Ocali nas miłość

Ocena: 5.63 (8 głosów)

Fascynująca opowieść o zakazanej miłości i sile nadziei w czasach, kiedy świat zmierzał ku morderczej wojnie. Prusy Wschodnie tuż przed wybuchem II wojny światowej. Lizka Langer jest już dorosła. Po przegranym przed laty plebiscycie Langerowie - rodzina polskich Warmiaków - stracili gospodarkę. Osieroconą Lizkę przygarnęła i wychowała wiejska znachorka Augusta. Stała się dla niej opiekunką, nauczycielką i najlepszą przyjaciółką. Augusta jest także powierniczką Franza, najmłodszego syna Kurta Reitera - niemieckiego bogacza. Dziecięca przyjaźń między Lizką a Franzem, który jako jedyny z klanów Reiterów nie dał się owładnąć hitlerowskiej ideologii, przemienia się w miłość. Młodzi muszą jednak zachować ją w tajemnicy, gdyż w Trzeciej Rzeszy ważniejsza od uczuć jest ustawa o czystości rasy. Związek Polki i Niemca, w dodatku pochodzących ze zwaśnionych od dawna rodzin, nie ma racji bytu. Wybucha wojna. Franz zostaje powołany do Wehrmachtu. Lizka szykuje się do ucieczki z Prus. Zaczyna się spełniać dawna wizja Augusty. Drugi tom (po ,,Klątwie Langerów") ,,Opowieści warmińskiej".

Wioletta Sawicka urodziła się i mieszka na Warmii. Z wykształcenia jest pedagogiem, ale zawodowo realizuje się jako dziennikarka. Jej specjalnością są reportaże. Wyciszenia od zgiełku życia szuka w warmińskich lasach i w Bieszczadach, które niezmiennie ją fascynują. Autorka dwunastu powieści i reportażu historycznego ,,Wilcze dzieci".

Informacje dodatkowe o Ocali nas miłość:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2023-08-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383520520
Liczba stron: 312

więcej

Kup książkę Ocali nas miłość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ocali nas miłość - opinie o książce

Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2023-10-29, Ocena: 5, Przeczytałem,

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Książka "Ocali nas miłość" jest drugim tomem sagi #opowieśćwarmińska i zarazem kontynuacją powieści "Klątwa Langerów", więc książki te należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Pierwszy tom bardzo mi się podobał, więc bez zastanowienia sięgnęłam po dalsze losy bohaterów, którzy całkowicie skradli moje serce. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest specyficzny dla danego okresu i zarazem przyjemny w odbiorze. Ja tą historię pochłonęłam w jedno przedpołudnie i nie odłożyłam jej póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie zostali naprawdę świetnie wykreowani, to postaci, które wręcz ożywają na kartach powieści. Myślę także, że śmiało moglibyśmy się z nimi utożsamić - nawet mimo dzielących nas lat i okoliczności - podzielając podobne troski i dylematy moralne. Na stronach tej książki poznałam jeszcze lepiej kilkoro główniejszych bohaterów, mogłam się dowiedzieć co czują, myślą, z czym się borykają, jak wygląda ich życie na Warmii po I Wojnie światowej oraz przed i w trakcie trwania II Wojny Światowej, a uwierzcie, że nie był to łatwy czas dla mieszkańców tamtych ziem. Mogłam również lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Już w pierwszej części większość z postaci zyskała moją sympatię i uznanie, a tutaj tylko to uczucie się wzmocniło, szczególnie w przypadku Augusty, Lizki i Franza. Na uznanie zasługuje także bogate tło historyczne, autorka w niesamowicie realistyczny i pobudzający wyobraźnię sposób opisała trudne czasy dla mieszkańców Warmii i muszę przyznać, że opisy niektórych sytuacji oraz wydarzeń naprawdę mocno mną wstrząsnęły i wywołały całą lawinę emocji. Bardzo współczułam bohaterom i jednocześnie z całych sił im kibicowałam. Autorka udowadnia tutaj, że miłość potrafi przenosić góry i sprawić, że jesteśmy w stanie przetrwać naprawdę wiele. Zakończenie jakie zaserwowała tutaj pisarka pozostawiło mnie z szybko bijącym sercem i chęcią jak najszybszego poznania dalszych losów głównych postaci. To historia, która z całą pewnością nie jedną osobę skłoni do głębszych przemyśleń. "Ocali nas miłość" to emocjonująca, poruszająca, wciągająca i wartościowa opowieść o niełatwych wyborach, tragedii związanej z wojną, trudnych relacjach międzyludzkich, ale także przeznaczeniu i miłością. To pełna życiowych mądrości, doświadczeń i prawd historia, z którą cudownie spędziłam czas! Nie mogę się doczekać kolejnego tomu! Polecam!

Link do opinii

Tytuł recenzji:

𝗚𝗱𝘆 𝗻𝗶𝗲𝗯𝗼 𝘄𝗮𝗹𝗶 𝘀𝗶ę 𝗻𝗮 𝗴ł𝗼𝘄ę

𝑇𝑜 𝑛𝑖𝑒 ś𝑤𝑖𝑎𝑡 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑧ł𝑦, 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒, 𝑘𝑡ó𝑟𝑧𝑦 𝑛𝑖𝑚 𝑟𝑧ą𝑑𝑧ą.

Lektura 𝐾𝑙ą𝑡𝑤𝑦 𝐿𝑎𝑛𝑔𝑒𝑟𝑎 dostarczyła mi mnóstwa emocji. Byłam tak zauroczona tą powieścią, że z ogromną przyjemnością sięgnęłam po ciąg dalszy. 𝑂𝑐𝑎𝑙𝑖 𝑛𝑎𝑠 𝑚𝑖ł𝑜ść to przepiękna opowieść, która poruszyła moje serce i na długi czas pozostanie w mojej w pamięci.

Prusy Wschodnie tuż przed wybuchem II wojny światowej. Lizka i Franz są już dorosłymi ludźmi, a niezwykła więź, która połączyła ich w dzieciństwie, dawno przerodziła się w gorącą miłość. 𝑁𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑒ć 𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑧 𝑡𝑜𝑤𝑎𝑟𝑧𝑦𝑠𝑧𝑎 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐𝑖ę𝑐𝑦𝑐ℎ 𝑧𝑎𝑏𝑎𝑤 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑗𝑎𝑐𝑖𝑒𝑙𝑎 𝑠𝑡𝑎ł 𝑠𝑖ę 𝑘𝑖𝑚ś 𝑛𝑎𝑗𝑤𝑎ż𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑦𝑚. Franz przez te wszystkie lata był przy niej. On i wiejska znachorka Augusta, która osieroconej dziewczynce zapewniła dom, gdy ojciec, który wrócił z lagrów, nie potrafił tego zrobić. Franz podobał się Lizce nie tylko jako mężczyzna, zakochała się przede wszystkim w jego wrażliwości, jego dobroci, bo jako jedyny z rodziny Reiterów nie dał się owładnąć hitlerowskiej ideologii. Niestety w Trzeciej Rzeszy ważniejsza od uczuć jest ustawa o czystości rasy. Związek Polki i Niemca, w dodatku pochodzących ze zwaśnionych od dawna rodzin, nie ma racji bytu, dlatego Franz, by chronić ukochaną, doradza jej rozstanie. Inaczej jego bracia uderzą w to, na czym zależy mu najbardziej, dlatego uważa, że dla ich wspólnego dobra muszą trzymać się od siebie z daleka. Spędzili całe życie razem, a teraz … szaleństwo, jakie ogarnęło Niemców, nie daje im wyboru. Franz musiał zniknąć z jej życia, a jej serce podążyło za nim. Dla Lizki już nic nie jest takie samo, choć pozornie nic się nie zmieniło. Jak miała dalej żyć bez Franza? I czy teraz miało znaczenie, że byli sobie zapisani w gwiazdach, skoro musieli się rozstać. Rozpacza tak bardzo, że nawet Augusta nie potrafi do niej dotrzeć. 𝑈 […] 𝐿𝑎𝑛𝑔𝑒𝑟ó𝑤, 𝑢𝑐𝑧𝑢𝑐𝑖𝑎 𝑖 𝑖𝑑𝑒𝑎ł𝑦 𝑧𝑎𝑤𝑠𝑧𝑒 𝑠𝑧ł𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑑 𝑟𝑜𝑧𝑠ą𝑑𝑘𝑖𝑒𝑚. Jak kochają, to na zabój, jak nienawidzą, to do upadłego.

Franz wpada na pomysł, jak ocalić ich miłość i wygląda na to, że ma on szansę na powodzenie. Chłopak wie, że ukochana nie może pozostać w zasięgu rąk zaślepionego nienawiścią Oswalda, który służąc fanatycznie Führerowi, upatruje dla siebie szansy na szybki awans i karierę. Zanim Franzowi uda się zrealizować swój plan, Lizka wpadnie w łapy gestapo. Zgubiła ją sumienność i chęć pozamykania swoich spraw. Bezwzględny Oswald, wysyła dziewczynę na przymusowe roboty, dbając o to, by nikt z jej najbliższych nie poznał jej miejsca pobytu. Lizka znalazła się w piekle na ziemi, gdzie wszyscy przymusowi robotnicy mają tylko dwa marzenia. Ogrzać się i najeść. Ludzie tu padają niczym muchy. Niemcy przymusowych robotników mają za nic, lepiej od nich traktują swoje zwierzęta. Lizkę przy życiu trzymają słowa ukochanego - 𝑁𝑖𝑒 𝑏ó𝑗 𝑠𝑖ę, 𝑛𝑖𝑔𝑑𝑦 𝑠𝑖ę 𝑛𝑖𝑒 𝑏ó𝑗, 𝑜𝑐𝑎𝑙𝑖 𝑛𝑎𝑠 𝑚𝑖ł𝑜ść. Gdy w końcu Franz dowiaduje się, dokąd została zesłana jego ukochana, rusza jej na pomoc. Pytanie tylko, czy zdąży na czas?

W tych strasznych chwilach niedoli, upokorzeniu i upodleniu zdarzały się małe cuda. W tym piekle na ziemi ludzie potrafili okazywać sobie serce i się wspierać. Ktoś komuś przemycił skórkę chleba, darował swoją marynarkę lub oddał to, co miał najcenniejszego, poświęcił swoje życie. 𝐵𝑜 𝑛𝑎𝑤𝑒𝑡 𝑝𝑜ś𝑟ó𝑑 𝑑𝑖𝑎𝑏łó𝑤 𝑛𝑖𝑒 𝑚𝑜ż𝑒𝑚𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑡𝑎ć 𝑏𝑦ć 𝑙𝑢𝑑ź𝑚𝑖. Miłość, która ocala w tej historii ma szczególną wymowę. Pomaga przetrwać Lizce i pomaga przetrwać wszystkim innym. Ta powieść to hołd dla zwycięstwa człowieczeństwa nad wojennym bestialstwem.

Ludziom okrutnym i z natury złym, wojna otwarła drzwi do podłości, dała im nowe możliwości, by mogli dać upust swoim frustracjom. By bez skrupułów mogli się znęcać nad innymi. Bezkarnie wyżywać się na słabszych. Więźniami w ogóle się nie przejmowali. Jeśli jedno zdechnie, przywiozą następnych. W rozumieniu niemieckiej nauki tylko Niemcy byli rasą panów, rasą nadludzi , a cała reszta dla nich ludźmi nie byli. 𝑁𝑖𝑒 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑜𝑐𝑒𝑛𝑖𝑎ć 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖 𝑧𝑎 𝑡𝑜, 𝑠𝑘ą𝑑 𝑠ą 𝑖 𝑘𝑖𝑚 𝑠ą, 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑗𝑎𝑐𝑦 𝑠ą. Oswald i Herman, bracia Franza są tak owładnięci hitlerowską ideologią, że nie tylko nienawidzą Polaków, wśród których się wychowali, ale także swojego brata i ojca. Schorowany człowiek to skaza na honorze super Niemca.

Wioletta Sawicka zachwyciła mnie pięknym językiem, niezwykłym kunsztem pisarskim oraz niesamowitą wiedzą na temat tego, co działo się na ziemiach warmińskich w tamtym okresie. Jestem wdzięczna Wioletcie Sawickiej za to, że postanowiła przybliżyć mi historię Warmii. Autorka w posłowiu napisała, że do Prus zwożono z całej Europy setki tysięcy robotników przymusowych, o czym nie wiedziałam. Wielu z nich przypłaciło życiem niewolniczą pracę w pruskim rolnictwie lub przemyśle. Warunki, w jakich żyli, urągały ludzkiej godności. Obraz wykorzystywanych pracowników, jaki autorka przedstawiła w książce, nie odbiega od rzeczywistości. Warmiacy mimo srogich zakazów Niemców pomagali przymusowym pracownikom, jak mogli. 𝑇𝑜 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑡𝑤𝑜𝑟𝑧ą 𝑐𝑧𝑎𝑠𝑦, 𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑛𝑎 𝑜𝑑𝑤𝑟ó𝑡. Wioletta Sawicka z dużym wyczuciem łączy fikcję literacką z historią Warmii. To, że w powieści autorka umieściła postaci mające odzwierciedlenie w rzeczywistości, czyni tę historię jeszcze bardziej przejmującą. Jednym słowem mówiąc 𝑂𝑐𝑎𝑙𝑖 𝑛𝑎𝑠 𝑚𝑖ł𝑜ść to przepięknie napisana powieść i wielka szkoda, że już się skończyła. Czekam już na ciąg dalszy.

𝐶𝑜𝑘𝑜𝑙𝑤𝑖𝑒𝑘 𝑐𝑖ę 𝑤 ż𝑦𝑐𝑖𝑢 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎, 𝑑𝑜𝑝ó𝑘𝑖 𝑜𝑛𝑜 𝑡𝑟𝑤𝑎, 𝑛𝑎𝑤𝑒𝑡 𝑝𝑜 𝑛𝑎𝑗𝑐𝑧𝑎𝑟𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑒𝑗 𝑛𝑜𝑐𝑦 𝑤𝑠𝑡𝑎𝑗𝑒 𝑛𝑜𝑤𝑦 𝑑𝑧𝑖𝑒ń. 𝐴 𝑧𝑎𝑛𝑖𝑚 𝑛𝑜w𝑒 𝑛𝑎𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗𝑒.

Link do opinii
„cokolwiek cię w życiu spotka, dopóki ono trwa, nawet po najczarniejszej nocy wstaje nowy dzień. A zanim nowe nadzieje”.

 

Każdego dnia budzimy się z nadzieją, że przyniesie on dobre chwile i obdarzy nas wspaniałymi wydarzeniami, a my będziemy mogli cieszyć się pięknym życiem według swoich wyobrażeń. Jednak bywa też tak, jak u bohaterów serii „Opowieść warmińska”, że nikt nie był pewien, co się może wydarzyć, a to, co się wydarzyło, przerosło wszelkie wyobrażenia. W części pierwszej „Klątwa Langerów” poznaliśmy rodzinę Langerów i Reiterów, którzy żyją w jednej miejscowości, ale są dla siebie odwiecznymi wrogami. Jedynie Lizkę Langerównę i Franza Reitera od najmłodszych lat połączyła najpierw nić przyjaźni, a potem miłość, której dalszy ciąg możemy poznać w powieści "Ocali nas miłość". Przyszedł czas na decyzje, z którymi Lizka nie może się pogodzić. Augusta doradza jej, by spisała swoje myśli i dręczącą tęsknotę w pamiętniku, co powinno ukoić jej smutek. W ten sposób autorka przybliżyła nam to, co działo się w poprzednim tomie sagi.

Drugi tom „Opowieści warmińskiej” przenosi nas o kilkanaście lat do przodu, gdyż wkraczamy w fabułę w roku 1939. Lizka ma 20 lat i pracuje w bibliotece znajdującej się w polskiej szkole w Allenstein (Olsztyn). Są wakacje, więc dziewczyna ma więcej czasu, by spotykać się z ukochanym Franzem. Nadal muszą ukrywać swoją miłość, gdyż dla rodziny jej ukochanego ich związek jest mezaliansem i relacją zakazaną. Niestety, coraz częściej słychać pogłoski o wojnie. Tego dnia, gdy spotykamy młodych zakochanych, Franz niespodziewanie przyjechał do rodzinnej wsi z Königsbergu (niemiecka nazwa Kaliningradu), w którym studiuje na Uniwersytecie. To zaniepokoiło Lizkę, gdyż przeczuwała, że to spotkanie będzie inne, niż wszystkie dotychczasowe.

Kontynuacja tej serii jest jeszcze lepsza od poprzedniej części, gdyż jest bardziej emocjonalna przejmująca, wzruszająca, ale też przygnębiająca, gdy czytamy o tym, jak bardzo okrutna może być natura ludzka, którą opanowała potęga władzy i fanatyzm. Autorka nie oszczędza swoich bohaterów dokładając im zmartwień, bólu, poniżenia i losu, na który nie zasłużyli. Natomiast ci, którzy powinni odczuć zgubne efekty swoich działań, czują się świetnie. No, może poza Kurtem Reiterem, który otrzymuje to, na co zasłużył, gdyż nawet jego synowie knują przeciwko niemu. Nie dotyczy to Franza, gdyż on całkowicie nie pasuje do tej rodziny, wyznając zupełnie inne wartości, niż jego despotyczni bracia.

Augusta jeszcze bardziej zyskuje na wizerunku, gdyż nie poddaje się tak łatwo i potrafi powiedzieć prawdę w oczy i sprawiedliwie ocenić drugiego człowieka. Jej słowa dają pole dla refleksji, wyciągnięcia wniosków i ukazania tego, czego nie dostrzegają inni. Moją sympatię zdobyła też siostra Lizki, Waleria, która zdecydowała się pójść do zakonu z powodów, które poznaliśmy w „Klątwie Langerów”, ale to nie przeszkodziło jej w podejmowaniu ryzykownych zadań.

„Człowiek może dużo znieść, jeśli nie da umrzeć nadziei.”

Zarówno „Ocali nas miłość”, jak i „Klątwa Langerów” to wspaniale napisana, docierająca do zakamarków czytelniczej duszy opowieść, pełna smutku, cierpienia przekazanego tak sugestywnie, że niemal czujemy to samo, co jej bohaterowie. Przejmująca do głębi, dramatyczna i życiowa historia o miłości, która trzyma przy życiu, daje nadzieję, motywuje, by wyzwolić w sobie siłę na kolejny dzień i nie poddawać się bez względu na warunki. Pani Wioletta Sawicka potrafi świetnie oddać nastroje, charakter postaci i realia ówczesnych czasów, mordęgę i okrucieństwo. Swoją opowieść oparła na prawdziwych zdarzeniach, chociaż postacie zostały stworzone na potrzeby tej powieści. Jednak niektóre z nich mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, chociażby działacz polski i redaktor „Gazety Olsztyńskiej” Seweryn Pieniężny, jak i niektóre fakty, które zaczerpnęła z dostępnych opracowań dokonanych przez osoby, które przeżyły obozowy koszmar. To czyni tę powieść jeszcze bardziej przejmującą. Tytułowe ocalenie przez miłość dotyczy nie tylko tego, co czuje wobec siebie dwoje ludzi, ale też zwraca uwagę na wartość empatii, drobnych gestów okazywanych w nieludzkich warunkach i zachowanie człowieczeństwa, gdy pozornie nie ma na to miejsca.

„Każdy fanatyzm jest niebezpieczny.”

Niestety wojna jest bezlitosna, gdyż wynika z nienawiści i chorych ambicji ludzi władzy, którzy w imię własnych frustracji i planów uważają się za lepszych od innych, niszcząc wszystko to, co nie odpowiada ich wyobrażeniom o świecie. Franz i Lizka, tak jak wiele osób w tamtym czasie, chcieli po prostu ze sobą być, założyć rodzinę i cieszyć się swoim szczęściem, a tymczasem wszystko niszczy wojna. Czy ocali ich miłość? Tego dowiemy się z pewnością w trzeciej części.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Prószyński i S-ka

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2023-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam,

,,- Na miłość nie ma złego miejsca ani złego czasu, miłość pomaga przetrwać zły czas. Mnie pomaga."

Taką prozę to ja bardzo lubię!
Spędziłam ostatnie dni smakując piękno wyjątkowego uczucia jakim jest miłość, szczególnie ta, która powinna być zakazana. Opłakiwałam jednocześnie tragizm ludzkich losów spowodowany wojną i bestialskie czyny tych, którzy mieli się za Rasę panów i uważali, że mogą wszystko.
Talent pisarski Wioletty Sawickiej i jej umiejętność wywoływania w czytelniku autentycznych, silnych emocji są bezdyskusyjne. Osobisty stosunek autorki do ziemi, o której pisze, nadaje jej powieści szczególnej wyjątkowości. Miłość i przywiązanie do Warmii, wyzierają z każdej strony ,,Opowieści warmińskiej". Budzi to w czytelniku wielkie poruszenie, szacunek, podziw dla lokalnego patriotyzmu autorki, jej chęci i determinacji aby pokazać Warmię i jej historię szerszemu gronu odbiorców.
Z każdą czytaną stroną podziwiałam Wiolettę Sawicką za profesjonalne przygotowanie materiału, z którego uszyła szykowną kreację zatytułowaną ,,Ocali nas miłość". Powieść porywającą, poruszającą, tętniącą emocjami. Tu miłość, nienawiść i pogardę dzieli zaledwie jeden krok. Dwoje młodych ludzi, których powinno dzielić wszystko, pałają do siebie szczerym, gorącym uczuciem. Wierzą, że miłość, którą się darzą ocali ich przed wszelkim złem i niegodziwością otaczającego świata. Za nic mają to, co ich dzieli. Liczy się tylko to, co ich łączy. Obok tego pięknego, budującego uczucia, rozkwita pycha, rządza władzy i absolutny brak jakichkolwiek wyższych uczuć. Synowie knują przeciwko ojcu. Brat podstępnie i skrycie, wykorzystując swoją pozycję, zadaje bolesne ciosy bratu. W obozie pracy Hohenbruch więzieni Polacy, przechodzą prawdziwą gehennę. Opisy męki jaka była ich udziałem, mrożą krew w żyłach, wywołują łzy, szybsze bicie serca i zwyczajną ludzką złość. Na to okrutne bestialstwo, nazistowską ideologię, zło w czystej postaci. Wioletta Sawicka nie szczędzi czytelnikowi dosadnych opisów. Oddaje cały dramat tamtejszych brutalnych wydarzeń. Losy bohaterów powieści, przefiltrowane przez niezwykłą wrażliwość Wioletty Sawickiej sprawiają, że powieść ,,Ocali nas miłość" staje się niewątpliwie jedną z najpiękniejszych historii z wojną w tle, jakie miałam szczęście przeczytać. Styl, język, jakimi operuje autorka zawłaszczają uwagę i sprawiają, że czytelnik poddaje się opanowującym go emocjom.
Chciałoby się napisać o tej wspaniałej powieści jeszcze znacznie więcej, lecz myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po tę publikację i zatracenie się w świecie opisanym przez Wiolettę Sawicką. Wierzę głęboko, że druga część ,,Opowieści warmińskiej" podbije każde czytelnicze serce i na długo zagości w myślach i pamięci. Ta historia ma w sobie to coś. Wyjątkowe coś, czego każdy lubiący i szanujący literaturę czytelnik szuka w powieściach. ,,Ocali nas miłość" zagnieździ się głęboko na dnie duszy. Dzięki swojemu wydźwiękowi, stanie się niezapomniana.
Absolutnie polecam tę piękną, poruszającą, bolesną, wstrząsającą opowieść. Historię o cierpieniu, nienawiści, pogardzie, ale też o wielkiej zakazanej miłości i równie niezłomnej nadziei.

,,Człowiek może dużo znieść, jeśli nie da umrzeć nadziei."

Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2023-08-19, Ocena: 6, Przeczytałem,

,,Ocali nas miłość" to drugi tom sagi rodzinnej ,,Opowieść warmińska". Tym razem poznajemy los dorosłej już Lizki Langer. Dziewczyna została sierotom i jej wychowaniem zajęła się wiejska znachorka Augsta. Stała się ona dla głównej bohaterki nie tylko opiekunką, ale również nauczycielką i przyjaciółką. Dziewczyna od dziecka przyjaźniła się z Franzem, synem niemieckiego bogacza. Ich przyjaźń przerodziła się w miłość. Niestety, ale związek Niemca i Polki w tamtych czasach był czymś nie możliwym. Tym bardziej, że ich rodziny były zwaśnione. Wybucha wojna. Franz zostaje powołany do Wehrmachtu a Lizka szykuje się do ucieczki z Prus. Coś jednak idzie nie tak. Położenie każdego z nich nie jest łatwe. Przy życiu trzymały ich wspomnienia o wspólnych czasach. Czy jednak miłość wystarczy by przetrwać to wszystko co działo się w czasie II Wojny Światowej? Czy wizja Augusty zaczyna się spełniać? Przekonacie się sami.

 

,,Ocali nas miłość" to książka, która potrafi złapać za serce. Nie jeden raz wzruszyłam i czytałam z zapartym tchem by ujrzeć jeszcze razem dwójkę zakochanych. Jest to powieść o pięknej miłości, o nadziei i o okrucieństwie jakiego doznali ludzie podczas II Wojny Światowej. Autorka świetnie wykreowała głównych bohaterów. Zarówno Lizkę jak i Franza bardzo polubiłam już w pierwszym tomie i na pewno zostaną te postacie ze mną na dłużej. Świetnie tutaj również zostały oddane realia życia podczas II Wojny Światowej. Głód, strach i niepewność tego co może wydarzyć się jutro. Zakończenie natomiast sprawa, że chce się od razu przeczytać kolejny tom.

 

Książka nie należy do grubasek. Ma około 300 stron, na których znajduje się ogrom bólu, cierpienia, strachu, miłości, nadziei, tęsknoty, chęci życia. Pani Waleta posiada niezwykle lekkie pióro i wszystko to sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2023-08-16, Ocena: 6, Przeczytałem,

,,- Wierzę tak samo mocno jak ty, że ocali nas miłość. I będę na ciebie czekać, choćbym miała czekać do końca życia.

Objął ją i mocno przytrzymał w uścisku. Zamienili kilka pośpiesznych słów, wzajemnych przestróg, pocałował ją ostatni raz i wyszedł. Cudem się powstrzymała, aby za nim nie wybiec"

 

Czy w ciężkich wojennych czasach jest jeszcze miejsce na prawdziwie ludzkie uczucia?

Ela Langer zwana Lizką z racji warmińskiego pochodzenia jest przekonana, że owszem. Zwłaszcza odkąd jej serce zabiło mocniej dla przyjaciela z czasów dzieciństwa - Franza Reitera. 

Niestety , tak się składa, że obie rodziny są do siebie wrogo nastawione, co i tak jest najmniej istornym z problemów z jakimi muszą zmierzyć się zakochani.

Na szczęście jednak mają w swym otoczeniu kilka życzliwych osób gotowych nieść im wszelką pomoc w tym nieocenioną Augustę - niedoszłą lekarkę, która nie boi się mówić wprost tego co myśli. 

Niestety drogi Franza i Elżbiety się rozchodzą.  

On zostaje wcielony do armii by służyć Rzeszy, ona zaś dzięki knowamiom starszego brata ukochanego-Oswalda- do jednego z łagrów o zaostrzonym rygorze.  

Czy oboje przetrwają i czy uda im się ponownie odnaleźć?

 

Uwielbiam powieści z duszą, wywołujące całą lawinę emocji- od smutku poprzez wzruszenie aż po szczery uśmiech. 

Wioletta Sawicka przepięknie operując słowami odmalowała wyjątkowo realistyczny obraz codzienności będącej udziałem robotników przymusowych, a także zwykłych ludzi żyjących w cieniu globalnego konfliktu.  

Przeczytałam tę magiczną książkę z zapartym tchem śledząc losy dwójki młodych ludzi, którzy pragnęli być ze sobą na dobre i na złe i jestem po prostu oczarowana ?

Polecam z całego serca i niecierpliwie wypatruję ciągu dalszego ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2024-06-11, Ocena: 5, Przeczytałam, Moje książki 2024,
Inne książki autora
Niebo z naszych stron
Wioletta Sawicka0
Okładka ksiązki - Niebo z naszych stron

Kontynuacja fascynującej opowieści o zakazanej miłości i sile nadziei w czasach, gdy świat ogarnęła mordercza wojna. Prusy Wschodnie, schyłek II wojny...

Jeśli się odnajdziemy, kotku
Wioletta Sawicka0
Okładka ksiązki - Jeśli się odnajdziemy, kotku

Kontynuacja losów bohaterów ,,Wyjdziesz za mnie, kotku?" i ,,Będzie dobrze, kotku. Po rozstaniu z Patrykiem Anna nie potrafi się odnaleźć w nowej sytuacji...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy