Koniec lat sześćdziesiątych XX wieku. Znany pisarz Tadeusz Kornacki wynajmuje letnisko w podłódzkiej wsi, gdzie w pięknych okolicznościach przyrody i letniej aury zamierza pisać książkę. Poznaje Zosię, osiemnastoletnią córkę gospodarzy. Oboje ulegają wzajemnej fascynacji. Jednak ich relacja nie ma prawa się dopełnić, choćby dlatego, że pisarz ma już żonę i syna. Los jest nieubłagany. Kornacki wkrótce porzuci swoją wakacyjną muzę, ale nie obejdzie się bez konsekwencji. Zosia urodzi córkę Helenę, która również zostanie pisarką.
Po dwudziestu siedmiu latach Helena przyprowadzi do matki ukochanego Janka, z którym planuje ślub, a wraz z nim jego rodziców... państwa Kornackich.
Zofia będzie musiała wyznać, że Helena jest córką pisarza i przyrodnią siostrą Janka.
Czy ta hiobowa wieść załamie młodych? Zwłaszcza że Helena spodziewa się dziecka.
Historia nie zakończy się na Zofii i Helenie. Ta druga urodzi Jankowi Danusię, która również będzie musiała zmierzyć się z brzemieniem rodzinnego fatum.
Trzy pokolenia kobiet, ale problem ten sam. Jak żyć, kiedy trzeba zrezygnować z miłości do ukochanego albo o nią zawalczyć?
Anna Karpińska - autorka poczytnych książek obyczajowych, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników. Ukończyła politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, uczyła studentów, była dziennikarką, wydawała książki, prowadziła firmę. Dziesięć lat temu porzuciła dotychczasowe życie zawodowe, całkowicie oddając się pisaniu powieści. Ma męża, trójkę dorosłych dzieci i troje wnucząt. Mieszka w Toruniu, weekendy spędza na wsi, przynajmniej raz w roku podróżuje gdzieś dalej, by naładować akumulatory. ,,Nie wyobrażam sobie życia bez moich bohaterów, ale tworzę dla czytelników. To ich zainteresowanie stanowi dla mnie źródło satysfakcji i motywuje do pracy".
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2025-02-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 440
Czy miłość to przeznaczenie? Czy ukochany/ukochana to druga połówka jabłka?
Młodziutka Zosia zakochuje się w 40 -letnim pisarzu, którzy przyjeżdża na wakacje do jej rodziców. Tadeusz jest żonaty i ma syna, o czy początkowo nie wie Zosia. Letni romans kończy się boleśnie a jej owocem jest Helena. Po latach Helenka poznaje miłość swoje życia. Mężczyzna okazuje się jej przyrodnim bratem. Związek zostaje zerwany. Dziewczyna ukrywa, że jest w ciąży. Rodzi Danusię, które rzuca kolejne wyzwanie przeznaczeniu.
Życie potrafi spłatać nam niezłego figla a przeznaczenie zawsze upomni się o swoje. Zosia, Helena oraz Danusia to niezwykłe bohaterki, których los nie oszczędził. Podarowałam im wielką miłość, górnolotne uniesienia i zachęcił do zuchwałych marzeń aby potem brutalnie sprzątnąć im to wszystko sprzed nosa. Boleśnie zranione kobiety szybko biorą się z życiem za bary i walczą o szczęśliwą przyszłość swoich córek.
Powieść pełna jest złożonych emocji, głęboko skrywanych tajemnic oraz zaskakujących zwrotów akcji. Bohaterowie dokonują trudnych wyborów, mierzą się z nieszczęściami, kochają, realizują swoje pasje.
Lubię sagi rodzinne, kocham książki gdzie pełno jest tajemnic sięgających swymi korzeniami w daleką przeszłość w związku z tym „Nie wolno mi kochać Ciebie” bardzo przypadła mi do gustu. Wątpię trochę w przedziwne zbiegi okoliczności, które spowodowały spotkanie się rodzeństwa, ale życie jest nieprzewidywalne więc kto wie. Ciekawe jestem co wydarzy się w kolejnym tomie.
„Nie wolno mi kochać Ciebie” to moje kolejne spotkanie z twórczością Anny Karpińskiej, której pióro jest niezwykle lekkie i przyjemne w odbiorze. Autorka po raz kolejny zachwyciła mnie swoją powieścią i świetnie zapowiadającą się serią, na której kontynuację już z niecierpliwością wyczekuję!
Tadeusz Kornacki jest pisarze, a swoją koleją powieść postanowił napisać w klimatycznej wiosce pod Łodzią. To właśnie tam poznaje Zosię, nastoletnią córkę gospodarzy, z która wdaje się w płomienny romans. Pisanie powieści dobiega jednak do końca, a mężczyzna wraca do swojego życia, żony i syna. Zosia zostaje porzucona, jednak po namiętnym romansie z pisarzem pozostaje jej pamiątka. Kobieta rodzi córkę Helenkę, o której jednak nie informuje jej ojca, który zostawił ją, nigdy więcej się nie odzywając!
Helena w dorosłym życiu zostaje pisarką, znajduje miłość życia – Janka. Gdy dziewczyna przyprowadza do domu wybranka, wraz z jego rodzicami Zosia orientuje się, że jej córka związała się ze swoim przyrodnim bratem.
Miłość, która nie powinna się nigdy zdarzyć, tajemnica, która pociągnie za sobą w życiu trudne konsekwencje. Trzy pokolenia kobiet, które mamy okazje poznać w powieści, mierzą się w życiu z konsekwencjami zakazanego uczucia oraz tajemnicy, która nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego. Historia, która wciąga od pierwszej strony, intryguje i ciekawi, nie dając odłożyć się na bok, póki nie dowiemy się, co los przygotował dla nich w dalszej kolejności.
Piękna, poruszająca historia, w której zdecydowanie nie brakuje emocji. Styl autorki, który powoduje, że kartki przewracają się same, a my nie wiedząc, kiedy docieramy do ostatniego zdania. Zakończenie, którym autorka sprawiła, że czytelnik najchętniej od razu sięgnąłby po kontynuację! Mam nadzieję, że autorka nie każe nam zbyt długo czekać!
Bardzo polecam ten tytuł, szczególnie kobietom, bo myślę, że to właśnie w żeńskim gronie ta powieść odnajdzie najszersze grono odbiorców!
Nie często sięgam po książki takie jak "Nie wolno mi kochać ciebie", jednak opis i motyw rodzinnego fatum zainteresowały mnie na tyle, że postanowiłam zgłosić chęć zrecenzowania. I muszę przyznać, że historia, którą uraczyła nas Anna Karpińska, to emocjonująca opowieść o miłości, która staje się zarazem przekleństwem, a także nieodłącznie związanym z nią brzemieniem rodzinnych tajemnic. Akcja powieści rozgrywa się w końcu lat sześćdziesiątych XX wieku, kiedy to znany pisarz Tadeusz Kornacki decyduje się na wynajęcie letniskowego domku w podłódzkiej wsi. Tam, w malowniczej scenerii, spotyka Zosię, osiemnastoletnią córkę gospodarzy, co prowadzi do nieuchronnego zderzenia dwóch światów – dojrzałego mężczyzny z rodziną i młodej dziewczyny u progu dorosłości. Ich spotkanie przeradza się w serie niefortunnych zdarzeń, a także gorący romans.
Relacja pomiędzy Tadeuszem a Zosią jest od samego początku skazana na niepowodzenie. Już na wstępie pojawia się przeszkoda w postaci małżeństwa pisarza oraz jego rodziny. Mimo to, oboje ulegają wzajemnej fascynacji, co owocuje narodzinami córki Heleny, która także stanie się pisarką. Historia ta, zbudowana na motywach zakazanej miłości, staje się opowieścią o trzech pokoleniach kobiet, które muszą zmierzyć się z konsekwencjami swoich wyborów. Karpińska w swojej powieści zręcznie ukazuje, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość, a także na przyszłość. Po dwudziestu siedmiu latach Helena przyprowadza do matki swojego wybranka, Janka, z którym planuje ślub, a jego rodzice okazują się być rodziną Kornackich. To nagłe odkrycie staje się punktem zwrotnym w ich życiu i wprowadza do narracji elementy napięcia, dramatu, a także niepewności. Przed matką Heleny staje trudne zadanie - musi przekazać córce informację, że jej wybranek jest tak naprawdę jej przyrodnim bratem. W tej zawirowanej historii widać, jak brak szczerej komunikacji oraz skrywane tajemnice mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji. Los jest przewrotny i lubi rzucać kłody pod nogi.
Powieść "Nie wolno mi kochać ciebie" to nie tylko historia o zakazanej miłości, ale również głęboka refleksja nad losem kobiet, które przez pokolenia muszą zmagać się z oczekiwaniami społecznymi, rodziną i własnymi pragnieniami. Autorka w przemyślany sposób przedstawia dylematy bohaterów, zmuszając ich do trudnych wyborów między miłością a obowiązkami. Każda z postaci jest złożona, a ich emocje są autentyczne i bliskie czytelnikowi. Nie sposób nie zauważyć, że Karpińska przywiązuje dużą wagę do psychologii postaci, co sprawia, że ich zmagania stają się jeszcze bardziej realne i poruszające. Poruszane motywy w powieści - romans pomiędzy młodą dziewczyną, a dojrzałym pisarzem, nieślubne dziecko, są kontrowersyjnymi tematami, które autorka postanowiła podjąć i w przystępny sposób udało się jej zobrazować ciąg zdarzeń.
Narracja jest płynna, a język autorki jest lekki i przyjemny w odbiorze. Książkę czyta się z łatwością, a wciągająca fabuła sprawia, że trudno się od niej oderwać. Karpińska bawi się emocjami czytelnika, przeplatając momenty radości z chwytającymi za serce smutkami. Opisując życie bohaterek, autorka nie unika trudnych tematów, takich jak zdrada, wybaczenie czy walka z własnymi demonami. Dzięki temu powieść jest wielowarstwowa i zmusza do refleksji nad naturą miłości i relacji międzyludzkich. Książkę czytało się dobrze, dlatego też zachęcam do sięgnięcia po nią.
🌸RECENZJA🌸
Tytuł: "Nie wolno mi kochać ciebie"
Autor: Anna Karpińska
Wydawnictwo: Pruszyński i S-ka
Premiera: 25.02.2025
{współpraca reklamowa}
Przychodzę dziś do Was z recenzją przepięknej książki autorstwa Anny Karpińskiej pt. "Nie wolno mi kochać ciebie". Jest to pierwszy tom serii "Przewrotny los"
Do letniska w podłódziej wsi przyjeżdża znany pisarz Tadeusz Kornacki. Tam pośród pięknych okoliczności przyrody postanawia napisać książkę. Podczas pobytu poznaje osiemnastoletnią Zosię, córkę gospodarzy. Oboje ulegają wzajemnej fascynacji. Zosia oddała się całkowicie Tadeuszowi i nie przeszkadzała jej nawet duża różnica wieku między nimi. Jednak ich związek nie ma przyszłości ponieważ Tadeusz ma żonę i syna. Pewnego dnia Tadeusz wyjeżdża nie zostawiając nawet adresu. Owocem ich wakacyjnego romansu będzie Helena, która również zostanie pisarką.
Dwadzieścia siedem lat później Helena przyjeżdża do matki przedstawić jej swojego ukochanego Janka.Razem z nimi przyjeżdżają również jego rodzice... państwo Kornaccy. Matka Heleny jest zmuszona wyznać tajemnice którą skrywała przez tyle lat. Okazuje się że Helena jest córką pisarza i przyrodnią siostrą Jana. Jak wpłynie na młodych ta wiadomość? Zwłaszcza że Helena spodziewa się dziecka i urodzi Jankowi córkę Danusię która również będzie musiała zmierzyć z brzemieniem rodzinnego fatum.
Cóż to była za piękna, pełna emocji i wzruszeń historia. Urzekła mnie niesamowicie. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, które uważam za bardzo udane. Jest to historia pełna bolesnych wspomnień i tajemnic. To opowieść o przeszłości która nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorka pokazuje jak parę źle podjętych decyzji może negatywnie wpłynąć na dalszą przyszłość. W powieści tajemnice goni tajemnice, jednak i tak największą tajemnicę skrywa człowiek. Autorka potrafi zainteresować treścią, klarownie prowadzi fabułę. A co najważniejsze ma ogromną zdolność poruszania czułych strun i wyzwalania emocji. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii i z wielką niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów. Z całego serca polecam ❤️
Trzy pokolenia kobiet, Zosia, Helena i Danusia. Wszystko zaczęło się od wakacji w latach sześćdziesiątych, kiedy to młoda Zosia zauroczona i zafascynowana znanym pisarzem wplątuje się w romans, którego owocem jest córka Helena, o której Tadeusz nie ma pojęcia. Może i udałoby się nadal utrzymywać w tajemnicy prawdę, gdyby Helena nie przedstawiła jej swojego narzeczonego oraz jego ojca...kilkadziesiąt lat później sytuacja ponownie się powtarza, a młodzi nie chcą tak łatwo się poddać.
Książka o tym jak błędy, a może nie tyle błędy co miłość i zatajenie prawdy mają wpływ na dalsze pokolenia. Jak ciężko odkręcić coś co już się wydarzyło, jak praktycznie niemożliwym staje się pozbycie uczucia miłości do drugiej osoby, ze względów moralnych. Historia o niejakim fatum ciążącym na kobietach z jednego rodu. Powtarzanie tego samego schematu i tych samych błędów. Tajemnice mające wpływ na losy innych.
Powieść czytałam z wielką ciekawością. Podoba się mi przeplatanie narracji tych trzech kobiet, pokazywanie sytuacji z ich perspektyw, zmagania każdej z nich z konsekwencjami własnych i nie tylko własnych, decyzji. Ale też walka o swoje szczęście, dobro najbliższych i głęboka więź z przyjaciółkami - chociaż tu węszę zdradę.
Jest to początek serii Przewrotny los, pasujący idealnie do całej fabuły powieści i z niecierpliwością wypatruje kolejnego tomu. Bardzo dobrze napisana, nie pozwalająca na chwilę oddechu, bo non stop coś się dzieje i wciągająca literatura obyczajowa.
Czy można wygrać z przeznaczeniem, jeśli serce mówi co innego? Zastanawiałeś(aś) się kiedyś, jak jedna decyzja, jeden romans, może wpłynąć na całe pokolenia? ? Anna Karpińska w swojej książce ,,Nie wolno mi kochać ciebie" zadaje to pytanie, a odpowiedź jest równie złożona, co poruszająca.
Historia zaczyna się w końcu lat 60., kiedy to znany pisarz Tadeusz Kornacki, przyjeżdża na letnisko w malowniczej wsi pod Łodzią. Zatrzymuje się u gospodarzy, gdzie poznaje osiemnastoletnią Zosię. Coś, co miało być zwykłym, wakacyjnym romansem, nieoczekiwanie zamienia się w wydarzenie, które na zawsze zmieni życie tej młodej dziewczyny. Zosia zakochuje się w Tadeuszu, a ich chwilowa namiętność prowadzi do konsekwencji, które będą miały wpływ na przyszłość trzech pokoleń kobiet. Miłość, która nie miała prawa zaistnieć, wywołuje wielki wstrząs - Zosia zostaje matką, a córka Heleną dorasta, by odkryć, że jej los splótł się z rodziną pisarza, Tadeusza. Kiedy związek matki Heleny z Jankiem staje się realny, jej życie wywraca się do góry nogami - tajemnice wyjdą na jaw, a młodsze pokolenie nie będzie mogło uniknąć fatum, które rzekomo skazuje je na powielanie błędów przeszłości.
Karpińska tworzy powieść pełną emocji, które przewijają się przez strony jak nieustanny nurt rzeki. To historia pełna tajemnic, które chowały się przez lata, tylko po to, by nagle zburzyć pozorny spokój i otworzyć nową drogę w życiu bohaterów. Autorka nie boi się pokazać trudnych tematów, niejednoznacznych postaw i prawdy, której lepiej nie znać. Przeżywamy razem z bohaterkami ich radości i rozczarowania, a emocje są tak żywe, że trudno uwierzyć, że to tylko fikcja.
Trzy pokolenia kobiet, każda z własnym bagażem doświadczeń, w które wpleciona jest miłość - zarówno ta spełniona, jak i ta zakazana. Zosia, Helena i Danusia to postacie, które mimo wszystkich przeciwności losu nie poddają się, nie rezygnują z walki o miłość, nawet gdy wydaje się ona niemożliwa. To książka, która zmusza do refleksji nad tym, jak nasze decyzje rzutują na życie innych, jak trudne wybory kształtują naszą przyszłość i dlaczego czasami nie możemy iść za głosem serca.
Czy miłość zawsze musi kończyć się tragedią? Czy możemy uciec przed naszym przeznaczeniem, czy raczej musimy się z nim zmierzyć? Karpińska świetnie uchwyciła tę niepewność, tworząc powieść, która porywa, zaskakuje i wciąga do ostatniej strony. Tajemnice, które skrywają bohaterowie, zderzają się z brutalną rzeczywistością, w której serce i rozsądek nie zawsze idą w parze.
,,Nie wolno mi kochać ciebie" to książka, która zmusza do zadawania sobie trudnych pytań o życie, miłość, tajemnice i konsekwencje. Prowadzi przez skomplikowane ścieżki ludzkich uczuć, a jej zakończenie, choć nieoczywiste, pozostawia w sercu lekki niedosyt. Po prostu czekam na ciąg dalszy. Jak potoczą się losy Danusi i Zbyszka? Co przyniesie następne pokolenie? Po tej książce trudno nie chcieć poznać odpowiedzi.
Polecam każdemu, kto pragnie zanurzyć się w historię pełną emocji, dramatów i nieoczekiwanych zwrotów akcji. To powieść, która skradnie serce i nie da o sobie zapomnieć przez długi czas.
Czy warto poświęcić spokojne życie dla pełni szczęścia i realizacji największego marzenia? Aleksandra i Jan przez wiele lat bezowocnie starają się o dziecko...
Siedemnaście lat temu Karol zgodził się oddać swojemu bratu bliźniakowi brzemienną w skutkach przysługę, która miała nigdy nie ujrzeć światła dziennego...
Przeczytane:2025-03-17, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 80 książkek na 2025,
Nie wolno mi kochać ciebie” Tom 1 serii Przewrotny Los. Anna Karpińska
16/80
“Jeden jedyny raz otworzyło się przede mną okno na świat, lecz niestety bardzo szybko się zamknęło.”
Zacznę może od tego, że przed lekturą tej powieści miałam mocno mieszane uczucia. Po pierwsze zupełnie nie kojarzyłam twórczości autorki, po drugie, powiedzmy sobie szczerze - rzadko sięgam po literaturę obyczajową. Jeśli już biorę się za tego typu książkę, to albo dlatego, że ma świetne opinie, lub też ze względu na interesujący opis. W przypadku “Nie wolno mi kochać ciebie” przyciągnął mnie motyw ciążącego na rodzinie fatum.
W powieści Anny Karpińskiej poznajemy losy trzech kobiet, kolejno - babki Zofii, matki Heleny i córki Danusi. Losy bohaterek przedstawione są w przeplatających się ze sobą trzech ramach czasowych. Każda z kobiet przeżywa swoją własną historię miłosną jednak żadna z nich nie potrafi zaznać szczęścia ze względu na głęboko skrywany rodzinny sekret .
A wszystko zaczyna się w latach sześćdziesiątych, od wakacyjnego zauroczenia nestorki rodu. Młoda wtedy jeszcze Zofia zakochuje się w znanym pisarzu i wplątuje się w romans, którego owocem jest córka Helena. Kobieta zataja jednak prawdę o ciąży przed mężczyzną. Ich drogi rozchodzą się na długo. Każde zaczyna żyć własnym życiem. Przychodzi jednak taki moment, kiedy wszystko wywraca się do góry nogami. I trzeba zmierzyć się z trudną prawdą. Helena dowiaduje się kto jest jej ojcem dopiero w dorosłym życiu, kiedy to sama zakochuje się w …swoim przyrodnim bracie. Czy to przypadek? Kilkadziesiąt lat później historia ponownie się powtarza, ale Danusia wraz ze swoim ukochanym postanawiają zawalczyć o swoje uczucie. Kobieta podejmuje próbę rozwikłania sekretów rodzinnych i dojścia do prawdy.
Muszę przyznać, że ta opowieść była mocno zawiła i momentami dla mnie zbyt nierealna. Cały czas zastanawiałam się czy coś takiego mogłoby przytrafić się jakiejś rodzinie w rzeczywistości? Czy życiorysy osób połączonych więzami krwi mogą być aż tak bardzo do siebie zbliżone?
Jednak mimo to pozwoliłam się porwać tej historii. Zupełnie nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak przyjemna w odbiorze, a losy głównych bohaterek sprawią, że ciężko będzie oderwać się od lektury. Trudne wybory kobiet, kolejne zakręty i zawirowania w ich życiu wywołały u mnie wiele sprzecznych emocji. Autorka stosując retrospekcje z życia Zofii oraz Heleny przedstawia czasy młodości kobiet, a tym samym cały wachlarz powodów przez które miały złamane serca. Interesująco ukazuje zmagania każdej z nich z konsekwencjami własnych i nie tylko własnych, nie do końca właściwych decyzji.
Nieodpowiednie wybory miłosne, to tylko jeden z błędów, które popełniły. Dużo gorsze były tajemnice, które krzywdziły najbliższe im osoby, ale również je same. Dodając do tego jeszcze życie, które potrafi być mega przewrotne i obfitować w zupełnie nieoczekiwane zdarzenia i mamy naprawdę niezły bałagan.
Kłamstwa, choroby, zdrady, relacje rodzinne, zakazana miłość, dziwne zbiegi okoliczności - to wszystko można znaleźć w tej książce. Osobiście czułam się chwilami lekko przytłoczona mnogością różnych wątków pobocznych, które pojawiały się w trakcie. Jak dla mnie było już tego zbyt wiele. Dużo bardziej wolałabym, aby autorka mocniej skupiła się na odczuciach bohaterek, na ich myślach i wewnętrznych rozterkach. Jest to jednak tylko moja subiektywna ocena.
Na plus zdecydowanie to, że książka skłania czytelnika do refleksji na temat moralności, sytuacji bez wyjścia, oraz swoistej klątwy, która ciąży nad tą rodziną. Przeszłość się o siebie upomina a tym samym pozbawia złudzeń i nadziei na lepsze jutro.
To książka, która zmusza do zadawania sobie trudnych pytań o życie, miłość i konsekwencje własnych wyborów.
Książka Anny Karpińskiej może nie powaliła mnie na kolana, ale czytało mi się ją przyjemnie i wyjątkowo szybko. Patrząc na moje nikłe doświadczenie z literaturą tego gatunku mam tylko nadzieję, że nikt zbyt mocno nie zasugeruje się moja oceną.
Daję mocne 6/10
Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Prószyński i Ska