Monika Koszewska, autorka powieści współczesnych, osadzonych w realiach korporacyjnych, tym razem poszukała inspiracji na kartach historii. W najnowszej książce pt. Niezłomna, niepokorna. Krystyna Skarbek zbudowała dynamiczną opowieść o losach pięknej, wrażliwej kobiety, która swą odwagą i stanowczością w działaniu zawstydza niejednego mężczyznę. Wojenna zawierucha wymieszała wszystko. Czy torturowany więzień pozostanie człowiekiem? Kto jest bohaterem, a kto zdrajcą? Czy jest granica między odwagą a głupotą? Christine Granville, bo takim pseudonimem posługiwała się Krystyna Skarbek w służbach brytyjskiego wywiadu, nie jest postacią kryształową. Winston Churchill nazywał ją swoją najlepszą agentką, ale trzy lata wojny spędziła bezczynnie w Kairze, podejrzana o współpracę z Niemcami. Czy w życiu miała dużo szczęścia, czy była dobrą rozgrywającą? Na pewno warto poznać jej osobistą relację.
Akcja powieści rozpoczyna się w żeńskim gimnazjum, z którego Skarbkówna została wyrzucona z powodu podpalenia szat liturgicznych księdza odprawiającego mszę w święto Matki Bożej Gromnicznej. Wezwani na rozmowę przez przeoryszę i proboszcza rodzice, Stefania Goldfeder, z pochodzenia Żydówka, córka warszawskiego bankiera i zubożały hrabia Jerzy Skarbek herbu Awdaniec, nie pierwszy raz muszą tłumaczyć wybryki swojej latorośli. Dla ojca Krysia jest oczkiem w głowie, to z nią, a nie jej bratem, szusuje na nartach w Zakopanem, dojeżdża młode konie i poluje na kaczki. Od niego niesforna panienka dowiaduje się, czym jest patriotyzm i oddanie dla kraju. Kiedy ojciec umiera Skarbkówna musi szybko dorosnąć. Poszukać pracy, bo ojciec zostawił sporo długów, męża, ale też nietypowych dla hrabianki źródeł adrenaliny. W latach trzydziestych wielokrotnie przekracza słowacką granicę, więc kiedy wybucha wojna wydaje się doskonałą kandydatką na kuriera. Może zbyt doskonałą, bo kiedy gestapo wypuszcza ją - nie kończąc przesłuchania - Polacy i Brytyjczycy przestają wierzyć w jej czyste intencje.
Monika Koszewska nie zanudza czytelników długimi opisami. Dialogi bohaterów łatwo można byłoby adaptować na filmowy scenariusz. Narracja w pierwszej osobie uwiarygodnia bohaterkę i zmniejsza dystans. Dziś niełatwo identyfikować się z Krystyną Skarbek, bo czasy mamy inne - na szczęście - ale optymizmem i wiarą w siebie można się od niej zarazić. Można też sporo dowiedzieć się o wojennych realiach, znacznie bardziej zagmatwanych niż to opisują podręczniki historii.
Wydawnictwo: 1PUNKT
Data wydania: 2022-01-13
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 388
Język oryginału: polski
Wstyd się przyznać, ale o Krystynie Skarbek po raz pierwszy usłyszałam, sięgając po powieść Moniki Koszewskiej Niepokorna Niezłomna Krystyna Skarbek. Autorka przedstawia w niej biografię tej znanej kobiety szpiega. Biografię niecodzienną, niesztampową, tak różną od tych licznych dzieł biograficznych. Kim naprawdę była Krystyna Skarbek? Polską agentką brytyjskiej tajnej służby Kierownictwa Operacji Specjalnych SOE i wywiadowczynią Secret Intelligence Service SIS. W swojej pracy wywiadowczej posługiwała się pseudonimem Christine Granville. Stacjonowała na Węgrzech, w Słowacji, Francji, jak również w odległym Kairze. Za swoją odwagę i męstwo została odznaczona licznymi tytułami i medalami, niejeden mężczyzna mógłby jej zazdrościć niezłomności i odwagi.
Krystyna Skarbek sama opowiada nam swoją historię, jest narratorem tej opowieści. Zabieg znakomity, znamy szczegóły z jej życia, o których oficjalne biografie czasami milczą i pomijają. Mamy emocje i wrażenia z pierwszej ręki, na gorąco, bardzo osobiste i intymne, ogromnie wzruszające i przepełnione emocjonalnością. Poznajemy kobietę piękną, za którą każdy mężczyzna się oglądał, czy to przyjaciel czy wróg. Niesamowita uroda przysparzała jej czasami kłopotów, ale też potrafiła wyciągnąć ją z licznych opresji. Ponadprzeciętnie inteligentna, wrażliwa i nieskruszona, bojowniczo nastawiona do wykonywanych zadań i misji. Odważna i stanowcza, potrafiła mężczyzn ustawiać do pionu, ucinając wszelkie zbędne dyskusje, podejmowała szybkie i czasami ryzykowne decyzje. Była wzorem godnym do naśladowania zwłaszcza dla mężczyzn, którzy często w obliczu zagrożenia stawali się malutcy i pokorni. Ale nie ona. Namiętna kochanka, lubiła dobrze się zabawić z mężczyznami, nad wyraz kochliwa. Miała dwóch mężów i licznych kochanków, w obliczu wojny pragnęła czuć obok ciepło namiętnego mężczyzny. Po wojnie imała się różnych zajęć, jej dotychczasowe życie w biegu nie pozwoliło jej nigdzie na dłużej zagrzać miejsca. Nie potrafiła się odnaleźć w nowej powojennej rzeczywistości. Była kelnerką, sprzedawczynią, dziennikarką czy stewardessą na statku. Oburzające jest fakt, w jaki sposób odeszła z tego świata. Przeżyła wojnę, okupację, aresztowania i tortury czy posądzenia o zdradę, a nie potrafiła poradzić sobie z nachalnym, bezgranicznie zakochanym w niej mężczyzną …
Prawie cała historia to same dialogi, szybkie sceny, nieustanna zmiana miejsca i scenerii. Trzeba być uważnym, aby się nie zagubić w szybkim tempie i przeskokach czasowych. Krótkie rozdziały są odzwierciedleniem epizodów z życia bohaterki, akcji i zdarzeń, w których uczestniczyła. Przekazaniem historii przez samą bohaterkę sprawia, że czytelnik jest blisko całej akcji, ma możliwość wczuć się w rolę i położenie bohaterki, bardzo udzielają mu się jej emocje i przeżycia. Odbiorca żyje życiem Krystyny Skarbek, sam jest bohaterem tej czarującej opowieści. Spotkanie z Krystyną Skarbek w tej formie skłania czytelnika do sięgnięcia po więcej, do zgłębienia jej losów. To bohaterka, z którą trudno się rozstać. Warto brać z niej przykład, jest znakomitym wzorem do naśladowania. Jej optymizm jest zaraźliwy. Otwierał wszystkie zamknięte drzwi i pozwalał rozwiązywać sprawy, które wydawały się przegrane i niemożliwe do realizacji. Ale oczywiście nie dla niezłomnej Krystyny Skarbek.
Znakomita historia, z pełnym przekonaniem zachęcam do poznania losów Krystyny Skarbek od kuchni, pełnych intymności i wewnętrznej głębi.
Lubię powieści zawierające wątki historyczne. Czytając mogę przenieść się do świata, którego już nie ma. Tym razem sięgnęłam po najnowszą książkę Moniki Koszewskiej.
"Niepokorna. Niezłomna. Krystyna Skarbek" to opowieść o silnej, niezależnej kobiecie. Od najmłodszych lat dziewczyna nie cierpi nudy i ograniczeń. Jest złakniona przygód i nowych wrażeń, uwielbia adrenalinę.
Po śmierci ukochanego ojca Krystyna musi dorosnąć. Idzie do pracy, bierze ślub ale nie chce wieść spokojnego życia u boku męża. Jak mówi bohaterka: "Życie jest zbyt krótkie, żeby stać w miejscu i być żoną przy mężu i to takim, który jest mi obojętny".
Do Polski wielkimi krokami zbliża się wojna. Krystyna jest ogromną patriotką, która chce zrobić coś dla swojego kraju.
"Niepokorna. Niezłomna. Krystyna Skarbek" to powieść napisana w pierwszej osobie. Duża ilość dialogów sprawia, że książkę czyta się ekspresowo. Akcja nie zwalnia ani na moment. Czasami, aż trudno uwierzyć, że życie bohaterki było tak ciekawe, nieprzewidywalne i niebezpieczne. Krystyna posiada wielki urok osobisty, który nieraz pozwala jej wyjść z wielkich opresji. Poczucie humoru nie opuszcza jej nawet w skrajnych przypadkach.
Monika Koszewska w swojej powieści w umiejętny sposób pokazuje nam życie Krystyny Skarbek i kawałek historii Polski. Opowieść jest barwna. Daje dużo do myślenia. Dzięki lekturze możemy wyrobić sobie zdanie na temat działalności konspiracyjnej bohaterki. Czy była dobrym szpiegiem, a może zdradziła Polskę, jak uważają niektórzy? Przeczytajcie, warto.
Historia niezwykłej kobiety opisana na tle II Wojny Światowej, z licznymi ,,smaczkami" historycznymi skłaniającymi do poszerzania wiedzy. Wartkie dialogi, inteligentny humor, brak nużących opisów. Historia opisana tak umiejętnie, że cały czas daje wrażenie towarzyszenia bohaterce w tych niezwykłych przygodach. Choć książka ma prawie 400 stron, to zbliżając się do jej końca już odczuwa się żal jej zakończenia. Fabuła, refleksje pozostają z czytelnikiem na długo. Szczerze polecam!
"Naiwna" to kolejna książka Moniki Koszewskiej inspirowana życiem. Tym razem główna bohaterka, Małgorzata, choć jest inteligentną i atrakcyjną studentką...
Jej bohaterem jest trzydziestoczteroletni singiel, właściciel dużej, świetnie prosperującej firmy Inwestycje Rozwojowe. Dla niejednej kobiety taki przystojniak...