Spektakularny powrót autorki bestselleru Córka Króla Moczarów
Dwa pokolenia sióstr. Niewybaczalna zbrodnia. Sekret, który może zniszczyć rodzinę.
Rachel Cunningham od piętnastu lat przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Ma luki w pamięci. Cierpi z powodu winy za śmierć rodziców. Gdy na światło dzienne wychodzą nowe szczegóły dotyczące zbrodni sprzed lat, Rachel decyduje się wrócić do miejsca, gdzie zawsze czuła się najbezpieczniej, i tam poszukać odpowiedzi na nurtujące ją pytania. A tym miejscem jest dom w całkowitym odosobnieniu na Górnym Półwyspie w amerykańskim stanie Michigan.
,,Dionne należy dziś do grona mistrzów suspensu".
Karin Slaughter, autorka bestsellerowych thrillerów
,,Dionne maluje przejmujący portret rodziny pędzącej ku tragicznemu przeznaczeniu - przeznaczeniu, które bohaterowie wprawdzie potrafią przewidzieć, ale którego nie są w stanie powstrzymać".
,,Publishers Weekly"
,,Przerażająca przejażdżka z dreszczykiem psychologicznego suspensu. Karen Dionne jest niesamowicie dobra w oszustwach, podstępach i wyprowadzaniu czytelnika w pole, a jej Okrutna siostra to wręcz uwodzicielsko zniewalająca powieść. Nie da się od niej oderwać!".
Robert Dugoni, autor Grób mojej siostry
,,W świecie wykreowanym przez Karen Dionne najgroźniejszym drapieżnikiem jest człowiek. Okrutna siostra jest jednocześnie fascynująca i przerażająca, a ja nie mogłem się od niej oderwać. Znakomita powieść!".
Joseph Finder, autor bestselleru Paranoja
,,Wstrząsający portret psychopaty, który nie tylko cię zaszokuje, ale też zafascynuje. Po mistrzowsku skonstruowany przerażający thriller, który będzie cię prześladował jeszcze długo po przewróceniu ostatniej strony".
Liv Constantine, bestsellerowa autorka Zostać panią Parrish
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2021-11-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: The Wicked Sister
Wiadomo nie od dziś, że co chatka to zagadka. Są rodziny bardziej i mniej zżyte, są religijne, preferujące swobodę i luźne związki. Są rodziny patologiczne, zimne, bezduszne, zapracowane, schorowane i te ciepłe i wywołujące uczucie bezpieczeństwa. Więzi między rodzeństwem też mogą być przeróżne od wielkiej przyjaźni i miłości po grób, poprzez zazdrość i kompleksy wywołujące nieporozumienia i frustracje na czystej nienawiści kończąc. A jak przedstawi rodzinę i siostrzane więzi Karen Dionne?
Rachel sama zgłosiła się do zakładu psychiatrycznego, traktując to jako karę za grzechy. Mimo iż policja ustaliła, co się wydarzyło w jej rodzinnym domu, ona wciąż z uporem maniaka twierdziła, że to ona i tylko ona jest odpowiedzialna za zastrzelenie matki, a ojciec popełnił samobójstwo. Przez całkowity przypadek w jej ręce dostaje się policyjny raport z przeprowadzonego śledztwa, a w nim odczytuje dwa zdania, które zmroziły jej krew w żyłach. Dziewczyna już wie, że jeśli chce pozbyć się raz na zawsze dręczących ją demonów, musi wrócić do domu rodzinnego. Wielkiego domu na zupełnym odludziu, w którym od piętnastu lat miesza tylko jej siostra i ciotka. Jaka jest prawda? Co wydarzyło się ponad piętnaście lat temu na moczarach? Która z postaci w tej historii jest kulą, a która karabinem?
Jak śpiewali Dwaj Starsi Panowie:
„Rodzina nie cieszy nie cieszy gdy jest
Lecz kiedy jej nima samotnyś jak pies…”.
Po zapoznaniu się z tą historią chyba jednak wolałabym być samotna… Akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. O przeszłości dowiadujemy się od Jenny- matki dziewczyn, a teraźniejszość śledzimy oczami jednej z córek. To jeden z takich thrillerów, w którym podczas czytania czas przestaje mieć znaczenie. Bardzo oryginalny pomysł i świetne wykonanie sprawiło, że odpłynęłam. Co prawda było kilka nieścisłości, ale można na nie spokojnie przymknąć oko. Czytałam z przyspieszonym pulsem. Mimo iż to nie horror, to ze zgrozą przewracałam kolejne strony, a dłoń bezwolnie zaciskała mi się w pięść. Dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie musicie już poszukać sami na kartach książki. Fabuła jest tak skonstruowana, że każde kolejne moje słowo sprawi, że zaczną się pojawiać spojlery, które mogą odebrać Wam radość z zagłębiania się w lekturze.
Dlatego ja już zamilknę i poszukam wcześniejszej książki Autorki, a Wy zaplanujcie sobie wieczór z „Okrutną siostrą”.
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Książka jak najbardziej godna uwagi. Świetny thriller psychologiczny. Autorka miała dobry pomysł na książkę i stworzenie fabuły.
Nastoletnia Rachel trafia do zakładu psychiatrycznego, bo spotkała ją niesamowita trauma i obwinia się o śmierć rodziców. Po wielu latach dowiaduje się o nowych faktach tego zabójstwa.
Rachel postanawia wrócić do domu i wszystko sobie przypomnieć i wyjaśnić co dokładnie się stało feralnego dnia.
Kiedy dociera do domu, wspomnienia z dnia na dzień wracają a wraz z nimi świadomość, że jej starsza siostra jest zła i okrutna. Wspomina wspólne zabawy, gdy Diana jest złą postacią z bajki a Rachel przeważnie ofiarą.
Na przemian z teraźniejszością Rachel autorka pisze o przeszłości matki Rachel. To jak ona opowiada o różnych podejrzanych sytuacjach, kiedy komuś dzieje się krzywda i dziwnym trafem jest również przy tym jej pierwsza córka Diana.
Matka wie, tak samo jak jej mąż, że córka ma problem i jest z natury zła. Jednak tak kochają ją, że nie są w stanie wysłać jej do zakładu. Trochę mnie to zdenerwowało, że nie postarali się bardziej. Dziwny jest ten fakt, że mając świadomość i dowody ,że córka robi okrutne rzeczy, tak naprawdę rodzice są bierni. Tylko wspominają, że może czas na umieszczenie w zakładzie psychiatrycznym, aby wszyscy byli bezpieczni. Jednak kiedy ta myśl ma się zamienić w czyny, jest już za późno. Dochodzi do tragedii.
Również dla mnie zaskoczeniem jest postać ciotki dziewczynek. Z pozoru miła, łagodna chętna do pomocy, a jednak ukrywa swój mrok. Może z zazdrości że nie ma dzieci, a jej siostra posiada rodzinę, faworyzuje Diane i wydaje mi się, że ona też podjudza dziewczynę do popełniania okropnych czynów.
Na końcu książki dowiemy się, że jest zła i zdolna do wszystkiego, nawet do zabicia szwagra i namowy Diany, żeby to ona zabiła matkę.
Autorka niesamowicie dobrze manipuluje postaciami i wydarzeniami, że po trochu dowiadujemy się co się dokładnie stało. Cały czas trzyma w napięciu i oczekiwaniu na wyjaśnienia. Co prawda historia jest przerażająca, ale książka wybitna. Polecam
Rachel Cunningham od piętnastu lat przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Kobieta obwinia siebie za śmierć rodziców. Gdy na światło dzienne wychodzą nowe szczegóły dotyczące zabójstwa, Rachel decyduje się wrócić do domu rodzinnego i znaleźć odpowiedzi na kilka pytań, które nie dają jej spokoju.
Co takiego wydarzyło się w dniu zabójstwa? Jakie tajemnice skrywa dom na moczarach?
Po świetnej "Córce króla Moczarów" oczywistym było, że muszę sięgnąć po kolejną książkę autorki. "Okrutna siostra" to thriller, w którym fabuła poprowadzona jest dwutorowo, przez co mamy lepszy wgląd na całą sytuację. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i tak, jak w przypadku poprzedniej powieści, czytałam ją z niemałym zainteresowaniem. Poraz kolejny autorka raczyła nas pięknymi opisami przyrody. Ja osobiście nie przepadam za długimi opisami, ale tutaj absolutnie mi to nie przeszkadzało. Bohaterowie wykreowani są w sposób rewelacyjny, i gwarantuję, że wzbudzą w Was nie małe emocje. Fabuła powieści dopracowana w każdym calu, dokładnie przemyślana i pełna zwrotów akcji. Całość wykonana bardzo dobrze. "Okrutna siostra" to świetne skonstruowany thriller, który trzyma w napięciu od początku do końca, nie sposób się od niej oderwać. Polecam.
Autorkę uważa się za mistrzynię suspensu.
Po poprzedniej książce autorki byłam ciekawa jej najnowszej powieści.
Takim smaczkiem była informacja, że też akcja dzieje się na moczarach.
Dwa pokolenia sióstr. Zbrodnia. Sekret, który może zniszczyć rodzinę.
Rachel ma dwadzieścia sześć lat i od piętnastu przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Nie pamięta wszystkiego co się wtedy stało, ale jest pewna, że to ona jest winna śmierci rodziców.
Tymczasem dowody świadczą o czymś zupełnie innym.
Rachel decyduje się wrócić do domu i poszukać odpowiedzi.
Jakie tajemnice skrywa dom na moczarach? Co kryje druga siostra? Kto skrywa największy sekret? Kto utopił chłopczyka? Co zrobi matka dla rodziny?
Historia, którą nam zaserwowała autorka była przerażająca, ale i dziwna. Tak naprawdę to człowiek jest najgorszym wrogiem samego siebie. Jak żyć w przekonaniu, że Twoje dziecko jest winne zrobienia czegoś strasznego.
Autorka przenosi nas na odludzie, do domu pełnego tajemnic.
Postacie, które stworzyła są przerażające, co trzeba mieć w głowie by tak działać, jakim trzeba być psychopatą
Napięcie trzyma i nie puszcza do samego końca zaskakującego zakończenia.
Historia jest zagadkowa, mroczna. Autorka pogrywa z nami jak chce. Skupia się na relacji rodzica i dziecka. Powiem Wam, że ja dziękuję za taką rodzinkę.
Ta książka jest inna od poprzedniej, chociaż też skupia się na relacjach rodzinnych. Moim zdaniem jest o wiele lepsza.
W „Okrutnej siostrze” widać te same elementy, które występowały również w „Córce króla moczarów”. Akcja znów toczy się w odludnym miejscu, w lesie, na łonie natury. W fabułę wplecione są ciekawostki o otaczającej nas faunie i florze. Jest również kilka wzmianek o ulubionych baśniach, w które bawiły się siostry. A jednak temat na jakim autorka oparła swoją opowieść jest w mojej ocenie, o wiele bardziej wciągający niż w poprzedniej książce. Karen Dionne bardzo dobrze ujęła wątpliwości jakie mnożą się w głowie rodziców i ich sprzeczne emocje. Naprawdę warstwa psychologiczna tej powieści jest jej najmocniejszą stroną.
Rodzinną tajemnicę poznajemy dzięki dwóm osiom czasowym. Relacja Rachel, która spędziła 15 lat w zakładzie psychiatrycznym po śmierci swoich rodziców, za których zamordowanie się obwinia, przeplata się z opowieścią jej mamy, Jenny. Powoli przed czytelnikiem pojawia się obraz rodziny, która zmaga się z ogromnym i niebezpiecznym problemem.
Rachel jest postacią, której nie da się nie lubić. Choć wydaje się krucha i złamana przez los, to wbrew pozorom ma w sobie ogromną wolę walki. Jest zdeterminowana do zmierzenia się z prawdą, którą przez lata jej umysł wypaczył. A będzie to szalenie niebezpieczna misja.
Trochę mi zabrakło wyjaśnienia motywacji Charlotte, czyli siostry Jenny. Miała ona bardzo dobry kontakt z Dianą, siostrą Rachel. Jednak ich relacja jest dla mnie nie do końca zrozumiała. Uważam, że w książce jest jej poświęcone za mało czasu. A szkoda, bo myślę, że jej charakter również wart jest rozwinięcia.
„Okrutna siostra” jest godna polecenia. Z kart książki wyłania się historia, która jest szalenie realna, a zarazem przerażająco okrutna. Ja znów musiałam sobie dozować jej treść, by przetrawić kolejne wydarzenia w życiu rodziny Cunningham. Nie znaczy to, że powieść nie trzyma w napięciu, bo to rośnie w miarę czytania. Jednak na tyle mocno wczułam się w ich sytuację, że emocjonalnie musiałam chwilę odpocząć. A to oznacza, że książka spełnia swoją rolę i zmusza do refleksji.
Najnowsza powieść Karen Dionne, podobnie jak poprzednia, łapie czytelnika za serce i wywołuje w nim burzę uczuć. Autorka znów stworzyła historię pełną niepokoju i trudnych do podjęcia decyzji. I choć akcja z początku rozwija się dość wolno, to zdecydowanie nabiera tempa pod koniec. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, to warto zwrócić uwagę na tę powieść.
Rachel przebywa w szpitalu psychiatrycznym z powodu zbrodni z przeszłości. Jest przekonana, że będąc dzieckiem zabiła swoją matkę. Ma luki w pamięci i nie wie co wydarzyło się dokładnie tamtego tragicznego dnia.
Gdy po latach dowiaduje się nowych szczegółów z tego dnia, opuszcza szpital i udaje się do rodzinnego domu, gdzie mieszkają jej siostra i ciotka.
Ma do nich mnóstwo pytań i chce się w końcu dowiedzieć co się wydarzyło wiele lat wcześniej.
Książka porusza temat psychopatii i to właśnie uważam, za jej duży plus.
Opowiada o rodzinnych dramatach i tragedii.
Akcja ze szpitala psychiatrycznego przenosi się do domu w lesie, na odludziu.
Historia opowiadana jest w czasie obecnym z perspektywy córki i w przeszłości z perspektywy matki.
Obydwie linii uzupełniają się i łączą w całość odsłaniając przed czytelnikiem wszystkie zagadki i tajemnice.
Muszę przyznać, że chociaż książka jest niespieszna, akcja nie pędzi na łeb na szyję do przodu, to czytało mi się ją dobrze. Może momentami męczyły mnie przydługie opisy, ale szybko przez nie przebrnęłam.
Myślę, że warto przeczytać.
Świetna. Trzymająca w napięciu, zaskakująca. Od pierwszych stron czytelnik ma przeczucie, że lada moment, lada chwila dojdzie do katastrofy. Bardzo realistycza, ale też ze szczyptą magii - przyjaźń dziewczynki z misiem - albinosem. Warto przeczytać.
Dziś o świetnej książce autorstwa Karen Dionne. ,,Okrutna siostra" to świetny thriller. Zawiła historia, sekret rodzinny, bolesna przeszłość oraz przejmujące poczucie winy.
Wina za zbrodnię niszczy życie młodej dziewczyna. Rachel skazuje się na karę. Uznaje, że nie zasługuje na szczęście, na uśmiech, na normalne życie. W świetle nowych informacji postanawia wrócić do domu rodzinnego, by ułożyć pełen i prawdziwy obraz zbrodni... bo wspomnienia i policyjna dokumentacja wzajemnie się wykluczają. Dodatkowo dni bezpośrednio po zbrodni są owite mgłą zapomnienia, która utrudnia poznanie prawdy.
Dwie siostry, tajemnica skrywana przez lata... niewyobrażalna krzywda.
,,Tulę misia do piersi, wciskam twarz w jego futerko i przywieram do niego jak do ostatniej deski ratunku, do liny ratowniczej, bez której utopiłabym się w oceanie klęski i rozpaczy tak głębokiej, że ledwie oddycham. Wszystko, co poświęciłam, poszło na marne, Wszystko, w co wierzyłam, było kłamstwem."
Duszny klimat domu na moczarach, liczne niedomówienia, dwie perspektywy czasowe sprawiają, że książka wciąga w wir zdarzeń doprowadzających do odkrycia prawdy.
Gorąco polecam lekturę książki ,,Okrutna siostra", choć intuicja czytelnicza mnie nie zawiodła i słusznie podejrzewałam, co wydarzyło się feralnego dnia, książka intryguje i nie można jej odłożyć. Świetnie skonstruowani bohaterowie skupiają uwagę i wywołują lęk. Zagadnienie zaburzeń psychicznych jest przedstawione w taki sposób, że podczas lektury miałam dreszcze. To zdecydowanie godna uwagi.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Pewnego dnia życie Janne i jej męża diametralnie się zmienia...
Po tym gdy w ich basenie topi się kilkuletni chłopiec postanawiają przenieść się do posiadłości w lesie.
Kobieta obwinia siebie o śmierć dziecka, ale skrywa też ona sekret, którego nikomu nie zdradziła. Mianowicie w dniu utonięcia odkryła, że jej córka mogła być powiązana z tym zdarzeniem.
Diana nie jest łatwym dzieckiem. Brak w niej czułości,wyrozumiałości i empatii. Gdy na świat przychodzi jej młodsza siostra o mało nie dochodzi do tragedii a zrozpaczeni rodzice postanawiają zasięgnąć porady specjalisty, który oświadcza, że Diana jest psychopatką.
Chcąc chronić swoje dziecko nie mówią nikomu o diagnozie. Jaką cenę za to zapłacą? Jaką rolę w tym wszystkim odegra ich młodsza córka oraz siostra kobiety ?
Powiem Wam, że akcja od samego początku trzymała mnie w niepewności. I mimo, że wszystko było dość klarowne to ja wiedziałam, że gdzieś jest ukryty jakiś haczyk.
Z resztą po "córce króla moczarów" liczyłam na równie dobrą historię. I mimo, że podoba mi się pióro autorki to jednak tym razem zbyt długie opisy zaczęły mi momentami przeszkadzać...
Bo zwalniało to tylko tempo akcji. Jednak myślę, że taki był właśnie zamysł tej historii... Zwolnić by za moment znów nabrać tempa.
Książkę czytało się przyjemnie. Lektura jest lekka, bez rozlewu krwi więc fani lekkich thrillerów będą usatysfakcjonowani .
Na osiedlu przyczep mieszkalnych w Seattle dochodzi do wybuchu, prawdopodobnie przy wytwarzaniu metamfetaminy. Stephen Holder, tajniak z wydziału narkotykowego...
Znakomity thriller psychologiczny, połącznie „Dziewczyny z tatuażem” i „Pokoju”. Helena Pelletier potrafi polować na zwierzęta...
Przeczytane:2021-11-12, Przeczytałam, 2021,
Od jakiegoś czasu kryminały czy thrillery stanowią margines mojego życia czytelniczego, a kiedyś sięgałam po nie dość często. I w sumie poniekąd z sentymentu postanowiłam sięgnąć po thriller, żeby sprawdzić czy mój powrót do tego gatunku jest w ogóle możliwy. Zdecydowałam się na sięgnięcie po "Okrutną siostrę" autorstwa Karen Dionne, bo opis książki zapowiadał mroczną, wciągającą i trzymającą w napięciu historię.
Powyższa książka opowiada o dwóch pokoleniach sióstr, niewybaczalnej zbrodni i sekrecie, który może zniszczyć rodzinę. W tej książce poznajemy Rachel i jej rodzinę, w której doszło do niewybaczalnej zbrodni. Młoda kobieta od lat przebywa w szpitalu psychiatrycznym, ponieważ ma luki w pamięci i obwinia się za śmierć rodziców. Jednakże w pewnym momencie Rachel decyduje się wrócić do domu ponieważ przypuszcza, że to nie ona jest winna śmierci dwojga ludzi i chce znaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania.
~*~
Narracja powieści rozgrywa się w dwóch liniach czasowych, dzięki czemu możemy śledzić wydarzenia, które doprowadziły do rodzinnej tragedii oraz zobaczyć jak wpłynęła na losy jej członków. Wprawdzie nie przepadam za tak poprowadzoną narracją, ale na szczęście w tym przypadku została dość dobrze zrobiona, dzięki czemu z łatwością można orientować się w tym o co chodzi w całej historii. Autorka z każdym kolejnym rozdziałem zdradza nam coraz więcej na temat sytuacji rodzinnej bohaterów tej historii oraz tego co doprowadziło do tragedii. Dzięki temu, że autorka dawkuje nam informacje o wydarzeniach z przeszłości, napięcie powoli wzrasta z każdą kolejną stroną.
W "Okrutnej siostrze" autorka podejmuje m. in. temat psychopatii dziecięcej oraz tego jak determinuje ona relacje w rodzinie i jak może wpływać na losy poszczególnych jej członków. W tym przypadku rodzice podporządkowali całe swoje życie dziecku z tym zaburzeniem, co samo w sobie jest ciekawym wątkiem, o którym można się długo rozmawiać. I to właściwie głównie motyw z psychopatią, która występuje u dziecka zainteresował mnie powyższą powieścią - tym bardziej, że temat psychopatii w ogóle interesował mnie już na studiach. I to właśnie chyba fakt, że wiem o psychopatii nieco więcej niż przeciętny zjadacz chleba sprawił, że ten wątek dość długo mnie uwierał - chociaż moim zdaniem w tej powieści są właściwie drobne niedociągnięcia, na które zwykły zjadacz chleba niekoniecznie zwróci uwagę i się nad nimi zastanowi. Tym bardziej, że autorka ma lekkie pióro, a sama historia jest bardzo wciągająca i trzymająca w napięciu. Dlatego też, kiedy przestałam analizować temat psychopatii ukazany w tej powieści i skupiłam się na fabule to czytało mi się tą historię dużo lepiej, a pod koniec świat jakby przestał dla mnie istnieć.
"Okrutna siostra" jest idealną książką na jesienne oraz zimowe wieczory dla tych z Was, którzy lubią tego typu historie i szukają czegoś niewymagającego, aczkolwiek trzymającego w napięciu. I mimo tego, że nie jest to jakaś wybitna powieść to moim zdaniem może Wam zapewnić rozrywkę na jeden czy dwa wieczory. Dlatego też jeżeli szukacie mrocznej, wciągającej, ale niezobowiązującej historii to powyższą powieść polecam całym sercem.