Psychologiczny thriller z niepokojącym zakończeniem autorki ,,Idealnego życia".
Zaginięcie pewnej kobiety odsłania sieć tajemnic w pozornie spokojnym miasteczku, w którym wszyscy wiedzą o sobie wszystko.
Meredith Price wiedzie niemal idealne życie. Jej mąż - Andrew - to niezwykle przystojny i spełniony makler giełdowy. Oboje żyją w słynącym z bezpieczeństwa kurorcie wypoczynkowym. Po trzech latach małżeństwa życie Meredith jest doskonale przewidywalne. Aż do dnia, w którym znika.
Jej samochód, z kluczykami w stacyjce, torebką i telefonem na siedzeniu, znaleziono na pustym parkingu przy galerii handlowej. Brak śladów walki sugeruje, jakby rozpłynęła się w powietrzu.
Meredith była powszechnie lubiana i nie miała żadnych powodów, by opuszczać najbliższych. Kiedy przybywa jej zdesperowana siostra - Greer - na powierzchnię wypływają głęboko ukryte sekrety. Bardzo, bardzo mroczne sekrety.
Co, jeśli okaże się, że nikt tak naprawdę jej nie znał?
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Thinnest Air
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Joanna Grabarek
To moja pierwsza przeczytana książka tej autorki. Niestety zachwycona nie jestem. Widać, a nawet bardzo, bardzo, widać, w moim odczuciu, zdecydowanie za bardzo, inspirację "Zaginioną dziewczyną", Gillian Flynn. Zresztą sam ten tytuł jest przywołany w tej książce, jakby mimochodem. A w profilu autorki można przeczytać, iż pani Minka Kent, "Wśród swoich największych literackich idoli wymienia Gillian Flynn".
Nawet gdyby tej wzmianki nie było, to i tak powielenie pomysłu, właśnie z "Zaginionej dziewczyny", jest czytelne aż o bólu, zwłaszcza dla tych, którzy tamtą pozycję czytali. Jednak kiedy w przypadku Gillian Flynn, jej pomysł na powieść, był ciekawy i w pewien sposób nowy, w przypadku pani Kent, są to tylko ledwo zabielone popłuczyny, po tamtej świetnej książce. Autorka nie potrafi utrzymać napięcia, książka jest zwyczajnie nudna i przewidywalna.
Niemal na samym początku można się zorientować, kto jest tym złym. Kolejną bolączką tej powieści są powtórzenia. Wciąż ktoś opiera (ręce, dłonie, ramiona) na biodrach i zagryza wargę. Z tą autorką i jej twórczością, chyba nie będzie mi "po drodze". Aczkolwiek, zawsze daję pisarzowi drugą szansę, w przypadku tej pisarki, również zamierzam tak postąpić i po jakimś czasie coś jeszcze z jej dorobku literackiego przeczytać.
"Perfekcyjne kłamstwo" to taki typowo amerykański thriller psychologiczny,gdzie mamy bogata rodzinę,perfekcyjne dodatki,sporo rozbudowaną warstwę obyczajową ,szczyptę romansu i melodramatu oraz odrobinę psychologicznego wątku...ot literatura amerykańska.Nie żebym narzekała bo i książkę czyta się nawet szybko ale kto jest tym Złym bohaterem- bardzo łatwo dojść do tego.
Podoba mi się fabuła książki,która składa się z dwóch ciągów opowieści pierwszoosobowych dwóch sióstr.Meredith,przedstawia wydarzenia sprzed trzech lat, Greer mówi o teraźniejszości.Zanim te dwie historie znajdą swój punkt kulminacyjny czytelnik będzie śledził opowieści,przez które zrozumie jak doszło do zaginięcia jednej z kobiet.
Jeśli ktoś lubi tego gatunku książki to pewnie się nie zawiedzie,bo to idealna rozrywka ,w sumie na jeden dzień.Polecam
Nowy thriller psychologiczny autorki PERFEKCYJNEGO KŁAMSTWA! Świat to złe miejsce, kochanie. Dziewiętnastoletnia Wren i jej dwie siostry, Sage...
Dove nienawidzi swojego byłego męża. Czy to jednak znaczy, że pragnie jego śmierci... Każdego dnia Dove Damiani przejeżdża obok swojego dawnego domu...
Przeczytane:2022-12-07, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022, 26 książek 2022, 12 książek 2022,
"Perfekcyjne kłamstwo" Minki Kent jest powieścią przeciętną. Nie jest jakoś szczególnie zła, ale nie ma w niej też nic wyjątkowego. Czyta się bardzo dobrze i szybko, ale nie wzbudza żadnych większych emocji. Tematyka dość popularna. Idealne małżeństwo i idealne życie, które okazuje się nie takie znowu idealne w momencie gdy żona znika bez śladu. Opis na okładce głosi: " Pozornie spokojne górskie miasteczko stopniowo odsłania głęboko ukryte sekrety. Bardzo, bardzo mroczne sekrety...". Próżno się jednak doszukiwać w książce tych bardzo, bardzo mrocznych sekretów.
Meredith przed trzema laty spotkała swojego księcia z bajki. Andrew Price to przystojny, odnoszący sukcesy, bardzo, bardzo bogaty makler giełdowy. Jest sporo starszy od Meredith ale zakochanym absolutnie to nie przeszkadza. Para szybko decyduje się na ślub. Greer, siostra Meredith, nie jest do końca przekonana, czy Andrew jest odpowiednim mężczyzną dla jej siostry. Jednak nie pozostaje jej nic innego jak zaakceptować męża siostry, bo Meredith jest naprawdę bardzo szczęśliwa. Meredith i Andrew mieszkają w słynącym z bezpieczeństwa górskim kurorcie. Mają piękny dom i opływają w luksusy. Życie kobiety jest spokojne, beztroskie, idealne. Jednak to co z początku było takie cudowne i ekscytujące, z czasem staje się po prostu nudne, monotonne i przewidywalne, a Meredith czuje się jak w złotej klatce. I wtedy nagle ktoś zaczyna ją prześladować. Meredith jest przerażona, Andrew jednak bagatelizuje całą sprawę, twierdząc, że jego żona może czuć się bezpiecznie. Jednak pewnego dnia Meredith znika. Jej samochód zostaje znaleziony, jakby porzucony, na parkingu za sklepem. Jest otwarty, a w środku znajdują się rzeczy Meredith, telefon i torebka. Nic nie wskazuje, żeby kobieta z kimś walczyła, po prostu rozpłynęła się w powietrzu. Miejscowa policja prowadzi bezskuteczne poszukiwania. Andrew stara się pomóc jak tylko może. Na miejsce przybywa też Greer, która nie cofnie się przed niczym aby odnaleźć siostrę, nawet jeśli miałoby to ściągnąć na nią niebezpieczeństwo. Niezależnie od policji Greer prowdzi swoje śledztwo. Okazuje się, że wcale tak dobrze nie znała swojej siostry, że Meredith wiele spraw przed nią ukrywała. Co przytrafiło się Meredith i czy uda się ją odnaleźć? Czy jej życie faktycznie było takie idealne na jakie wyglądało? Jakie tajemnice skrywają małżonkowie?
Książkę dobrze się czyta. Rozdziały są krótkie, a narracja prowadzona na zmianę przez Meredith i Greer. Jednak cała historia jest dość przewidywalna, zakończenie również nie zaskakuje, bohaterowie owszem mają swoje tajemnice, ale nie są to żadne mroczne sekrety. Książka niczym szczególnym się nie wyróżnia i raczej nie zapadnie w pamięć. Do przeczytania ale bez żadnych większych oczekiwań.