,,NieUrodziny" - pierwsza powieść z serii ,,Mroczne Opowieści" - to na nowo opowiedziana historia o Alicji w Krainie Czarów.
Alicja różni się od innych osiemnastoletnich mieszkanek Kexfordu z czasów wiktoriańskich - woli zgłębiać tajniki fotografii, niż uczestniczyć w nudnych popołudniowych herbatkach. Pewnego dnia, gdy dziewczyna wywołuje najnowsze zdjęcia swych sąsiadów, zamiast nich na negatywach pojawiają się dziwnie znajome postacie. Jest w nich jednak coś niepokojącego... Alicja wraca do Krainy Czarów, by obalić okrutne rządy Królowej Kier i odnaleźć swoje miejsce w obydwu światach: tym magicznym i tym rzeczywistym. Czy jej się to uda i czy zdąży, zanim skończy się Czas?
Wydawnictwo: OLESIEJUK
Data wydania: 2021-10-15
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 562
Tytuł oryginału: Unbirthday. A Twisted Tale
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Dorota Radzimińska
Co by było, gdyby Aladyn nie posiadł czarodziejskiej lampy? Aladyn to Uliczny Szczur. Dzień w dzień musi walczyć o przetrwanie - tak jak inni ze slumsów...
A jeśli Śpiąca Królewna nigdy się nie obudzi? Smok został pokonany. Książę jest w zamku - gotowy obudzić królewnę pocałunkiem. Jednak gdy...
Przeczytane:2023-07-14, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, 26 książek 2023, 12 książek 2023, 52 książki 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2023,
Zabierając się do czytania książki Nieurodziny z serii Mroczne Opowieści Liz Braswell, zupełnie nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Zastanawiałam się, czy jest to bajka dla dzieci, czy wręcz przeciwnie, skoro opowieści są „mroczne”. Okazało się, że jest to kontynuacja przygód Alicji w Krainie Czarów, opisanych jednakże w sposób przeznaczony raczej dla młodzieży czy dorosłych. Nie chodzi o nieprzyzwoite fragmenty, czy wulgarny język, ale o nieco drastyczne sceny, chociażby zakrwawioną Mariannę z wydłubanymi oczami… Książka zawiera również wiele poważnych tematów, takich jak rasizm, ksenofobia, antysemityzm, bieda i nierówności społeczne, problemy emigrantów, prawa kobiet... Co ciekawe, program wyborczy i poglądy jednego z polityków pragnących objąć władzę, do złudzenia przypominają poglądy jednej z partii w naszym kraju: „ Zalewają nasze progi egzotyczne filozofie, religie, a nawet potrawy stanowiące zagrożenie dla naszych tradycji”…
Alicja, jako już prawie dorosła, 17-letnia dziewczyna, pielęgnuje nową pasję, którą jest robienie zdjęć. Pewnego dnia z przerażeniem odkrywa jednak, że zamiast fotografowanych osób na zdjęciach znajdują się postacie z Krainy Czarów. Są one w tragicznym stanie i zdają się błagać o pomoc. W czasie snu Alicja przechodzi do Krainy Czarów, gdzie dowiaduje się, iż Królowa Kier zapragnęła zgładzić ową Krainę. Rabuje, morduje i niszczy, zwłaszcza członków ruchu oporu, którzy wezwali ją na pomoc. Postać umierającej Marianny, przywódczyni ruchu oporu, przywodzi na myśl Mariannę, symbol rewolucji francuskiej, która zginęła na barykadach broniąc ludu własną piersią.
Nieurodziny, to 550 stron całkiem dobrej zabawy. To połączenie dwóch światów, świata realnego i świata kompletnie odjechanych jaszmij, kościalapów, miotłopsów i innych absurdalnych postaci, miejsc i zdarzeń. Książkę czyta się lekko i szybko, choć uczciwie muszę przyznać, że były fragmenty, które się dłużyły.
Mówiąc o serii Mroczne Opowieści nie można nie wspomnieć o jej walorach technicznych i wizualnych. Książki są przepięknie wydane, każdy tom ma inny kolor brzegów kartek. Papier jest bardzo szorstki i pożółkły (uwielbiam taki) czcionka postarzana- baśniowa, a druk bardzo przestrzenny i czytelny.