Dowcipna, a miejscami nieco nawet rubaszna książka Krystyny Kibish-Ożarowskiej prezentuje oryginalne, „kulturowe” spojrzenie na sztukę. Autorka wyodrębnia tematy najczęściej spotykane w rzeźbie i malarstwie, ukazując, jakim zmianom ulegał sposób ich prezentacji w zależności od gustu epoki. Dawne, dziś zgoła dziwaczne bądź zabawne, konwencje naświetla od strony psychologiczno-obyczajowej, dzięki czemu stają się zrozumiałe (na przykład nagość, obecna w sztuce od starożytności po czasy nam współczesne). Zachęca do traktowania dzieł sztuki w sposób osobisty, nieskrępowany, z przymrużeniem oka. Felietonowy styl oraz liczne ilustracje dodatkowo uprzyjemniają lekturę tej niezwykle zabawnej i pożytecznej (nie tylko dla turystów) książki.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2002 (data przybliżona)
Kategoria: Edukacyjne
ISBN:
Liczba stron: 342
Język oryginału: polski
Ilustracje:tak
Przeczytane:2019-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2019, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2019,
„O sztuce na wesoło” to książka wydana w 1995 r. i moim zdaniem powinna być wznowiona. Autorka w lekki i przystępny sposób pokazuje, że sztuka nie jest tak bardzo poważna, jak się powszechnie wydaje. Golizna w malarstwie i rzeźbie nabiera nagle nowego wymiaru i można z niej delikatnie pokpić. Brakowało mi kolorowych ilustracji (od czego wujek internet :)) oraz bardziej czytelnego druku. Ocena ogólna: 5 w skali 6-stopniowej.