„Pismo. Magazyn opinii” to miesięcznik, który łączy w sobie fakt, literaturę, obraz oraz humor. Poruszamy w nim istotne tematy społeczne, ekonomiczne, naukowe, technologiczne, kulturalne i polityczne.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2018-02-01
Kategoria: Czasopisma i magazyny
ISBN:
Liczba stron: 98
Język oryginału: polski
Przeczytane:2019-01-31, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, Ukończone w roku 2019, Gatunek: Czasopisma,
Spośród zawartych w lutowym numerze artykułów, najbardziej zainteresowały mnie:
"Lekcje tańca" (str. 2-3) - krótkie, ciekawe opowiadanie Wioletty Grzegorzewskiej.
- "Wanda... tak mam na imię?" (str. 12-20) - Mirosław Wlazły przedstawia problem jednostki chorobowej, jaką jest Alzheimer. Na przykładach osób dotkniętych tą chorobą (i ich opiekunów), pokazuje jak wygląda ich codzienność
- "Bez prawdy filmu nie będzie" (str. 28-35) - Olga Szmidt przybliża czytelnikowi postać polskiej dokumentalistki Ireny Kamieńskiej.
- "Pogoda duchów" (str. 36-43) - reportaż Ilony Wiśniewskiej o życiu mieszkańców Grenlandii.
- "Wszystko jeszcze mogło się udać" (str. 76-80) - czyli Łukasz Najder w osobistej historii mówi o ojcu i ojcostwie.
- "Pierwsi wygnańcy" (str.88-89) - recenzja Krzysztofa Cieślika na temat książki Stephena Greenblatt'a "The Rise anf Fall of Adam and Eve".
W lutowym numerze poruszonych jest sporo dobrych tematów, niektóre są mniej. inne bardziej interesujące. Te artykuły/opowiadania, których nie wymieniłam nie przypadły mi do gustu.
Ten numer, pomimo że jest w nim nieco więcej interesujących rzeczy, oceniam jako niezły.