Panieński grób
Jeffery Deaver

Jeffery Deaver "Panieński grób" 🖤

Trzech skazańców ucieka z więzienia stanowego w Kansas, a horror zaczyna się, gdy na samotnej drodze przecinają autobus szkolny wiozący niesłyszących uczniów i dwóch nauczycieli. Są przetrzymywani jako zakładnicy w opuszczonej rzeźni. Szaleniec Lou Handy ma prosty plan: jeden zakładnik na godzinę zginie, jeśli wymagania nie zostaną spełnione.
Wezwany na miejsce zdarzenia jest Arthur Potter, najlepszy negocjator FBI. Zegar tyka, gdy zaczyna się mrożąca krew w żyłach zabawa w kotka i myszkę.

Świetne wykreowanie postaci. Interesujący pojedynek i ciągłe napięcie między Artem i Lou. Jesteśmy wtajemniczeni w wewnętrzne manewry między sekcjami FBI, rywalizację między władzami federalnymi i lokalnymi. Dowiemy się też sporo o świecie i postawach głuchoniemych.
To trudna historia z kilkoma wyjątkowymi niespodziankami, brutalna i przerażająca. I zaskakujący zwrot akcji! Polecam. 👍😉

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, zastanawiałam się, dlaczego ma tytuł ,,Panieński grób" skoro jest o porwaniu i zakładniczkach. Potem w środku znalazłam wyjaśnienie i ma to związek z jedną z zakładniczek. O 8.30 niesłyszące uczennice jadą autobusem do Topiki. Nagle dostrzegają na drodze wypadek i ranne osoby. Pojawia się trzech mężczyzn. Dwóch z nich wsiada do autobusu, a trzeci jedzie autem. Jadą do opuszczonej rzeźni. W autobusie są uczennice i dwie nauczycielki - Melanie i pani Harstrawan, który jako jedyna słyszy. Arthur Potter ma zorganizować sztab grupy operacyjnej. Pomagać mają mu Henry LeBow, Tobe Geller. Otaczają całą rzeźnie, pojawia się policja, strażacy i agentka Angie Scapello, która specjalizuje się psychologią zakładników. Porywacze to: Louis Handy, Shepard Wilcox, Ray Bonner. Melanie razem z dziewczynkami nadają porywaczom pseudonimy, np. Brutus, Niedźwiedź i Gronostaj. Porywacze na początek zgadzają się wypuścić Susan, najstarszą uczennicę. Kiedy idzie w stronę policjantów, porywacze strzelają do niej i umiera. Kontaktują się przez telefon i żądają helikoptera. Jeśli nie dadzą śmigłowca, to co godzinę zabije jedną dziewczynę. Potem Potterowi udaje się jeszcze odzyskać dwie uczennice, ale porywacze nadal żądają helikoptera. Porywacze zabijają jeszcze jedną osobę, a niektórym dziewczynką udaje się uciec. Niestety jedna z zakładniczek zostaje zgwałcona, ale nie powiem która. Książką jest podzielona na części, ale nie ma w niej numerowanych rozdziałów. Takie rozdziały wyznaczają godziny. Wszystko zaczyna się o 8.30, a kończy o 3.00 w nocy. W książce została poruszone problematyka osób niesłyszących, które znalazły się w trudnej sytuacji, czyli zostały porwane. Mogą rozmawiać o porywaczach, mówić o nich bardzo źle, a ci i tak za to nic im nie zrobią, bo nie znają języka migowego. Kolejny wątek to wątek kryminalny, jakim jest zabójstwo, a także porwanie i grożenie zakładnikom. Oczywiście sytuacja pod koniec staje się bardziej ciekawa. Ale nie zdradzę, czy pozostali zakładnicy przeżyją, czy porywacze poddadzą się i jakie obietnice spełni Potter. Autor tak buduje napięcie, że w ostatnich ,,rozdziałach", że sytuacja porywaczy i zakładników idzie w nieoczekiwanym kierunku. Coś się jeszcze wydarza, a ostatni rozdział pokazuje nam, jaki naprawdę jest Potter. Autor umiejętnie buduje napięcie przez całą książkę. Dokładne opisy przeżyć bohaterów sprawiają, że książkę czyta się chętnie. Bohaterowie mają swoje indywidualne charaktery, każda z zakładniczek boi się, ale jedna z nich zaczyna działać, dzięki czemu udaje się wypuścić niektóre dziewczynki. Warto przeczytać, aby sprawdzić, czy któryś z porywaczy zginął i jak się rozwiązała sytuacja na smym końcu.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Mistrzowskie!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)