On i dziewczyna

Ocena: 3 (2 głosów)

Zakazany owoc smakuje najlepiej.

Tatiana, nastoletnia wokalistka, odważnie wkracza w świat show-biznesu. Krzysztof jest uznanym pisarzem i wykładowcą z ustabilizowanym życiem osobistym. Różni ich nie tylko wiek, ale także środowiska, z których pochodzą, zainteresowania, doświadczenia i cele życiowe. A jednak mimo że on mógłby być jej ojcem, wkrótce między tymi dwojga wybuchnie uczucie dalekie od rodzicielskiej miłości…
Pożądanie, które wywraca świat do góry nogami, i fascynacja silniejsza od wszystkich racjonalnych argumentów… Ta współczesna wersja Lolity stawia pytania o naturę miłości i o to, gdzie tak naprawdę przebiega granica naszej wolności. Czy warto zaryzykować wszystko, by poznać smak zakazanego owocu?

Informacje dodatkowe o On i dziewczyna:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-10-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382195187
Liczba stron: 186

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę On i dziewczyna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

On i dziewczyna - opinie o książce

Avatar użytkownika - mysilicielka
mysilicielka
Przeczytane:2021-12-11, Ocena: 1, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Piętnastoletnia dziewczynka, gwiazda pop młodego pokolenia, zakochuje się w ponad czterdziestoletnim pisarzu, wykładowcy, na nieszczęście z wzajemnością. Ta niewielka powieść (186 rozdmuchanych stron) ponoć każe czytelnikowi zastanowić się nad naturą miłości. W takim razie zgłaszam reklamację, bo żadne tego typu refleksje u mnie nie wystąpiły, może tylko dziwiłam się sama sobie, jak zdołałam to przeczytać do końca...

"On i dziewczyna" jest powieścią dziwną, wywołującą dyskomfort i niesmak, jej przekaz jest szkodliwy, a wykonanie zwyczajnie kiepskie. Czytelnik ma się skupić wyłącznie na relacji dwojga tytułowych bohaterów, nic innego nie ma nas interesować, więc w efekcie pojawiają się rozdziały mające 1-3 zdań. Według mnie za dużo sami musimy sobie dopowiedzieć, a nawet te "okruchy", które dostajemy od autorki, są niesamowicie sztuczne. Przykłady: kolega bohatera dowiaduje się, że ten ma romans z nieletnią, jego reakcją jest śmiech albo pocieszające klepnięcie po ramieniu; rodzice bohaterka dowiadują się, że ich nastoletnia córka spotyka się z dużo starszym mężczyzną, po czym ojciec najpierw jest zły, ale szybko odpuszcza, a matka od początku wierzy, że na pewno to ktoś miły. Litości! Przecież to się trzyma jak na ślinę.

Byłabym w stanie jeszcze zrozumieć główną bohaterkę, no... do pewnego momentu. Jest w takim wieku, że budzą się w niej hormony, dlatego dojrzały mężczyzna, który wie więcej, a w dodatku zwraca na nią uwagę i daje poczucie bezpieczeństwa, mógł jej się wydać atrakcyjny. Potem następuje rozdział, w którym Tati twierdzi, że o seksie to ona jeszcze nie ma pojęcia i nie chce myśleć, także tutaj się załamałam i przestałam ją rozumieć. W takim układzie to Krzysztof powinien mieć bardziej skomplikowaną sytuację. Ma chociażby córkę w wieku Tati, co zostało kompletnie zignorowane, a mógł mieć w związku z tym jakieś rozterki moralne.

Tak naprawdę nikomu nie przeszkadza, że ta dwójka się kocha, nikt na poważnie nie myśli o stronie prawnej tego związku. Porzucona żona znika z horyzontu, rodzice dziewczynki akceptują Krzysztofa. Nie mam pojęcia, co miała do przekazania ta książka, dla mnie to zmarnowany czas.

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2021-11-26, Ocena: 5, Przeczytałam,

Książka jest niesamowita, tylko strasznie nie spodobał mi się jej koniec. Kiedy odwróciłam ostatnią stronę poczułam się jak dziecko, które jako jedyne nie dostało pod choinką prezentu. Jak kinder jajo bez zabawki w środku, czy też jak kobieta, która kiedyś była mężczyzną. No totalny szok! Ja nie wiem, czy autorka nie zauważyła, że czegoś tu brakuje? Dla mnie nic nie okazało się jasne. Sprawa wyszła odwrotnie niż przewidywałam, lecz w momencie, kiedy prawie doszło do nieszczęścia mamy nagły koniec.
Ok, teraz kiedy już staram się ochłonąć, napiszę wam coś jeszcze. A więc książkę opowiada narrator. Poznajemy dwie rodziny naprzemiennie. Do jednej trzeciej książki doszłam do wniosku, że ukazany jest motyw sławy i konsekwencji jaka za sobą niesie. Ludzie często muszą rezygnować z tego, co chcą robić na rzecz tego, co wypada im robić. W jednej rodzinie jest bardzo sławna piosenkarka, a w drugiej pisarz. Obydwie rodziny wydają się być szczęśliwe, może oprócz Krzysztofa i Tatiany.
W kolejnej większości przeczytamy o motywie zakochiwania się i wielu nieprzemyślanych decyzjach. Ludzie odużeni uczuciem widzą i czują inaczej. Widzą tylko to, co chcą widzieć i cała reszta nie ma dla nich znaczenia. Ranią przy tym tych, którzy dotychczas byli dla nich wsparciem.
No i mamy część trzecią, która powinna być przestrogą dla każdego. W ogóle uważam, że każdy, kto lubi czytać obyczajówki powinien po nią sięgnąć. Ukazuje problematykę miłości dojrzałej i tymczasowej. Przy czym mocno naiwnej i nieprzemyślanej.
Cały zamysł na powieść był mega dobry, tylko ten koniec... Pozycja jest krótka, krótkie i konkretne rozdziały, które początkuje nie słowo, tylko pusta strona. Druczek średni, styl dosadny kończący się jakby nieskończoną historią. Ogólne przedstawienie postaci, podkreślony motyw przyjaźni i ciekawość z jaką się ją czyta. Mi zajęła półtorej godziny.
Pozycja z przesłaniem i przestrogą. Lekka, szybka, tylko trochę mało rozwinięta. Taki zamysł na piękną powieść wykorzystany niestety w połowie. Warto ocenić ją samemu;-)

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy