Stephanie szuka Kenny`ego Mancuso, bo musi spłacić raty za samochód.
Morelli też szuka Kenny`ego Mancuso i sposobu na wyciągniecie ze Stephanie wszystkich informacji.
Babcia Mazurowa szuka rozrywki i najlepszego domu pogrzebowego w mieście. Tak na przyszłość.
Spiro Stiva szuka dwudziestu czterech trumien, które kupił po bardzo okazyjnej cenie i ma nadzieję, że Stephanie pomoże mu znaleźć złodzieja. Profesjonalnie.
Sprawa się komplikuje, ciała się piętrzą, niekoniecznie w całości, a długi niestety rosną.
Trzeba jak najszybciej doprowadzić te poszukiwania do końca. Po pierwsze z uwagi na Babcię Mazurową. Po drugie jak zawsze – dla kasy.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2012-04-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Two for the dough
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Dominika Repeczko
Powieść idealna na na wolne popołudnie, lekka i przyjemna historia, która nie raz wywoła uśmiech na ustach, szczególnie kiedy na scenie pojawia się babcia Mazurowa. Bohaterka co chwilę wpada w tarapaty, dobrze ze tuż obok zawsze w odpowiednim momencie znajduje się przystojny policjant. Komedia kryminalna w świetnym wydaniu.
Trouble comes in bunches for Stephanie Plum. First, professional grave robber and semi-professional loon, Simon Diggery, won’t let her take him in...
Znacie to? Przyszłość rysowana z perspektywy szkolnej ławki zawsze wygląda świetnie. Potem wypada różnie. Kariera kończy się na handlu bielizną...