Niewolnica elfów


Tom 3 cyklu Córa Lasu
Ocena: 6 (3 głosów)

CÓRA LASU PÓŁNOCNEGO POWRACA!

KONTYNUACJA PORYWAJĄCEJ OPOWIEŚCI O DZIEWCZYNIE, KTÓRA TRAFIŁA DO MAGICZNEGO ŚWIATA ELFÓW.

Nad głową Apopi zbiera się coraz więcej czarnych chmur, a zarzuty wobec niej nieustannie się piętrzą. Dziewczyna zaszła elfom za skórę o jeden raz za dużo, dlatego musi opuścić Las Północny – nie jest już w nim bezpieczna.

Wyrusza do Lasu Wschodniego, na tereny społeczności parającej się magią. Na szczęście w trakcie tej wyprawy nie jest sama. Podróżują z nią: arogancki uwodziciel, przyjaciel lekkoduch, wieszcz dziwak i podlegli im zabójcy.

Czy Apopi może ufać swoim towarzyszom?

Czy w końcu znajdzie swe miejsce wśród społeczności, która w otwarty sposób gardzi ludzką rasą?

Czy przezwycięży słabości i pozostanie sobą wobec nadciągających prób?

A może już na zawsze zatraci siebie i to kim, dotąd była?

FASCYNUJĄCA OPOWIEŚĆ O WOLI PRZETRWANIA, WALCE Z NIESPRAWIEDLIWOŚCIĄ I NIEOCZYWISTEJ PRZYJAŹNI POKONUJĄCEJ RASOWE PODZIAŁY. OTO TRZECI TOM WYPATRYWANEJ Z NIECIERPLIWOŚCIĄ SAGI O SYNACH I CÓRACH LASU.

Informacje dodatkowe o Niewolnica elfów:

Wydawnictwo: Czarowne
Data wydania: 2024-09-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788397076716
Liczba stron: 0

Tagi: fantastyka

więcej

Kup książkę Niewolnica elfów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niewolnica elfów - opinie o książce

Nawet nie wiecie jak ucieszyłam się, gdy kurier dostarczył mi przesyłkę, w której znalazłam trzeci tom Apopi. Nie zastanawiając się długo rozsiadłam się wygodnie na sofie i zabrałam prawie od razu za czytanie, gdyż byłam ogromnie ciekawa dalszych losów tej niezwykłej bohaterki. Uwierzcie mi, ale przepadłam na kilka godzin.

W magicznym świecie zamieszkałym przez elfy i inne stworzenia znalazła się ludzka dziewczyna, która stała się hegemonem i dorównywała im swym statusem. Nie każdy to akceptował, dlatego dwudziestolatka ciągle popadała w coraz to nowe i poważne tarapaty. Na szczęście mogła liczyć na pomoc zabójcy Sheuta oraz swych elfich przyjaciół.

Przez tragiczne wydarzenia w Lesie Środkowym Apopi zmuszona jest udać się do Lasu Wschodniego, by tam bezpiecznie wszystko przeczekać. Towarzyszy jej w podróży Shiro, Sora, Takuma i jego zabójczyni oraz Sheut. Dziewczyna w nowej społeczności czuje się dobrze i nie spodziewa się, że zostanie zdradzona przez tego, kogo uważała za przyjaciela.

Kogo spotkała i co wydarzyło się w Lesie Wschodnim? Czy oprawca zabije ją, a może ma względem niej własne plany? Czy przyjaciele ruszą jej z pomocą i czy zdążą na czas by uchronić ją przed śmiercią? Co jeszcze czyha na podróżników?

Jeśli nie czytaliście tej fantastycznej serii to koniecznie naprawcie ten błąd. Zaś ten kto zna wcześniejsze tomy nie zawiedzie się zagłębiając w lekturze, gdyż to czym uraczyła nas tu autorka jest niczym wulkan. Najpierw cichy i przyczajony, by w niespodziewanym momencie wybuchnąć i zaskoczyć. Momentami zbierałam szczękę z podłogi, ale nie brakowało też chwil grozy, niepewności i obaw o życie bohaterów.

Niektóre sceny były drastyczne i wywoływały u mnie sprzeczne uczucia. Wpadałam wtedy w złość i miałam ochotę komuś przyłożyć. Wcale nie dziwiłam się, że Apopi nie mogła zapanować nad sobą i stawała w obronie słabszych. Poruszone przez pisarkę trudne tematy naprawdę mną wstrząsnęły i doprowadzały do smutku. Na osłodę otrzymujemy też i pikantne sceny, które podgrzeją atmosferę i rozbudzą wyobraźnię. Rozterki charakternej hegemon i jej uczucia do dwóch postaci to nie lada orzech do zgryzienia. Kogo wybierze?

Podziwiam autorkę za jej kunszt pisarski, za wyobraźnię i przystępny styl, który pozwala na szybkie pochłanianie treści. Postaci są niezwykle interesujące, różnorodne, nieprzewidywalne i dają się polubić( no może z małymi wyjątkami). Opisy są bardzo realistyczne, aż tak bardzo, iż ja wyobrażałam siebie jak sunę w mleczno pudrowej wodzie i spaceruję po wspaniałym prastarym lesie. Wrażenia są bardzo intensywne, a dynamiczna akcja i ciągłe zagrożenia pobudzają produkcję adrenaliny. Tajemniczy, duszny klimat tworzy niesamowitą atmosferę przez co czytelnik nie może oderwać się od książki.

Dlatego zachęcam was kochani do sięgnięcia po tą nieprzewidywalną i mega intrygującą pozycję. Jestem pewna, że pokochacie Apopi jeszcze bardziej i będziecie jej kibicować. Jedyne zastrzeżenie jakie mam to fakt, iż znów muszę czekać na kolejną część, by poznać dalsze losy bohaterów. Ze swej strony polecam całym sercem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - NataliaDrazek88
NataliaDrazek88
Przeczytane:2024-09-12, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Jestem ogromnym miłośnikiem historii o elfach.


A wy lubicie historie o elfach?


Moja miłość do nich urosła za sprawą Holly Black, która jako pierwsza przedstawiła mi szerzej te magiczne istoty. Jej książki podobały mi się, jednak zawsze czułam, że czegoś mi brak, że coś mi nie pasuje. Dlatego zaczęłam szukać innych książek o elfach i właśnie wtedy natrafiłam na książki J.K. Komuda z serii Córa lasu. Cóż to była za przygoda, wciągająca, niebezpieczna, pełna humoru i napięcia. Dlatego nie mogłam się doczekać premiery trzeciego tomu tej cudownej historii i powiem wam coś, już jutro jest premiera “Niewolnicy elfów”, czyli trzeciego tomu serii Córa lasu. Z każdą przerzucaną stroną, wiedziałam, że warto było czekać, to co działo się w tej książce, przechodzi najśmielsze oczekiwania i nie wiadomo, czy nie mam wybranego top 1 tego roku. Jestem zauroczona ta historią i może w końcu weźmiecie mnie za jakąś psychopatkę, ale właśnie przez brutalność, szczerość i ciężkie tematy, tak bardzo przypadła mi do gustu ta historia. Polecam ją całym sercem, w końcu nie o wielu książkach można powiedzieć, że są o wiele lepsze niż te Holly Black.


Towarzyszymy Apopi zaraz po wydarzeniach z poprzedniego tomu, a wiele się tam działo, to mogę wam obiecać. Jeśli nie chcecie spoilerów, to radzę ominąć tę krótką notkę.

Apopi spadła z deszczu pod rynnę i czarne chmury, które zebrały się nad jej głową, dosłownie stały się jeszcze czarniejsze. Ludzka Hegemon z ludzkim zabójcą to jedno, lecz to, co jest teraz przypisywane winie Apopi to już inna sprawa, nikt się nie zastanawia, czy to prawda, plotki rozchodzą się w zastraszającym tempie, a nasza bohaterka czuje, że nie ma już dla niej nigdzie miejsca. Wyrusza więc do Lasu Wschodniego, otoczona osobami, które wydają się być jej na tyle przychylni, by w razie co jej pomóc. Jednak, czy na pewno można wszystkim zaufać w 100%?


Książka brutalna i pokazujące zło, czy delikatna, spokojna, jaką wolicie?


Lubię oba rodzaje powieści, jak mam ochotę odpocząć od brutalności, to sięgam po coś lżejszego, co daje mi swoisty balans między treściami, jaki czytam.

Choć przyznaję, że prędzej sięgnę po tą brutalną, niż łagodną.

Pewnie się zastanawiacie, czemu w tej recenzji poruszam temat brutalności, a odpowiedź jest prosta, autorka zapewniła nam w “Niewolnicy elfów” prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Życie nie oszczędzało Apopi, przeszła wiele, jednak to, co się wydarzyło w tym tomie, rozdarło moje serce. Nie będę wam za dużo zdradzać, lepiej samemu sprawdzić co autorka jej tam zgotowała, jednak na samo wspomnienie ogromu bólu i upokorzenia, jakie spotkało Apopi, moje serce krwawi.

Na samym końcu autorka doprowadziła mnie do mikro zawału, na dodatek nie miałam z kim omówić tego, co odkryłam w tej książce i aż mnie nosiło, więc wszystkie swoje myśli przelałam na każdego domownika, który mnie chciał słuchać. Najważniejsze, że autorka nie zostawiła nas w niepewności jak w “Kapłance chaosu”, bo drugi raz bym tego już nie przeżyła. 

Jeśli miałabym wybierać ulubiony tom tej serii, to “Niewolnica elfów” nim zostanie niezaprzeczalnie. Ta książka mną wstrząsnęła, przyprawiła o ciarki, rozbawiła, pochłonęła i doprowadziła do łez. Oj tak, napłakałam się przy niej sporo i nie żałuję ani jednej łzy.

Wybraliśmy się wraz z Apopi w kolejną podróż po magicznym lesie i poznaliśmy Las Wschodni, daje nam to szerszy obraz, jak elfy mogą się od siebie różnić. Chłonęłam każdy szczegół i wiem, że muszę od nowa przeczytać wszystkie książki, by spisać sobie dokładniej, jak wyglądają poszczególne Lasy i jak zachowują się Elfy w każdym z tych lasów. 

A teraz parę słów o trójkącie miłosnym, który w tym tomie nabrał rumieńców i to sporych.

Z trójkątami mam zawsze problem, bo zawsze opowiadam się za jednym wyborem i przez całą powieść kibicuję jednemu i boję się chwili, w której autor zdecyduje zmienić tego, z którym ostatecznie pozostanie jego bohater. Co planuje autorka w tej serii? Nie wiem i powiem wam, że po “Niewolnicy elfów” mam taki mętlik w głowie, że sama nie wiem, z kim ostatecznie mogłaby pozostać nasza bohaterka. 

Polecam wam całym sercem ten tom, jak i całą serię, a autorce dziękuje bardzo za zaufanie i liczne słowa wsparcia i uznania.

Link do opinii

Ramoneska i glany już zawsze będą mi się kojarzyć z Apopi, to bardzo dobre skojarzenie ?

 

Po raz trzeci za sprawą @j.k.komuda przeniosłam się do świata elfów i cóż to była za przyjemność.

Justyna ma świetne pióro, do tego wykreowała miejsce, które pobudza ciekawość, zachwyca, przeraża, nie daje o sobie zapomnieć. Taka jest #niewolnicaelfów

 

Tym razem Apopi musi uciekać, w podróży do Lasu Wschodniego nie jest sama. Jednak wyprawa nie okazuje się bułką z masłem. Nowe miejsca niosą za sobą nowe, ale i stare niebezpieczeństwa.

 

Justyna!!! Jak ja uwielbiam tę serię, te dylematy Shiro czy Sheut. Tworzysz świat, który chce się w swojej literackiej drodze odwiedzać. To dzięki Tobie i Twojej Apopi wróciłam do fantastyki, której długi czas nie czytałam. Tyle dobrego mnie omijało ?

 

W tej książce opisy czyta się z emocjami, malują one w wyobraźni miejsca, które wręcz wołają o naszą obecność i uwagę.

Jest w tej powieści czas na przygodę, ale i refleksję. Pokazuje ona moc przyjaźni, ale również ból rasowych podziałów.

Można się przekonać, że walka o samego siebie może mieć różne oblicza.

 

#wartojakpieron wejść w świat gdzie #elfy i #ludzie żyją razem, a jednak osobno. Poczuć jak smakuje #przygoda #strach #smutek i #radość

Zapraszam ?

Link do opinii
Inne książki autora
Kapłanka chaosu
Justyna Komuda0
Okładka ksiązki - Kapłanka chaosu

Magiczna, niemoralna i zaskakująca kontynuacja bestsellerowej sagi CÓRA LASU Od samego początku pobytu w elfim lesie Apopi postrzegana jest jako intruz...

Hegemon Apopi
Justyna Komuda0
Okładka ksiązki - Hegemon Apopi

W świecie elfów każdy człowiek jest służącym. W hierarchii stoi niżej niż zwierzę. Pracuje i umiera u boku swego pana. Co się stanie, jeśli do tego świata...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy