Niebo


Tom 3 cyklu Blask
Ocena: 4.83 (6 głosów)

Anielica Bethany oraz Xavier, jej ziemski ukochany, wystawili cierpliwość niebios na próbę już w chwili, gdy zaczęli się spotykać. Teraz przekraczają ostateczną granicę: biorą ślub. W dniu, w którym poprzysięgli sobie, że nic ich nigdy nie rozdzieli, dowiadują się, iż najtrudniejsze z dotychczasowych wyzwań dopiero przed nimi: zmuszeni będą stawić czoło Siódmym, specjalnie wyszkolonemu oddziałowi żołnierzy anielskiego wojska powołanemu do pilnowania ładu we wszechświecie. A oni nie spoczną, dopóki ich misja nie zostanie wypełniona, krnąbrny anioł schwytany i doprowadzony przed oblicze niebieskiego sądu. Czy zakochany anioł udowodni niebu i ziemi, że nie istnieje na świecie siła potężniejsza od miłości?

Informacje dodatkowe o Niebo:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2013-03-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788362478965
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Heaven
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Beata Góralska-Gluma

więcej

Kup książkę Niebo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niebo - opinie o książce

Avatar użytkownika - magdalena130
magdalena130
Przeczytane:2015-07-17, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2015, Przeczytane,
Poprzednia część zdecydowanie była lepsza, chociaż żadna książka z tej serii nie jest zachwycająca i nie da się przeczytać jednym tchem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - sylwiagrochala
sylwiagrochala
Przeczytane:2013-12-30, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Czy kiedykolwiek ktoś kochał mnie na tyle, aby udać się do samego piekła by mnie stamtąd wyciągnąć? Nie znalazłam się w takiej sytuacji- na szczęście, ale nie da się ukryć,że musiałaby nim kierować niesamowita wiara, miłość i chęć oddania życia za drugą ważną dla niego osobę, aby mógł się tego podjąć... taką właśnie miłością kieruje się Xavier. Tak kocha swojego Anioła, że wbrew Niebu i nakazom pochodzącym z góry pragnie ślubu z tą jedyną...Nie umiem sobie wyobrazić w rzeczywistości, że człowiek może tak kochać... Nie umiem sobie wyobrazić, że sam Anioł tak może kochać, aby zrzucić z siebie powłokę Boskości, dla bycia człowiekiem... Dlatego kocham tę trylogię. Ta książka uczy kochać, uczy definicji - poświęcenia, bezinteresowności. Tak jak zaczynałam tę trylogię i byłam do niej nastawiona dobrze, choć mnie nie urzekła w 100%, tak mogę stwierdzić, że biorąc pod uwagę całą twórczość w wydaniu A. Adornetto tej trylogii, chętnie wrócę do tych książek i polecę je każdemu, kto chciałby nauczyć się kochać, od najbardziej kochających bohaterów jakich znam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - szulikmonia
szulikmonia
Przeczytane:2013-04-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Łza się w oku kręci i to niejedna, kiedy pomyśle, że to już koniec. Dobrnęliśmy do finału emocjonującej walki o miłość i okazała się ona pełna przygód i wręcz niewyobrażalnego oddania. Tak młoda pisarka, jaką jest Alexandra Adornetto, rozkochała w sobie wielu czytelników, którzy wiernie towarzyszyli jej od pierwszej strony „Blasku” „Niebo” to ostatnia część bestselerowej trylogii „Blask”. Rozpoczyna się w momencie, w którym skończył się „Hades”. Bethani i Xavier biorą ślub. Z pewnością ceremonia nie należy do wyobrażeń zakochanej dziewczyny. A jeśli podczas ślubu umiera ksiądz, to już można się załamać. Decyzja naszych bohaterów ściąga na nich wielkie niebezpieczeństwo. Muszą uciekać przed elitarnym oddziałem aniołów. Zamaskowani żołnierze zwani są „siódmymi”. Dzięki wsparciu Gabriela i Ivi udaje im się uciec. Ukrywają się w leśnej chacie, ale i tam ich znajdują. Jedyną szanse widzą w ukryciu się w tłumie, czyli zaczynają studia. Bethani i Xavier zmieniają nazwiska i udają rodzeństwo, jest to dla nich ciężki okres, ponieważ nie mogą spędzać tyle czasu ile by chcieli. Przyznaje, że to jedyne, co w książce mi się nie podobała. Miałam wrażenie deja vu. Szybko się zorientowałam, że to już było w „Blasku”. Szkoła, nowi znajomi i nowe doznania. Cale szczęście błyskawicznie przebrnęłam te kilkadziesiąt stron. Nowi uczniowie jakoś nie zrobili na mnie wrażenia, działało mi na nerwy i to konkretnie, kiedy te wszystkie laski podrywały naszego złotego chłopca. Bardzo się ucieszyłam, kiedy Molly nieoczekiwanie zmieniła uczelnie i nasza trójka się spotkała. Intrygowała mnie jej nowa znajomość z Wadem. Od początku byłam podejrzliwa, co do niego i jak się później okazało słusznie. Po dramatycznych wydarzeniach w Sali wykładowej akcja nabiera niewyobrażalnego tępa, choć i tak od początku było szybkie. W książce bardzo wiele się dzieję i nie zdradzę nic poza tym, że opętanie Xaviera jego pochodzenie oraz porwanie Bethani składają się na wyśmienitą książkę. „Niebo” czyta się szybciej niżby się chciało. Jest to utwór dopracowany i bardziej złożony niż pierwsza część. Poznajemy w niej nowe postacie. Ukazuje niebo w zupełnie nowej perspektywie, ponieważ i tam znajdują się osobniki żądne władzy. Nie wszystkie anioły były tak dobre i idealne jakby można oczekiwać. Niektóre robiły, co chciały, nawet jeśli ich postępowanie było złe a Bóg nic o tym nie wiedział. Dodało to książce wielkiego plusa, zaskakując czytelnika. Między niebem a piekłem toczy się walki i szkoda, że ten wątek nie był bardziej rozwinięty i wyjaśniony. Tłumaczę to sobie, że tak było od tysiąc i pewnie nadal tak będzie, dlatego Autorka nie zakończyła tego sporu. Lekkim szokiem było zachowanie Gabriela, które uświadomiło mi, że każdego dopadają wątpliwości i słabości choćby największego wojownika. Jednak oparcie można znaleźć w wierze. Nie mogę się powstrzymać i musze powiedzieć, że okładka jest równie piękna jak w poprzednich częściach a cała trylogia ładnie wygląda na półce. Po zakończeniu tej książki mogę powiedzieć tylko tyle, że musicie ją przeczytać. Jest to przepiękny obraz bezgranicznej i szczerej miłości. Książa zaskakuje a ostatnie strony były dramatyczne. Pomimo lekkiej melancholii zakończenie jest idealne. Nie jest wymuszone ani pokazane w różowych barwach, po prostu jest zwieńczeniem ich długiej i często usianej bólem drogi do bycia razem. „Blask” mnie rozczulił swoją delikatnością, „Hades” urzekł zadziornością, lecz to „Niebo” pokazało możliwości prawdziwego uczucia i za to pokochałam te serię i będę do niej wracał mimo kilku wad, ale czy to ważne? Myślę, że nie!!! Polecam 5+/6 http://ksiazkimoni.blogspot.com/2013/04/niebo-alexandra-adornetto-recenzja.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2018-08-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 2018, Fantasy,
Avatar użytkownika - Nessi98
Nessi98
Przeczytane:2018-02-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Książki 2018,
Avatar użytkownika - enka26
enka26
Przeczytane:2013-11-27, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Blask
Alexandra Adornetto0
Okładka ksiązki - Blask

Do sennego miasteczka Venus Cove przybywają trzy anioły: Gabriel - wojownik, Ivy - uzdrowicielka oraz najmłodsza, a przy tym mającą w sobie najwięcej z...

Hades
Alexandra Adornetto0
Okładka ksiązki - Hades

Bethany Church jest aniołem. Została przysłana na ziemię, aby powstrzymać panoszące się tu siły ciemności. Choć zakochanie się w chłopaku nie było częścią...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy