Outsiderzy

Ocena: 5.5 (2 głosów)
Inne wydania:
Kucyk jest czternastoletnim chłopcem, twardym i zbuntowanym, ukrywającym wrażliwość pod maską zuchwałego i cynicznego łobuza. Po śmierci rodziców chłopak związany jest mocno z braćmi i ulicznym gangiem niepokornych nastolatków, mieszkających w złej dzielnicy smutnego miasta. Gdy Johny, przyjaciel Kucyka, zabija przypadkiem członka wrogiego gangu, rozkręca się spirala przemocy. Kucyk tkwi w jej centrum, szamocząc się w poszukiwaniu wyjścia... Powieść ta jest w USA lekturą szkolną, na dodatek jedną z tych nielicznych chętnie czytanych przez uczniów i przez dorosłych. S. E. Hinton napisała tę powieść w wieku szesnastu lat, przyniosła jej ona sławę i uznanie. Telewizja Polska emitowała wyprodukowany przez Francisa Forda Coppolę film, zrealizowany na podstawie tej książki, w którym wystąpiło wielu cenionych aktorów m.in.: Tom Cruise, Patrick Swayze i Matt Dillon.

Informacje dodatkowe o Outsiderzy:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 1998-02-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-7150-227-3
Liczba stron: 139

więcej

Kup książkę Outsiderzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Outsiderzy - opinie o książce

Pandemia koronawirusa wstrzymała praktycznie wszystko, nawet rynek wydawniczy. W kwietniu moją biblioteczkę nie zasiliła ani jedna nowość, ani żaden egzemplarz recenzencki. Dzięki temu mogłam nieco nadrobić swoje zaległości i sięgnąć po te pozycje, które od dawien dawna piętrzą się na mojej półce i cierpliwe czekają na swoją kolej. Jedną z nich była powieść S.E. Hinton pt. „Outsiderzy”.
Susan Eloise Hinton miała zaledwie szesnaście lat, gdy napisała „Outsiderów” – do dziś jedną z najchętniej czytanych lektur szkolnych w Stanach Zjednoczonych.
Książka opowiada historię rywalizacji dwóch młodzieżowych gangów wywodzących się z odmiennych klas społecznych. Poruszające losy dzieci ulicy uczą wartości i przyjaźni, ale także prowokują do refleksji nad społeczną sprawiedliwością – dlatego po tę powieść sięgają zarówno młodzi, jak i dojrzali czytelnicy.
Przyznam szczerze, że jestem zdziwiona tym , że szesnastolatka napisała tak dojrzałą powieść. Być może nie jest ona napisana jakimś wybitnym stylem. Jest napisana bardzo prosto. Ale w punkt. Narratorem opowieści jest Kucyk – niezwykle wrażliwy i inteligentny facet o ogromnym sercu. Pozostali bohaterowie również zostali świetnie wykreowani. Bardzo spodobało mi się to, że autorka przedstawiła ich w dobrym świetle. Każdy z nich popełnił jakieś błędy, nikt z nich nie jest doskonały, a mimo to, nie zostali przekreśleni już na samym początku.
Książka liczy sobie niewiele ponad dwieście stron. Akcja tej historii rozciąga się zaledwie na dwa tygodnie, nie mniej jednak jest to niezwykle emocjonalne i trudne czternaście dni. Początkowo czytało mi się dobrze tą książkę, choć nie miałam bladego pojęcia do czego tak naprawdę autorka zmierza. Jednak z każdym rozdziałem akcja coraz bardziej się rozkręcała, tworząc spójną całość, która z pewnością zostanie na dłużej w pamięci czytelnika.
„Outsiderzy” to nie jest jakaś banalna historia dla młodzieży. Ta powieść jest zwyczajnie ciężka. Zmusza do refleksji, zastanowienia się nad takimi kwestiami jak m.in. nierówność społeczna. Ma ona smutny wydźwięk, ale niesie ze sobą wiele nadziei. Pokazuje siłę przyjaźni, wartości rodzinne, ukazuje potęgę lojalności.
Nie mogłam pogodzić się z tym, jak potoczyły się losy niektórych bohaterów. Jednak taki zabieg niósł ze sobą pewien przekaz. Myślę, że to co najważniejsze w tej książce to przekaz, by nie oceniać drugiego człowieka. Każdy z nas jest inaczej wychowany, dorastał w różnych warunkach. Każdy z nas ma jakieś złe uczynki na sumieniu. Skąd więc pomysł, że mamy prawo do oceny drugiego człowieka?
„Outsiderzy” to powieść napisana ponad pięćdziesiąt lat temu. Do dziś jest jedną z lektur w Stanach Zjednoczonych. Uważam, że nie jest to książka przeznaczona tylko i wyłącznie dla młodzieży. Z pewnością spodoba się osobom dorosłym. Być może pomoże ona w pewnym stopniu zrozumieć zachowanie młodzieży w czasie buntu.
Spędziłam z tą książką dwa wieczory. Ciężko nazwać je przyjemnymi, gdyż poruszana w niej tematyka nie należy do łatwych. Jestem jednak pewna, że na długo pozostanie w mej pamięci.

Moja ocena: 8/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - yerba
yerba
Przeczytane:2019-03-10,

"Outsiderzy" to powieść, która jest lekturą  szkolną w Stanach Zjednoczonych. Napisana przez szesnastolatkę opowieść o dwóch zwalczających się gangach młodzieżowych, składnia do refleksji, prowadzącej do ciekawej konkluzji. 


 Autorka opisuje świat widziany oczami nastolatków, którzy znają życie ze strony przemocy, ale jednocześnie są niezwykle solidarni względem siebie i troszczą się o siebie wzajemnie. W ich świecie nie można zaznać spokoju, a respekt wyznacza siłą i strach. Hinton stworzyła opowieść, będącą tragedią, ale jednocześnie niosącą przesłanie dobra. Gdzie  w tej historii znajdują się punkty zapalne, prowadzące do zmiany myślenia bohaterów i czytelnika. Pięknie opowiedziana historia o odwadze, przyjaźni i najwyższej cenie, którą przychodzi płacić za bycie lojalnym i odważnym.


"Outsiderzy" to studiom młodych umysłów, dla których nie ma wybawienia, a sami są skazani na zatracenie. Po lekturze zacząłem zastanawiać się, jakby wydarzyło się ich życie, gdyby ich losy zmieniły się na wcześniejszym etapie, gdyby mieli szansę wyrwać się z matni i zacząć nowe życie. Czy potrafiliby dostosować się do zupełnie nowego środowiska, domu i przyjaciół. Dzięki tej historii, przypomniałem sobie, że siła tkwi w drugim człowieku. W jego obecności, geście i słowie. 


"Oustiderów" polecam nie tylko młodzieży, ale również pedagogom, psychologom i rodzicom. Ta książka pomaga zrozumieć zachowanie młodego człowieka w fazie buntu. Takich książkę nie zapomina się przez długi okres. Doskonała lektura. Polecam. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - czyczytasz
czyczytasz
Przeczytane:2018-11-16, Ocena: 5, Przeczytałam,

Towary i Bażanty to dwa młodzieżowe gangi wiodące prym w małym miasteczku. Towary to chłopcy z dobrej dzielnicy, pochodzący z bogatych rodzin, jeżdżący świetnymi samochodami i noszący markowe ubrania. Bażanty natomiast to chłopcy z biedniejszych, często nawet patologicznych rodzin, zdani na siebie samych i swych kumpli. Dwa obozy, które od lat toczą wzjemne walki, nie potrafiąc znaleźć wspólnego języka. Wśród Bażantów odnajdujemy Kucyka - chłopaka, który mimo silnych związków emocjonalnych z przyjaciółmi marzy o zakończeniu odwiecznych sporów. Pewnego dnia, gdy najlepszy przyjaciel Kucyka trafia w ręce Towarów dochodzi do nieszczęścia, które warunkuje dalsze losy chłopców... 

 

Książka napisana przez 16-letnią wówczas Susan Eloise Hinton robi ogromne wrażenie i zawiera przesłanie, która zostaje aktualne po dzień dzisiejszy i z pewnością posłuży jeszcze wielu pokoleniom.  Nie jest to zwykła dziecinna bajeczka o młodzieńczych bijatykach a raczej pouczająca lektura, która zwraca uwagę na bardzo istotne kwestie. Poznajemy w niej znaczenie przyjaźni, przynależności do danej grupy społecznej, smak porażki, zemsty i zwycięstwa. Pojawia się nieco stereotypowy obraz młodych przestępców, którzy nieodłącznie związani są z biedniejszą grupą społeczną. Autorka porusza również temat nierówności społecznej i wiążących się z tym konsekwencji. Otrzymujemy obraz różnic klasowych, które rodzą wzajemną agresję i doprowadzają do prawdziwej tragedii... Książka z pewnością warta jest polecenia i zachęca do dłuższego zastanowienia się nad otaczającym nas światem. Czy tak wiele zmieniło się przez kilkadziesiąt lat ? ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2018-11-13, Ocena: 6, Przeczytałam,

Mająca dziś 70 lat Susan Eloise Hinton napisała swą pierwszą powieść, będąc licealistką. Od tej pory „Outsiderzy” uważani są za jeden z najważniejszych literackich głosów zbuntowanego młodego pokolenia. 

„Outsiderów” często nazywa się powieścią kultową i porównuje do „Buszującego w zbożu”, najgłośniejszej książki J.D. Salingera. 
Trudno się z tym nie zgodzić, chociaż – moim zdaniem – proza Hinton jest utrzymana w nieco bardziej stonowanym (czytaj: nie tak wulgarnym) klimacie. Nie znaczy to wcale, że jest słabsza, gorsza czy mniej wartościowa. Nic z tych rzeczy! Pewnie fanatyczni miłośnicy Salingera odsądzą mnie od czci i wiary (albo zechcą spalić na stosie), ale stawiam obie te powieści na jednej szali. 

Akcja „Outsiderów” rozgrywa się w latach 60. minionego wieku, w Tulsie, czyli jednym z największych miast Oklahomy. 
Głównym bohaterem i narratorem jest czternastoletni Kucyk, który wychowuje się pod okiem dwóch niewiele starszych braci, Oranżady i Darry'ego. Ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym, co odbiło się na psychice chłopaka. 

Kucyk ma kilku bliskich kumpli; wraz z nimi należy do młodzieżowego gangu Bażantów, który toczy wojnę z Towarami, czyli zamożnymi mieszkańcami lepszej dzielnicy. Tylko dzięki oczytaniu oraz ponadprzeciętnej inteligencji chłopak uczy się doskonale i uczęszcza do szkoły, w której rej wodzą Towary. 

Bohater czuje się rozdarty między realistycznym życiem i marzeniami. Czuje się związany ze swoim środowiskiem i jednocześnie marzy o czymś lepszym. Przed kumplami wstydzi się jednak do tego przyznać. 
Jego życie zmienia się diametralnie, gdy poznaje piękną, uroczą i nietuzinkową dziewczynę z kręgu Towarów. Codzienność bardzo komplikuje też wyjątkowo niebezpieczna przygoda z udziałem bliskiego kumpla. Gdy zdarzenie kończy się tragedią, Kucyk przeżywa prawdziwą traumę. Z dnia na dzień dorośleje, ale i uczy się spoglądać na otaczający świat z dystansem i z różnych perspektyw. 

Powieść S.E. Hinton to nie tylko pełna emocji i przemocy opowieść o walce dwóch gangów. To również wzruszająca historia prawdziwej przyjaźni, skomplikowanych relacji rodzinnych, zwłaszcza związków między braćmi, którzy się kochają, ale nie zawsze umieją to wyrazić. 

Osobnym, jednak nie mniej ważnym tematem, jest kwestia społecznych zależności i przepaści, co w przypadku kraju powszechnie uznawanego za symbol tolerancji i spełniania marzeń może brzmieć intrygująco. Jednocześnie skłania do zastanowienia się, nad prawdziwym obliczem Stanów Zjednoczonych – czy to faktycznie miejsce wolności i niezależności, czy pruderii, skrywanych uprzedzeń i stereotypów. 

Gdy czyta się „Outsiderów”, aż trudno uwierzyć, że książkę napisała szesnastolatka. Może jednak właśnie dzięki młodemu wiekowi autorki i świeżości jej spojrzenia świat przedstawiony w powieści odbiera się jako naturalny i przekonujący. Może dlatego nawet po kilku dekadach proza ta nie starzeje się, wciąż na całym świecie chętnie sięgają po nią młodzi i znacznie starsi, dojrzali czytelnicy. 

Lekka, dynamiczna narracja i barwny styl na pewno sprzyjają lekturze. Zapewniam, że warto poświęcić jej czas.

BEATA IGIELSKA 

Link do opinii
Reklamy