, jak ma zachowywać się w walce, to dzięki nim Kaz nie wydaje się taki straszny. To przez ich brak, Kaz staje się miejscem pustki, której nic nie jest w stanie mu wypełnić poza cykiem. Ile można jednak mieć nadzieję, że ćpanie pomoże zapomnieć? Na szczęście Oscar ma dużo szczęścia i także w wyjściu z nałogu pomagają mu duchy jego kompanów.

Igranie z materiałem genetycznym może przynieść zarówno wymierne korzyści, jak i niebezpieczne konsekwencje. Czy genoboty, czyli żołnierze stworzeni na potrzeby armii Stanów Zjednoczonych, będą w stanie podołać narzuconemu im zadaniu? Dlaczego zostały stworzone akurat kobiety? Logiczne jest wytworzenie idealnych kopii (tania produkcja jednakowego towaru). Genty dokładnie tak były traktowane. Zrównane z innym osprzętem, jako najnowsza technologia zdolna pokonać wroga. Czego nie przewidziano i co wymagało optymalizacji? Wpojono im ich własną religię, ale nie pozwolono żyć dłużej niż 18 lat. ,,Śmierć i wiara!". Ale ile można zrobić w imię wiary? Czy warto umierać? Dlaczego nie mogą mieć własnego życia poza armią? Powód jest prosty - żeby nie miały motywacji do dezercji, żeby wojna była ich jedynym celem. Co się dzieje, gdy genty chcą żyć? Przeczytacie w ,,Podziemnej wojnie. Genobotach".

T. C. McCarthy napisał bardzo dobrą książkę wojenną. Patrząc na aktualną sytuację polityczną i starcie USA - Rosja w książce, można by rzecz, że bardzo łatwą do wyobrażenia. Genoboty nie są niczym skrajnie niemożliwym do osiągnięcia w niedalekiej przyszłości, biorąc pod uwagę obecne zaawansowanie technologiczne, a odwieczny spór o to, czym jest nasza świadomość, nigdy nie zostanie rozwiązany jednomyślnie. Stworzenie idealnych żołnierzy, tylko do walki, wydaje się równie uzasadnione, jak stworzenie własnych klonów, tylko dla możliwości pobrania z nich organów. Nie ma tutaj miejsca na czystą taktykę wojenną, bo zawsze ktoś będzie jej przeciwny. Pod warunkiem, że w ogóle będzie o tym wiedział...Ale czy posiadanie przez którąkolwiek z armii broni takiego kalibru, jak genetycznie stworzeni żołnierze do zabijania, jest wizją świata, jaki chcemy zobaczyć za kilkadziesiąt lat?

Link do opinii
Avatar użytkownika - antila
antila
Przeczytane:2017-05-13, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam,
Inne książki autora
Podziemna wojna: Egzogen
T. C. McCarthy0
Okładka ksiązki - Podziemna wojna: Egzogen

Poruszająca, krwawa a zarazem wspaniała historia. Ektogeneza, kolejna odsłona Podziemnej Wojny opowiedziana z perspektywy genobota. Podczas wojny w...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy