Książka ta to wielogłos na temat Wschodu. Czym jest Wschód, gdzie się Wschód zaczyna, na ile Wschód to geografia, na ile mentalność, „inność"? To opowieść zarówno o tych, którzy mieszkają w „innych światach", jak i o tych, którzy tam jeżdżą.
Piotr Brysacz pytał pisarzy, reporterów, dziennikarzy i podróżników, którzy znają jak własną kieszeń tamtą część świata, o to, co ich tam ciągnie i nieustannie każe wracać. Pytał po to, by pokazać i zrozumieć, i by zrozumieli także inni. Wśród rozmówców znaleźli się: Andrzej Stasiuk, Mariusz Wilk, Jacek Hugo-Bader, Magdalena Skopek, Jędrzej Morawiecki, Michał Książek, Wojciech Górecki, Maciej Jastrzębski, Wacław Radziwinowicz, Wojciech Śmieja i Włodzimierz Pawluczuk.
To opowieść rozpięta pomiędzy Jamałem, Jakucją, Moskwą, Krajem Krasnojarskim, Kaukazem, Karelią i Grzybowszczyzną na Podlasiu. Opowieść o wielu twarzach Wschodu.
Dopełnieniem książki są świetne i zaskakujące fotografie autorstwa m.in. Jacka Hugo-Badera, Mariusza Wilka, Magdaleny Skopek, Michała Książka, Wojciecha Śmiei, Wojciecha Góreckiego, Marka Doleckiego oraz Piotra Jaxy.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2013-10-11
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 280
Powieść. Bohaterowie starzeją się, ale nie poddają. W ucieczce i w pościgu przemierzają kraje, przemycają ludzi, ratują swoje porwane przez wcielonego...
Ukraina, Rosja, Azja. Narrator napotyka ludzi, duchy i policjantów. Ale przede wszystkim opowiada o swojej miłości do samochodów. Snuje...
Przeczytane:2018-02-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Spędziłam nad tą książką prawie 2 tygodnie. Nie była łatwa. Jedenastu rozmówców, jedenaście życiorysów i spojrzeń na Wschód.
Kilkanaście impresji twórczych ludzi, z których trudno ułożyć jedną układankę. Nie wszystkie puzzle do siebie pasowały; różna wrażliwość interlokutorów, ich czasem spójne, czasem rozbieżne doświadczenia, pozostawiały wciąż nowy i przepoczwarzający się na oczach czytelnika obraz Wschodu.
Powtarzające się pytania o to, gdzie ów się zaczyna, o wschodnią/rosyjską duszę, o reportersko- podróżnicze obrazowanie, o powody ekskursji w te odległe miejsca na mapie świata i kontemplacji tychże, nie mogą ująć w jedną ramę tego geograficzno/mentalno/kulturowego zjawiska jakim jest Wschód.
Najbardziej przemówiła do mnie opowieść Michała Książka. Jego Wschód to bezkresna kraina bieli, przestrzeń, która ogarnia człowieka i zasklepia w sobie jak łono matki. To kontemplacja widoku, rozpuszczenie się człowieka w bezmiarze. To opowieść przy ogniu i mroźna, bezlistna cisza wiecznej zmarzliny.
Czasem warto, zwłaszcza w zimowej aurze skłaniającej do refleksji, zadać sobie kilka ważkich pytań o tożsamość człowieka i świata- jakich nie znamy- a którzy gdzieś tam, z prawej strony mapy, daleko od nas, aż nierzeczywiście- istnieją.