Niewolnica
Mende Nazer, Damien Lewis

Nuba to określenie ludności, która mieszka u podnóża gór Nuba w Sudanie. Mają własną kulturę, zajmują się rolnictwem. Ich największym nieszczęściem jest to, że mieszkają w pobliżu Arabów. Oba narody są wyznawcami islamu, jednak każdy z nich inaczej odbiera nauki religii. Dla Arabów Nuba, czyli czarni mieszkańcy Sudanu są kimś gorszym. To ludzie, którzy śmierdzą i roznoszą choroby. Z tego względu napadają na ich wioski i je palą. Dzieci i młode kobiety porywają, a następnie sprzedają w charakterze niewolników. Ten problem porusza książka, którą miałam okazję przeczytać. "Niewolnica" Mende Nazer, to przejmująca historia młodej kobiety z plemienia Nuba. Jej dzieciństwo było biedne, ale szczęśliwe. Niestety, zostało szybko przerwane. Pewnej nocy na wioskę napadli muzułmanie. Dla niej i innych dzieci skończyło się beztroskie dzieciństwo. 13-letnia Mende została wywieziona do Chartumu, a następnie sprzedana bogatemu małżeństwu. Kolejne dni z jej 7-letniej niewolniczej pracy były do siebie podobne. Początkowo była bita i poniżana każdego dnia, jednak powoli wypracowała sposób unikania kar. Kolejne dwa lata spędziła w Anglii u dyplomaty pochodzącego z Sudanu. Dzięki niebywałemu szczęściu udaje jej się uciec. Jednak nie jest to jeszcze koniec jej męki. Rząd brytyjski odrzuca prośbę o azyl i Mende musi walczyć o możliwość pozostania w Anglii. Wie, że powrót do Sudanu oznaczałby dla niej karę śmierci. "Niewolnica" porusza dwa ważne problemy. Po pierwsze obrzezanie, a po drugie niewolnictwo. Mende ma bardzo złe wspomnienia odnośnie obrzezania. Zdaje sobie sprawę, że tradycja ta powinna odejść w zapomnienie. Z dnia, w którym została obrzezana pamięta potworny ból i nienawiść, którą czuła do najbliższych i kobiety przeprowadzającej zabieg. Drugim bardzo ważnym problemem jest niewolnictwo. W XXI wieku jest to nadal aktualny problem. Są jeszcze miejsca na ziemi, w których proceder ten ma się całkiem dobrze. Trudno uwierzyć, że w dobie tak rozwiniętej cywilizacji człowiek staje się przedmiotem w rękach innego człowieka. Wspomnienia Mende Nazer to opowieść, którą warto przeczytać. Pomimo upokorzenia, które musiała znosić znalazła w sobie siłę, aby uciec i opowiedzieć światu swoją historię. Od nas samych zależy, czy jej głos w obronie wykorzystywanych dzieci przyniesie jakieś rezultaty.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)