Chcesz podejrzeć osobliwy świat arystokracji, w którym bohaterowie są jak kukiełki zmagające się z rolami przypisanymi im przez złośliwą historię? Chcesz spędzić miło czas, śmiejąc się i śmiejąc?
Doskonale, czekamy właśnie na Ciebie, by zacząć przedstawienie. Witamy w Czechach i u Czechów, którym niezmiennie dopisuje dobry humor. Dowód? Ostatnia arystokratka Evžena Bočka.
Rodzina Kostków powraca z Ameryki do Czech, by przejąć dawną siedzibę rodu – zamek Kostka. W zamku zastają dotychczasowych pracowników: kasztelana, ogrodnika oraz kucharkę. Jak nowi właściciele poradzą sobie w nowej rzeczywistości? Jak odnajdą się w rolach dotychczas nieodgrywanych? Przewrotny humor i galeria nietuzinkowych osobowości gwarantują dobrą zabawę. Obok historii opowiedzianej w taki sposób nie można przejść obojętnie. Mamy do czynienia z jedną z najzabawniejszych książek XXI wieku!
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2015-01-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 254
Tytuł oryginału: Poslední aristokratka
Język oryginału: czeski
Tłumaczenie: Mirosław Śmigielski
Zamki, jako ślady dawnej historii i kultury fascynują i rozbudzają wyobraźnię współczesnych ludzi. Inspirują zarówno historyków do odkrywania przeszłości, jak i twórców filmowych, czy literackich do tworzenia tła danej historii. Jedne zachowały się w lepszym stanie, inne to już tylko ruiny. Wszystkie jednak wciąż intrygują i przyciągają turystów, chcących zajrzeć za kurtynę dawnego życia.
Samo słowo „zamek” kojarzy się z czymś wielkim, wspaniałym i szlachetnym. Zamieszkanie, czy chociaż spędzenie nocy na zamku, albo ślub czy przyjęcie w tak wspaniałym miejscu, nie dla każdego jest osiągalne. Dlatego też jest tak pożądane i niezwykłe. Co w takim razie może przydarzyć się komuś, kto okazałby się spadkobiercą tego „skarbu”? Wizja takiego scenariusza wydaje się cudowna. Jednak odziedziczenie zamku i szlacheckiego tytułu może przynieść niemało kłopotów.
O czym przekonała się pewna amerykańska rodzina Kostków, która odziedziczyła zamek i szlachecki tytuł. A razem z nim długi i zamieszkującą go służbę, która wcale nie jest skora do wykonywania swoich obowiązków. Do tego życie w tym miejscu niewiele ma wspólnego ze współczesnością.
Książka pełna nieprzewidywalnych, komicznych sytuacji. Ciekawe, wielobarwne i groteskowo przedstawione postacie oraz luźne dialogi dają czytelnikowi sporą dawkę pozytywnego humoru. A do tego lekki styl połączony niemal z ciekawą, dziewczęcą narracją sprawiają, że czyta się ją płynnie i przyjemnie. Z pewnością książka „Ostatnia Arystokratka” idealnie nadaje się na szare, smutne dni.
Drugie podejście do książki. W wersji pisanej poddałam się po kilkunastu stronach. Drugie podejście to wysłuchanie audiobooka. Niestety dobrnięcie do końca przyszło mi z trudem. Przyczyniła się do tego również lektorka, której interpretacja była dla mnie irytująca - dziwna maniera w głosie, która być może w założeniu miała oddać charakter narratorki, ale w moim odczuciu sprawiała, że książka stawała się coraz bardziej irytująca. Lubię czeski humor, ale ta historia według mnie nie jest reprezentatywną pozycją tego rodzaju. Książka zbyt infantylna, a pod koniec po prostu nużąca. Silenie się na zabawność w każdym zdaniu niestety w moim przypadku odniosło przeciwny skutek.
Jaka to była dawka humoru! Sięgnęłam po tę ksiażkę zainspirowana poleceniami czytelników na jednym z rankingów dobrych ksiażek. Nie zawiodłam się. To cudowna dawka dobrej zabawy. Przy czytaniu nie uśmiechałam się, ja śmiałam sie do rozpuku :) Humor w moim guście, przezabawni bohaterowie ( matka głównej bohaterki wielbiąca Lady Di, skąpy do granic absurdu ojciec, hipochondryk ogrodnik , kasztelan nienawidzący turystów, kucharka z zamiłowaniem do trunków i chyba ,,najnormalniejsza" z całej ,,ekipy" główna bohateka Maria...) i perypetie w nowym miejscu zamieszkania - zamku na Kostce. Wszystko razem to fantastyczna dawka świetnego czeskiego humoru. Zupełnie mi nie przeszkadzała wręcz karykaturalność postaci, potężna dawka dobrego humoru to atut książki, na pewno sięgnę po dalsze części serii. Oby dorównywały pierwszej.
Trochę absurdalnie, trochę śmiesznie. Taki lekki przerywnik pomiędzy czytaniem literatury bardziej wymagającej. I jako po przerywnik może sięgnę po następną część, a może nie.
Audiobook Empik Go
Czyta Mirella Rogoza-Biel
Książka już jakiś czas temu została dodana na półkę "chcę przeczytać" gdyż przeczytałam sporo pozytywnych opinii.
Jako że teraz słucham audiobooków, a szukałam czegoś na poprawę humoru, więc w końcu po nią sięgnęłam.
Cóż czuję lekkie rozczarowanie, fakt zdarzało się że uśmiechnęłam się czasem pod nosem, ale zdarzały się momenty że myślami błądziłam zupełnie gdzie indziej, wybijając się ze słuchania.
Niestety Pani lektorka też tu trochę zawaliła, i chyba za bardzo wczuła się w rolę, bo zaczynała czytać już się śmiejąc.
Po odsłuchaniu audiobooka, sprawdziłam opinie na Empik Go, i nie tylko ja miałam takie odczucia co do Pani lektorki.
Na razie sobie odpuszczam, ale może za jakiś czas sięgnę po kontynuację, ale już w wersji papierowej, bo książkę czytaną przez tą panią już sobie daruję.
"Ostatnia arystokratka" to opowieść amerykańskiej dziewczyny, która praktycznie z dnia na dzień zostaje czeską arystokratką i zamieszkuje w rodowym zamku. Swoją historię opowiada w sposób ciekawy i bardzo zabawny, z dużą dozą dystansu do siebie i świata. Nie sposób nie polubić bohaterki już od pierwszego zdania...
Przezabawny incydent na lotnisku, przy którym śmiałam się na głos, to jedynie preludium do całego ciągu podobnych zdarzeń. Książka z pewnością sprawi wiele frajdy i radości każdemu czytelnikowi.
Maria Kostka otrzymuje zaproszenie na pewien dwór królewski! Jednak początkowa radość ostatniej arystokratki szybko mija, gdy okazuje...
Trzecia część literackiego sitcomu! Rozpoczynają się wakacje, a załoga zamku Kostka ma nadzieję na najlepszy sezon w historii. Lecz złośliwy los jak zwykle...