Opowieści ze świata Wiedźmina
praca zbiorowa

Seria opowiadań związana z tytułem książki. Spotkamy tu Jaskra, czy Geralda. Czas opowieści jest różny, bo i we współczesnym klimacie są niektóry opowieści umieszczone. Znajdziemy tu atak dżumy, zlot motocyklowy, czy inną wersję Piotrusia Pana. Jednakże sama książkę czyta się tak samo przyjemnie jak samego Sapkowskiego.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Antologie to zło, antologie to zło! A jednak wciąż po nie sięgam. "Opowieści..." były jednym z większych i boleśniejszych błędów. Kolejna męcząca książka, opowiadania o bardzo nierównym poziomie, zwykle rozwleczone, przydługowawe, bez zaskoczenia, bez dreszczyku emocji. Nuda, nuda, nuda.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Przed przeczytaniem wielkie nadzieje, a po skończeniu wielkie rozczarowanie. Książka w cenie 50 zł (!!) - całe szczęście, że osobie dla której ją kupiłam podobała się bardziej niż mnie... Trzy pierwsze opowiadania są całkiem fajne. Mocno osadzone w świecie Wiedźmina, poświęcone głównie postaci Jaskra, napisane prosto, logicznie i zrozumiale. Ciekawe i fajnie uzupełniające sagę. Opowiadanie czwarte - z wielkim potencjałem i świetnym pomysłem. Z wykonaniem już gorzej - połowa opowiadania jest niezrozumiała i napisana okropnie nieprzejrzyście - nie wiadomo kto, z kim, co i dlaczego. Końcówka jednak nadrabia. Pozostałe 4 opowiadania to jednak (stwierdzam z przykrością) dno totalne. Nawiązania do świata Sapkowskiego mizerne, nieciekawe i wplecione na siłę. Zdania są nieprzejrzyste i zagmatwane. Całość strasznie nudna. Gdyby każde z tych opowiadań przeredagować i umieścić w nowym, oryginalnym świecie dwa z nich mogłyby się nawet obronić (zwłaszcza 'Okupanci'). Pomysł z 'Barw braterstwa' - umieszczenie Wiedźmina w świecie maszyn jest całkiem ciekawy, jednak ponownie - zawiodło wykonanie. Gdyby ktoś chciał sobie "Opowieści ze świata Wiedźmina' zakupić - odradzam. Lepiej skądś wypożyczyć i po lekturze pierwszych 4 opowiadań odsunąć od siebie jak najdalej. Po lekturze wiem jedno - pisarzy ukraińskich nie tknę nigdy. Nad współczesnymi rosyjskimi będę się bardzo długo zastanawiać.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)