Był sobie chłopiec, który bardzo lubił malować farbami. A ponieważ często zapominał o umyciu rączek, wszędzie zostawiał odciski kolorowych paluszków. Na drzwiach do łazienki, na stole, na ścianie w kuchni, w ulubionej książeczce - paluszki były dosłownie wszędzie! Mamie chłopca bardzo podobały się obrazki, które malował chłopiec, ale odciski paluszków - nie bardzo. Pewnego dnia kiedy kolejny raz czyściła ścianę, wpadła na pewien pomysł... Usiadła obok swojego syna i poprosiła, żeby na kartce zrobił odcisk swojego ubrudzonego farbą paluszka. Chłopiec właśnie malował letnie niebo, dlatego paluszkiem zrobił niebieską pieczątkę. Mama wzięła czarny pisak i dorysowała paluszkowi oczka, rączki, nóżki i uśmiechniętą buzię. Potem paluszek dostał kapelusz i parasol.
- Czy wiesz kto to? - zapytała mama.
- To Pan Paluszek! Odpowiedział chłopiec, jakby to było oczywiste.
- A skąd ma parasol? - pytała dalej mama.
- Kupił go w sklepie.
- A dokąd idzie Pan Paluszek?
- Spieszy się na przystanek autobusowy!
Tak powstała pierwsza historia o Panu Paluszku. Od tamtej pory chłopiec często robi odciski palców na kartce i wspólnie z mamą wymyślają przygody Pana Paluszka. Ściany bywają jeszcze brudne, ale coraz rzadziej...
Książeczka w niezwykle ciekawy sposób przedstawia historię tytułowego bohatera - Pana Paluszka. Pan Paluszek gotuje ulubioną zupę, przeprowadza doświadczenie, wyjeżdża na wakacje, świętuje urodziny Pana Rączki, wybiera się do fryzjera, podróżuje po kosmosie... i przeżywa przy okazji wiele niezapomnianych przygód. Oryginalnie napisane i pięknie zilustrowane historie z życia Pana Paluszka zachęcają do poznania bliżej tego wyjątkowego bohatera.
Wydawnictwo: Bosz
Data wydania: 2015-06-30
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 44
Wchodzą muchy pod poduchy i pod kocyk wchodzą w nocy. I udają muchy duchy. Ale my jesteśmy zuchy - przepędzimy wszystkie muchy... 26 zabawnych i...
Kinga Grabowska-Bednarz, autorka ,,Much" i ,,Pana Paluszka" po raz kolejny zaprasza wszystkich - i tych małych, i tych dużych w świat zabawnych, wierszowanych...
Chcę przeczytać,