reklama

O północy w Bieszczadach

Ocena: 4 (1 głosów)

Powieść wielowątkowa, obyczajowo--kryminalna z elementami bieszczadzkiej duchowości, obyczajowości i bieszczadzkimi legendami - świetnie wkomponowanymi w fabułę.
Wartka akcja, różnorodność barwnych postaci, a wszystko okraszone męskim podejściem do erotyki. (...) Jest to pozycja nietypowa, nie tylko ze względu na połączenie różnych rodzajów literackich powieści, ale ze względu na swój język - męski, siarczysty, pikantny i na pewno niekobiecy. Przez co staje się jeszcze ciekawszą książką dla płci pięknej, bo uchyla rąbka tajemnicy męskiego świata. (...)
Najciekawsze jest to, ze "O północy w Bieszczadach" równie dobrze mogłaby się rozgrywać w czasach obecnych - schyłek PRL-u jest tutaj tylko alegorią współczesności i tego, co dzieje się w naszej rzeczywistości. Efekt genialny, który świadczy o dojrzałości twórczej autora.

Informacje dodatkowe o O północy w Bieszczadach:

Wydawnictwo: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
Data wydania: 2019-01-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788320557015
Liczba stron: 277
Język oryginału: Polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę O północy w Bieszczadach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

O północy w Bieszczadach - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2019-04-22, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Znacie serial „U Pana Boga w ogródku”? Pewnie każdy o nim słyszał. Jeśli taki klimat Wam odpowiada, to sięgnijcie po książkę „O północy w Bieszczadach”. I niech sobie ktoś mówi, co chce o tym, że nie ocenia się książki po okładce – tutaj właśnie okładka (i tytuł) zachęciły mnie do zakupu – i dostałam dokładnie, co ta okładka zapowiada. Trochę taką bajkę dla dorosłych.

Życie w małej bieszczadzkiej wiosce nie przypomina sielanki z książek, w których bohaterka porzuca pracę w korporacji, żeby odnaleźć spokój, miłość i spełnienie na prowincji… Pełno tutaj zabobonów, kłótni, sąsiedzkich waśni, zatargów, często ciągnących się latami. Pełno też namiętności, intryg, plotek i krzywdzących pomówień. Pełno zdrad, cudzołóstwa, ale też – miłości małżeńskiej i zgodnego pożycia. A jednak w pewnym momencie w ten świat wkracza zbrodnia – zostaje zamordowana młoda dziewczyna. I odtąd nic już nie jest takie samo. Jedni wierzą w winę jej narzeczonego, inni – a tych jest więcej – podejrzewają, że to ktoś inny. Dyrektor szkoły, który wiele lat temu przybył do tej małej wioski na praktyki i został na zawsze, bo zakochał się w miejscowej dziewczynie – postanawia przeprowadzić własne śledztwo i wytropić zabójcę.

Książka podobała mi się średnio – było kilka rzeczy bardzo ciekawych i zabawnych, było kilka nużących i nieudanych.

Tym, co mi się podobało – to umiejętność autora do snucia opowieści: dobrze się to czyta, świat przedstawiony wciąga czytelnika, ma ciekawy klimat i nastrój, który przyciąga i zachęca, żeby rozejrzeć się tutaj i zostać na dłużej.

Tym, co mi się nie podobało – była zbyt duża liczba wprowadzonych postaci (wiem, że to wieś, że mieszka w niej dużo ludzi, ale czy naprawdę wszyscy muszą się przewinąć przez karty powieści?) – zgubiłam się w niej i tylko kilka osób byłam w stanie od razu dobrze skojarzyć. Nużąca była też obsesja autora na punkcie miejscowych kobiet, które mają „miód między nogami” – choć oczywiście rozumiem, że erotyzm i miłosne igraszki dobrze się sprzedają, a wiejskie powietrze sprawia, że człowiek ma więcej sił witalnych i ochoty na rozmaite rozrywki…

Narracja jest prowadzona w dość dziwny sposób – tak że sama kwestia morderstwa nie wciąga czytelnika tak jak powinna, i szukanie zabójcy rozmywa się wśród innych tematów. Mnie osobiście bardziej interesowała kwestia Kacpra i jego małżeństwa z Kaliną, niż prowadzone przez milicję śledztwo (o którym autor zresztą zbyt wiele nam nie mówi). No i samo rozwiązanie śledztwa – jest przewidywalne. Właściwie, odkąd pada podejrzenie, uznałam, że to bardzo prawdopodobne, no i tak zostało.

Nie jest to zatem książka dla tych, którzy szukają prawdziwego kryminału, z wyraźnie prowadzonym tokiem śledztwa, dedukcją, przesłuchiwaniem świadków, podejrzeniami rzucanymi na kolejne osoby. Komu może się spodobać? Miłośnikom klimatu i nastroju, obyczajowych powieści, z nutką humoru, ale i niepozbawionych dramatycznych nut. Nie jest to książka, która pochłonie Was bez reszty i sprawi, że nie będziecie mogli się oderwać, ale też – nie zanudzicie się.

Podsumowując: miejscami zabawna, pełna erotyki i seksu książka o mieszkańcach bieszczadzkiej wsi z czasów peerelu.

Link do opinii
Inne książki autora
Wbrew woli
Wiesław Hop0
Okładka ksiązki - Wbrew woli

Ona – pielęgniarka na oddziale chirurgicznym, piękna i fascynująca kobieta, on – emerytowany wojskowy, realizujący swoje pasje i marzenia....

Długa noc
Wiesław Hop0
Okładka ksiązki - Długa noc

Agnieszka Drozd – atrakcyjna maturzystka - jest zakochana w starszym od niej, tajemniczym Andrzeju Dżoń. Ale jej rodzice są przeciwni tej znajomości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy