Maria Kostka otrzymuje zaproszenie na pewien dwór królewski! Jednak początkowa radość ostatniej arystokratki szybko mija, gdy okazuje się, że wyjazd wiąże się z wieloma prozaicznymi problemami. Trzeba wybrać delegację spośród najdziwniejszej załogi zamkowej na świecie oraz przygotować ją do dalekiej eskapady!
Kogo Maria zabierze ze sobą na dwór królewski? Czy podróż przebiegnie zgodnie z planem? Jak przedstawiciele zamku Kostka zostaną przyjęci przez poważne koronowane głowy? I najważniejsze: czy Maria wreszcie zaręczy się z Maksem? Czy może wręcz przeciwnie?
Ponad pół miliona sprzedanych egzemplarzy gwarantuje świetną rozrywkę! Zapraszamy do zamku Kostka.
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2021-01-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 200
Tytuł oryginału: Aristokratka u královského dvora
Język oryginału: czeski
Tłumaczenie: Mirosław Śmigielski
Rodzina Kostków, w ramach podziękowań za zwrot obrazu Rembrandta, zostaje zaproszona na królewski dwór. Ojciec Marii od razu odmawia, ze względu na wysokie koszty podróży. Maria postanawia, że jego miejsce zajmie ktoś z pracowników, choć wybór odpowiedniej osoby nie należy do najłatwiejszych. Czekają ją też spore wydatki na stroje, by godnie zaprezentować się przed holenderską królową. Na szczęście może liczyć na pomoc mecenasa Bendy. Ciotka Nora ratuje ją z kolei piękną kolekcją klejnotów. Na dworze królewskim Maria lśni i oczarowuje nie tylko królową Beatrycze, ale też przystojnego Marka- porucznika królewskiego lotnictwa.
Podobnie jak w poprzednich częściach, tak i w tej, jest duża dozą humoru, lekki styl i oryginalna, choć mało prawdopodobna historia. Czyta się z przyjemnością i ciągłym uśmiechem na ustach.
W tej części Maria Kostka otrzymuje zaproszenie na dwór królewski od holenderskiej królowej Beatrycze. Wyjazdowi towarzyszą liczne perturbacje i przygotowania. Niestety w życiu miłosnym Marii nie najlepiej się dzieje, ale do czasu...
"Arystokratka na królewskim dworze" odbiega moim zdaniem poziomem od części 1-3, które były najciekawsze i najzabawniejsze. W trakcie lektury męczył mnie styl autora, którym wcześniej się zachwycałam i ta część nie okazała się dla mnie aż tak zabawna jak pierwsze tomy. Lekka lektura na lato, ale nic poza tym.
Po odnalezieniu Rembrandta w zamkowej kuchni i oddaniu go wladzom Holandii, mieszkańcy Kostki zostają zaproszeni na holenderski dwór. Ze względów finansowych decydują się wysłać niewielką delegację. Maria z radością zanurza się w świat koronowanych celebrytów i z właściwym sobie humorem porównuje z ich pozornie beztroskie życie z własnym. Na królewskim dworze nawet romanse muszą przebiegać według protokołu. :-)
Trzecia część literackiego sitcomu! Rozpoczynają się wakacje, a załoga zamku Kostka ma nadzieję na najlepszy sezon w historii. Lecz złośliwy los jak zwykle...
Chcesz podejrzeć osobliwy świat arystokracji, w którym bohaterowie są jak kukiełki zmagające się z rolami przypisanymi im przez złośliwą historię...
Przeczytane:2025-01-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2025,
Tym razem akcja jeszcze bardziej przyspieszyła, a ta część była zdecydowanie kobieca - Maria, jej matka i kucharka-kustoszka królowały! Ich przygotowania do podróży oraz sama wizyta na holenderskim dworze królewskim okazały się niezwykle zabawne. Dylematy uczuciowe Marii wprowadziły też nieco napięcia i sprawiły, że z chęcią sięgnę po dwie kolejne i chyba już ostatnie części.