Pamiętnik kota Edgara

Ocena: 6 (1 głosów)

400 dni z życia przezabawnego kota malkontenta. Poznajcie Edgara i jego codzienność. Pokochacie go szczerą nienawiścią!

„Pozwólcie, że się przedstawię. Nazywam się Edgar. Mam sześć miesięcy i jestem bardzo żywiołowym, bardzo inteligentnym małym kotkiem. Natura obdarzyła mnie wyjątkową urodą, niezwykle luźnym podejściem do życia i oczywiście skromnością. Dotychczas wiodłem dość awanturnicze życie, wędrując od domu do domu niczym nomada. Obecnie zostałem wbrew mojej woli przygarnięty przez rodzinę, której nazwiska nawet nie znam. Nazwijmy ją dla porządku rodziną Kretynialskich, co zresztą świetnie pasuje do jej członków”.

Informacje dodatkowe o Pamiętnik kota Edgara:

Wydawnictwo: RM
Data wydania: 2024-02-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381518222
Liczba stron: 144

więcej

Kup książkę Pamiętnik kota Edgara

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pamiętnik kota Edgara - opinie o książce

Avatar użytkownika - katee87
katee87
Przeczytane:2024-03-24,

"Pamiętnik kota Edgara" to niezwykła opowieść o codzienności niecodziennego kota. Przedstawiam wam Edgara, sześciomiesięcznego łobuza o wyjątkowej urodzie i niepospolitej inteligencji. Pamiętnik zawiera relacje z 400 dni życia wśród ludzi,  stanowiąc pełen humoru i mądrości przewodnik po kocim świecie.


Od momentu, kiedy Edgar został przygarnięty przez rodzinę Kretynialskich, jego życie przypomina niekończącą się serię przygód. Choć otoczenie go kocha i stara się zapewnić mu wszystko, czego tylko kot może zapragnąć, Edgar wcale nie uważa tego za dar niebios. Dla niego codzienność w domu to nic innego jak niewolnictwo. 


Opowieści Edgara to jednak nie tylko beztroskie psoty i zabawne przygody. To również pełen ironii komentarz na temat relacji między ludźmi, a kotami. Edgar z humorem opisuje swoje starania, by zrozumieć i przekonać swoją rodzinę do swojego własnego, niezależnego stylu życia. 


Autorzy, Frédéric Pouhier i Susie Jouffa, stworzyli postać, którą trudno nie pokochać. Ich lekki styl pisania i niezwykła zdolność do wprowadzenia czytelnika w kocią rzeczywistość sprawiają, że "Pamiętnik kota Edgara" to zabawna przygoda pełna ironicznego poczucia humoru.


Dla miłośników kotów i niebanalnego dowcipu to pozycja obowiązkowa. Dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kocimi towarzyszami, to doskonała okazja, by poznać kocią naturę z najbardziej autentycznego źródła. Przekonajcie się sami, jakie kocie tajemnice kryje pamiętnik Edgara!

Link do opinii

Lubię koty i zawsze w moim domu jest co najmniej jeden kotek..., pewnie dlatego po prostu musiałam przeczytać tę książkę.
Na początku dodam tylko jeszcze, że wbrew pozorom raczej nie jest to książka dla dzieci, zwłaszcza dla małych. Co najwyżej mogą pooglądać ilustracje...


"Pozwólcie, że się przedstawię. Nazywam się Edgar. Mam sześć miesięcy i jestem bardzo żywiołowym i inteligentnym małym kotkiem. Natura obdarzyła mnie wyjątkową urodą, niezwykle luźnym podejściem do życia i oczywiście skromnością."
Edgar przebywał w schronisku, lecz pewnego dnia został wreszcie adoptowany, a że kot nie wiedział jak się nazywają, sam nazwał ich rodziną Kretynialskich.
W swoim pamiętniku opisuje swoje dni w niewoli..., bo tak właśnie myśli, że teraz przebywa w domu tej rodziny pod przymusem. A on nie czuje się domowym zwierzątkiem, koteczkiem do przytulania i zabawy.
Kocie przemyślenia w pamiętniku przypominają mi książki Marty Matyszczak z serii "Kryminał z pazurem", w których swoją twórczość pisarską również prezentuje kotowaty gatunek, czyli kotka a później jej synek. Ja, znając wiele kocich zwyczajów, mogę potwierdzić, że opisane zachowania są bardzo autentyczne. Oczywiście każdy kot ma inny charakter i wiem, że nie można a nawet nie powinno się stawiać między nimi znaku równości, to właśnie tak myślą koty (moim zdaniem, oczywiście), jak myśli Edgar.


"Już dłużej tego nie wytrzymam. Nie jestem żadnym "kiciusiem"! Co za idiotyczne imię! Tak to sobie mogą wołać na jakiegoś zniewieściałego tancerza go-go z klubu nocnego, a nie kota o moim statusie!"
Edgar, jak zresztą każdy kot (w przeciwieństwie do psów) jest bardzo inteligentny. Zna się na wszystkim, ogląda nawet wybrane programy w telewizji. Od pierwszego dnia pobytu w niewoli, bardzo ciężko pracuje. Musi swoim zapachem oznaczyć wszystkie domowe zakamarki a jednocześnie musi unikać głaskania i przytulania przez swoich ciemiężycieli.
Gdy już się z tym uporał, musi wychować swój personel, czyli ludzi. A nie jest to takie łatwe, trzeba im przypominać o karmieniu, o regularnym czyszczeniu kuwety, a przede wszystkim oduczyć ich budzenia go z drzemek. No i musi jeszcze pomóc ludziom w wychowaniu głupiego psa..., który również mieszka w tym domu.

Dowiemy się również wielu rzeczy o kotach, o których, być może nie mieliście do tej pory pojęcia, ale również o ludziach, a też wszystkiego o sobie nie wiemy...
Jak kot zachowuje się po zetknięciu z kocimiętką? Jakie mogą być ulubione miejsca na drzemkę? Jak kot może się czuć na smyczy? Czym lubi a czym nie lubi bawić się kot?
A czy słyszeliście o mruczandoterapii? Jak działa ona na ludzi?
Żeby jeszcze bardziej wczuć się w koci tok myślenia, w książce znajdziemy wiele ciekawych ilustracji.
Wracając do ilustracji, to nie zgadza mi się jedna rzecz, na rysunkach Edgar jest czarny a sam o sobie mówi tak:


"Lubię moje pręgowane futro i nigdy nie chciałbym go zamienić na żadne inne, zwłaszcza na czarne (które według niektórych odmóżdżonych przedstawicieli rasy ludzkiej przynosi nieszczęście), białe (zbyt trudne w utrzymaniu czystości) albo zbyt staromodną jak dla mnie angorę."

"Nie jestem z natury przesądny, ale nie znoszę czarnych kotów... podobnie jak szarych, rudych i białych."
Lecz to tylko taka maleńka dygresja...
Na koniec dodam jeszcze cytat z pamiętnika Edgara, który bardzo mi się spodobał i zgadzam się z nim w stu procentach:


"Koty są jak kobiety - nigdy nie zapominają."
Jeżeli macie koty lub tylko je lubicie, to z pewnością pamiętnik kota Edgara również się Wam spodoba. A nawet jeśli nie lubicie kotów, to myślę, że po tej lekturze polubicie je.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy