Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2003 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 176
"Oswoić los" to książka napisana pięknym językiem przez dziennikarkę Anną Cholewę-Selo. Jest to książka oparta na faktach autentycznych. Autorka jest Polką, która wyszła za mąż za Anglika. Mając pięcioletniego syna postanowili powiększyć swoją rodzinę. Ciąża jest bliźniacza, przebiega z powikłaniami. Na świat przychodzi syn i córka. Od pierwszych chwil widać różnice w zachowaniu i rozwoju bliźniaków. Dziewczynka jest zdrowa, rozwija się prawidłowo, natomiast chłopiec jęczy z bólu, nie może przespać pół godziny bez ataków. Matka jest bezradna, nie wie jak pomóc dziecku. Lekarze długo uważają, że wszystko przebiega prawidłowo, a niepokojące matkę objawy w rozwoju Sebastiana uważane za symptomy niemowlęcej kolki. Wreszcie po wielu badaniach, pada diagnoza, która brzmi jak wyrok: dziecko ma guz mózgu.
"Oswoić los" to przejmująca opowieść o trudnej i pięknej codzienności z chorym dzieckiem . Książka o lęku, sile, odwadze i ciągłej walce o życie dziecka. A przede wszystkim jest to opowieść o miłości, wytrwałości w dążeniu do wyleczenia chorego dziecka i ogromnej pracy, aby utrzymać w zgodzie i miłości całą rodzinę. Książkę autorka dedykuje wszystkim rodzicom "dzieci specjalnej troski".Opisana historia może być pokrzepieniem dla ludzi znajdujących się w skrajnie beznadziejnych sytuacjach życiowych. Książka podpowiada jak pogodzić obowiązki żony i matki dwojga zdrowych dzieci z obowiązkami matki i opiekunki ciężko doświadczonego przez los chorego dziecka. Jak w tym wszystkim nie utracić nadziei na wyleczenie syna i lepszą porzyszłośc całej rodziny.
Ta autobiograficzna opowieść (którą przeczytałam jako lekturę), poprzez pokazanie jak nie należy postępować, uczy nas - społeczeństwo - jak zachowywać się w obliczu nieszczęścia i cierpienia innych.
A także jest świetną lekcją pokory dla ludzi medycyny.
"Oswoić los" to historia matki walczącej z chorobą syna. Oparta jest na faktach autentycznych. Autorka opisuje swoją walkę z chorobą dziecka, a także walkę z ochroną zdrowia w Londynie, która "jest głucha" na wołanie matczynej rozpaczy.
Ignorancja i brak zrozumienia ze strony angielskich lekarzy jest wręcz uderzająca (ale nie tylko, bo także brak pomocy i znieczulica ze strony przyjaciół, znajomych, sąsiadów). Książka ukazuje rzecz niebywale straszną - albowiem człowiek (lub jego rodzina), którego dosięga nieszczęście, w obliczu choroby jest pozostawiony sam sobie. Tutaj dotychczasowi przyjaciele, znajomi potrafią się odwrócić od wszelkich nieszczęść, powodując tym samym u rodziców Sebastiana poczucie wyobcowania i samotności.
Jak potoczą się losy małego Sebastiana oraz jego rodziny?
Czy lekarzom uda się zwalczyć chorobę? I czy rodzina w końcu zazna szczęścia? By się o tym dowiedzieć odwołuję do książki.
W moim odczuciu ta pozycja jest czymś pomiędzy dobrą a przeciętną. A to tylko dlatego, że pod koniec strasznie mi się dłużyło czytanie. Szczególnie jeśli chodzi o ostatnie 3 rozdziały. Ale to nie przeszkadza mi w stwierdzeniu, iż jest to ważna książka o wzruszającej historii małego chorego chłopca, a także o jego oddanej matce i jej poświęceniu w całą sprawę.
Przeczytane:2013-03-16, Przeczytałam, 52 książki 2013, Wyzwanie - literatura faktu,