Niespokojny człowiek


Tom 10 cyklu Komisarz Wallander
Ocena: 4.89 (18 głosów)
Inne wydania:

Kurt Wallander kończy 55 lat, przenosi się pod Ystad i sprawia sobie psa, o czym zawsze marzył. Lata płyną, komisarz starzeje się, cierpi na samotność i skłonny jest podsumowywać swoje życie. Pewnego dnia dowiaduje się od córki, że będzie dziadkiem. Ojcem dziecka i przyszłym mężem Lindy jest Hans, syn Hakana von Enkego, emerytowanego kapitana szwedzkiej marynarki wojennej.

Na przyjęciu z okazji 75. urodzin Hakana Wallander poznaje historię z 1980 roku, kiedy na szwedzkie wody terytorialne wtargnęła obca łódź podwodna. Okrętu nie udało się wtedy zidentyfikować. Dwa lata później, kiedy sytuacja się powtórzyła i szwedzkie dowództwo podjęło decyzję o ataku, von Enke niespodziewanie otrzymał rozkaz, by pozwolić nieznanej jednostce odpłynąć. Przez resztę życia kapitan usiłował się dowiedzieć, do jakiego państwa należał okręt i co znajdowało się na jego pokładzie. Jest już bliski rozwiązania zagadki, gdy pewnego dnia znika.

Kurt Wallander rozpoczyna prywatne śledztwo i stopniowo odkrywa, że ma do czynienia z poważną aferą szpiegowską...

Niespokojny człowiek został opublikowany w Szwecji w 2009 roku, a jego nakład, wynoszący 125 000 egzemplarzy, rozszedł się w ciągu kilku dni. Powieść ukazała się już po niemiecku, holendersku i hiszpańsku; w przygotowaniu są jej kolejne edycje.

 

Ponad dziesięć lat od ostatniej książki o komisarzu Wallanderze Henning Mankell ponownie wyprowadza detektywa z Ystad na środek sceny i po raz kolejny potwierdza swą pozycję niekoronowanego króla kryminałów.

 

Kurt Wallander, bohater powieści Mankella, dla milionów czytelników od dawna jest realną postacią.

,,Der Spiegel"

Wallander jest najsławniejszym szwedzkim policjantem na świecie.

Justo Navarro, ,,El País"

Informacje dodatkowe o Niespokojny człowiek:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2011-04-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788374149693
Liczba stron: 576
Tytuł oryginału: Den orolige mannen
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Beata Walczak-Larsson

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Niespokojny człowiek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niespokojny człowiek - opinie o książce

Kurt Wallander to już legendarny bohater książek autorstwa Henninga Mankella. Ja tego szwedzkiego policjanta poznałam przy okazji czytania powieści ,,Niespokojny człowiek", czyli 11. tomu serii. Ale wcale nie odczułam, że tyle tomów mnie ominęło. Główny bohater skończył 55 lat. Kupił sobie dom pod Ystad i tam zamieszkał wraz z psem, o którym zawsze marzył. Mijają lata, czas odciska swe piętno na policjancie - starość nie radość, a wraz z nią wszystkie bolączki tego etapu życia ludzkiego. Pewnego dnia od córki Lindy (również policjantka) dowiaduje się, że zostanie dziadkiem. Ojcem dziewczynki jest Hans, syn H?kana von Enkego, emerytowanego kapitana szwedzkiej marynarki wojennej. To na przyjęciu z okazji 75. urodzin H?kana Kurt poznaje niepełną historię z 1980 r., z czasów zimnej wojny. Wtedy to na szwedzkie wody terytorialne wpłynęła obca łódź podwodna, której nie udało się zidentyfikować. Sytuacja powtórzyła się dwa lata później, 19.09.1982 roku. Szwedzkie dowództwo podjęło decyzję o ataku, ale w ostatniej chwili nieoczekiwanie H?kan dostał rozkaz, by... pozwolić nieznanej jednostce odpłynąć. Zmiana rozkazu i tajemnicza łódź podwodna nie dały spokoju kapitanowi. Przez całe życie zastanawiał się nad tym, szukał informacji, tropił, szukał prawdy, bo jak twierdzi Kurt: Historia to nie tylko coś, co zostało za nami, ale także to, co ciągle nam towarzyszy. (s. 350) Gdy H?kan był bliski rozwiązania zagadki, nagle zniknął. I tu do akcji wkracza Kurt Wallander. Rozpoczyna prywatne śledztwo. Sprawa się komplikuje, bowiem po miesiącu znika jego żona Louise. Szukanie teściów Lindy to dla niego sprawa osobista, choć oficjalne śledztwo prowadzi Ytterberg. Powoli, działając krok po kroku Kurt trafia na poważną, międzynarodową aferę szpiegowską. Rosjanie, Amerykanie, Niemcy... Pierwsze 50 stron mnie nużyło, w tym prolog o sytuacji politycznej w Szwecji. Kurt przy byle okazji przypomina sobie o dawnych sprawach lub ludziach kiedyś spotkanych i to wszystko wspomina. Owszem, to było ciekawe, bo doświadczenie zawodowe Kurt ma ogromne. Ale co za dużo... Po prostu w pewnym momencie czułam przesyt tych wspomnień, bo odciągały mnie od głównej akcji, która coraz bardziej mnie wciągała. Autor stworzył intrygę, która nie dość, że miała miejsce wiele lat wcześniej i do chwili obecnej w jakiś sposób nadal trwa, to jeszcze jest bardzo prawdopodobna. Do dziś bowiem tajemnice zimnej wojny nie zostały ujawnione. A tajemnic w tej powieści nie brakuje. Państwo von Enke też ich sporo mieli, przed synem, przed sobą, przed przyjaciółmi. Kurt je stopniowo odkrywa, bo jest dociekliwy, przenikliwy, uparcie dąży do celu. W swej pracy śledczego często kieruje się inteligencją, intuicją i doświadczeniem oraz słowami, naukami swego mistrza Rydberga: Nauczyłem się jednej rzeczy. Że nigdy nie możemy być pewni myśli i wyobrażeń innych ludzi. (s. 384) Wciągająca fabuła, kolejne intrygujące wątki, budowanie napięcia i tajemniczości, sposób prowadzenia narracji to wszystko jest w tej powieści Mankella. I to łączenie śledztw (zawodowych z prywatnym) z codziennym życiem i krajobrazem szwedzkim. W trakcie czytania miałam wrażenie, że to obyczajówka z kryminałem lub kryminał z obyczajówką, coś jak powieści Lackberg. Aspekt personalny jest wyraźnie zaznaczony w tym kryminale. A i bohaterowie są bardzo ludzcy - mają wady i zalety, towarzyszą im co dnia radości i smutki. W tle akcji, a może bardziej na drugim planie znajduje się starość i nieuchronne przemijanie. Ta powieść to właśnie studium starości i samotności. Bohater z czasem staje się ponury, porywczy, niecierpliwy, a przy tym doskonale zdaje sobie z tego sprawę i nie chce zostać zgorzkniałym starcem jak jego ojciec. Zaczyna mieć zaniki pamięci, co budzi w nim przerażenie, gdyż może się to skończyć dla niego tragicznie. Niepokoi się o resztę swojego życia. W dodatku cierpi na cukrzycę, a to choroba, która dużo zmienia w codziennym życiu człowieka. Bohater odnosi wrażenie, że ...starość skrada się do mnie, że wyciąga po mnie pazury. (s. 364) Studium starości chyba nawet bardziej przykuwa uwagę czytelnika, choć zda on sobie z tego sprawę dopiero po czasie. Każdego z nas to czeka i daje do myślenia, zmusza zawczasu do refleksji. Przeczytajcie dobry kryminał ze szpiegowską aferą i zawczasu przygotujcie się na starość.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eirene
Eirene
Przeczytane:2014-10-26,
Henning Mankell przyzwyczaił mnie do swojego dość wysokiego poziomu powieści. Niespokojny człowiek nie jest złą pozycją, może tylko za bardzo rozpolitykowaną. Ostatnia zagadka, którą musi rozwikłać dotyczy rodziców człowieka, z którym związała się jego córka. Z dnia na dzień znika najpierw ojciec rodziny, później zaś matka. Czy ma to coś wspólnego ze sprawą podwodnych rosyjskich okrętów sprzed wielu lat? Jakie tajemnice skrywa jeszcze ta rodzina, której drogi skrzyżowały się z drogą życiową Kurta i jego rodziny? Czy odnaleziona, niestety martwa matka była faktycznie rosyjskim szpiegiem? Czy popełniła samobójstwo czy może to wszystko zostało ukartowane? Kto mówi prawdę a kto kłamie? Jeśli Kurtowi uda się rozwiązać tą zagadkę, będzie to ostatnia sprawa, którą na poważnie się zajmie, gdyż tuż za progiem czeka na niego znacznie groźniejszy i nieuleczalny wróg...
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-06-03,
Niespokojny człowiek-to ostatni tom z komisarzem Wallanderem.To smutny koniec Jego jako człowieka, i jako policjanta.Już w trakcie czytania czułam że coś jest nie tak z komisarzem-jak zwykle nie dba o siebie,zapomina się.Jednak spotykają go i też dobre rzeczy-wreszcie kupuje dom i staje się właścicielem psa.Jednak coraz częściej myśli o swojej śmierci,o ojcu o jego starość. Śledztwo które prowadzi Wallander-to potężna afera szpiegowska,która swoje konsekwencje ma aż do dzisiejszych czasów i w takiej atmosferze oglądamy koniec Wallandera.
Link do opinii
Ogarnia mnie żal na myśl, że ta książka to pożegnanie. Mankell nie pozostawia nadziei. Przytłacza ogrom smutku, który przesyca te książkę, a zwłaszcza ją kończy. Moja ocena dotyczy całego cyklu, nie tylko tej jednej książki. Każda powieść z osobna zasługuje na bardzo dobrą ocenę, jednak to jak autor zbudował postać Wallandera, jak nas, czytelników, do niego przywiązał, zasługuje na co najmniej gwiazdę więcej. Nie przesadzę kiedy powiem, ze zaprzyjaźniłam się z komisarzem. Nie od razu, oczywiście. Na początku nie rozumiałam jego fenomenu. Wydał mi się na wskroś zwyczajny, nieciekawy, stary, zmęczony. Z każda książką coraz bardziej zaczęłam wnikać w jego zwyczajne życie, a on zaczął przenikać do mojego. Zrobił dla mnie wiele dobrego. Jako "czytelniczka" audiobooków nakładałam słuchawki z Wallanderem zawsze ilekroć chciałam się wyciszyć, uspokoić, odizolować. Towarzyszył mi podczas wielu bezsennych nocy. Żaden bohater nie zapadł mi aż tak w serce. Żadnemu tak nie współczułam. Będzie mi go brakowało. Już mi cię brakuje, Kurt.
Link do opinii
Avatar użytkownika - iluzja
iluzja
Przeczytane:2020-01-16, Ocena: 4, Przeczytałam,

Kurt Wallander nareszcie kupił dom i psa. Wyraźnie jednak starzeje się, miewa zaniki pamięci, robi wiele podsumowań. Zajmuje się śledztwem osadzonym mocno w czasach zimnej wojny. Przygody Wallandera jak zwykle są interesujące,mam jednak wrażenie, że całość jest zbyt rozwlekła.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2021-02-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - katooola
katooola
Przeczytane:2018-04-29, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2017-07-25, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
O krok
Henning Mankell0
Okładka ksiązki - O krok

Noc świętojańska. Troje przyjaciół dla zabawy odgrywa w lesie zaplanowaną wcześniej maskaradę. Nie wiedzą, że są obserwowani. Po dwóch miesiącach...

Szwedzkie kalosze
Henning Mankell0
Okładka ksiązki - Szwedzkie kalosze

Frederick Welin, emerytowany chirurg mieszkający na jednej z wysp szwedzkiego archipelagu, budzi się w nocy, krztusząc się dymem. Jego dom stoi w płomieniach...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy