Jedna z najsłynniejszych spraw Eda i Lorraine Warrenów, przedstawiona w filmie Obecność 3. Na rozkaz diabła
Gdy Arne Cheyenne Johnson popełnił bestialskie morderstwo, sprawa natychmiast trafiła na pierwsze strony gazet. Proces sądowy był bezprecedensowy. Po raz pierwszy w historii Stanów Zjednoczonych podejrzany bronił się, twierdząc, że został opętany przez demona. Jak zeznawał - zabił ,,na rozkaz diabła".
Kilka miesięcy wcześniej Johnson uczestniczył w egzorcyzmach przeprowadzonych przez Eda i Lorraine Warrenów, którzy próbowali pomóc bratu jego dziewczyny - kilkuletniemu Davidowi.
Egzorcyzmy powiodły się połowicznie: demon wprawdzie opuścił chłopca, ale znalazł sobie inną ofiarę: opętał Johnsona.
Nierówna walka z siłami zła szybko zmieniła w koszmar również życie słynnych demonologów. Jak twierdzili Warrenowie - sprawa z Connecticut była jedną z najbardziej przerażających, a demon, z którym się zetknęli, niemal pozbawił ich życia.
Książka zawiera zdjęcia dokumentujące opisywane w niej opętanie.
Zdarzało się, że chciałam uciekać, tak byłam przerażona.- Lorraine Warren
Diabeł ma wielką moc. Jego siły są odwieczne i działają nieustannie. To, co ludzie uważają za bajkę, to prawda. Diabeł istnieje.- Ed Warren
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2021-11-16
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: The Devil in Connecticut
Jestem tak poruszona tą książką, że nie wiem od czego zacząć. Do tej pory moje spotkania z Warrenami były na ekranie monitora. Jestem fanką horrorów, więc wszystkie części "Obecności" były moim numerem 1. Książek nie czytałam, to było moje pierwsze spotkanie. I to w sumie dlatego, że wypatrzyłam tę pozycję na półce u koleżanki. I do tej pory mam ciary.
Jest to historia rodziny Glatzów, która została bardzo mocno doświadczona przez siły nieczyste. Oczywiście za cel obrały sobie nasłabsze ogniwo, jakim był mały David. W poruszający sposób opisany jest cały dramat, jaki doświadczyła cała rodzina. Najgorsze jest to, że nie otrzymali oficjalnego wsparcia od Kościoła. Owszem, lokalni księża pomagali jak mogli, zresztą sami też zostali ciężko doświadczeni. Zresztą ich pomoc zaowocowała przeniesieniem do innych parafii. Dużym wsparciem służyli natomiast Warrenowie. Wobec tego małżeństwa jest wiele kontrowersji. Jedni wierzą w ich opowieści, inni wręcz przeciwnie uważają ich za szarlatanów. Ja raczej skłaniam się ku pierwszej opcji. Skoro mają materiały dowodowe. Mimo wszystko najbardziej szkoda mi było Arne, któremu za dobrą wolę i współczucie zrujnowano życie.
Myślę, że to nie jest książka dla każdego. Trzeba mieć silne nerwy. Ja w pakiecie mam też bujną wyobraźnię, więc nieraz przed oczami miałam to, o czym czytałam. Napisana jest prosto, szybko mi się ją czytało. W sumie to pożerałam stronę za stroną. Polecam.
Byłam bardzo ciekawa jak wygląda praca demonologów. Dzięki książce Geralda Brittlea ,,Na rozkaz diabła. Ed i Lorraine Warren i sprawa z Connecticut" miałam możliwość zaspokojenia swojej ciekawości.
Tutaj znajdziecie najbardziej przerażającą historię jaką do tej pory czytałam. Najgorsze jest to, że opisane wydarzenia naprawdę miały miejsce. Polecam ją jedynie osobą pełnoletnim i czytelnikom o mocnych nerwach. Nie radzę czytać jej wieczorem lub w nocy. Strach gwarantowany.
Czy wierzycie w Boga? A czy wierzycie w istnienie szatana? Wierzę w Boga i w to, że szatan istnieje. Od razu muszę was ostrzec. Nie otwierajcie furtki demonowi. Nie wywołujcie duchów nawet dla zabawy. Każdy kontakt z demonami może przynieść fatalne skutki. Coś na ten temat wiem.
Ed i Lorraine Warren to małżeństwo demonologów, które pomagało opętanym osobom. Na podstawie ich sprawy z Connecticut powstał horror ,,Obecność 3". Przyznam szczerze, że nie lubię oglądać horrorów, jednak książki w tym temacie uwielbiam czytać.
Bardzo poruszyła i wstrząsnęła mnie ta historia. W opisanej sprawie wszystko mogłoby się potoczyć inaczej, gdyby nie zawiodła pewna instytucja. Jednak diabeł tkwi w szczegółach. Pewnie to za jego sprawką tak się stało.
Opętany został pewien chłopiec - David. To co stało się w jego domu, otoczeniu i w nim samym przeraziło mnie.
Najbardziej waleczną osobą okazał się chłopak siostry Davida. Brał udział w egzorcyzmach chłopca. Śmiało mogę stwierdzić, że tak napsuł krwi demonowi, że sam oberwał najmocniej. Opętał go diabeł i zamordował człowieka. W sądzie bronił się stwierdzeniem, że zabił na rozkaz diabła. Arne Cheynne Johnson był pierwszą osobą w Stanach Zjednoczonych, który bronił się w ten sposób. Czy faktycznie tak było? Dzięki skrupulatnym zapiskom naszej pary demonologów możecie o tym przeczytać. Jak ta sprawa się skończyła i dlaczego David został opętany musicie przeczytać sami.
Książka zawiera autentyczne fotografie ze sprawy opętania Davida.
Po przeczytaniu tej historii nie mogłam spać. Bardzo dobra książkowa pozycja. Każdy z was powinien ją przeczytać.
Zabawa z duchami nie jest wspaniała. Przynosi fatalne skutki. Na efekty czasami trzeba poczekać kilka lat, a czasami pojawiają się od razu. Jeżeli bawicie się w wywoływanie duchów uważajcie na siebie i swoich najbliższych.
--Warto wiedzieć, że ,,Na rozkaz diabła" zaliczane jest do gatunku literatura faktu, dzienniki i biografie, a nie stricte do horroru.--
,,Na rozkaz diabła" dokumentuje jedną z najważniejszych i najbardziej przerażających spraw małżeństwa Warrenów. Sprawa z Connecticut przedstawia opętanie z jakim zmierzyć musiał się mały chłopiec David i jego najbliżsi. Rodzina Glatzelów szybko zorientowała się, że wizje chłopca, jego zachowanie i lęki to nie wymysły. W domu stopniowo eskalowała siła zła. Bestia przejmowała kontrolę nad życiem rodziny. Upokarzała, szantażowała i nieustannie atakowała chłopca. Przyszła po duszę i nie chciała odejść z pustymi łapskami. Stuki, bujający się fotel, zimne łapy na ciele i ból jakiego każdego wieczoru doznawał David zdawały się niczym z jego wizjami. Przerażające przepowiednie niszczyły charakter chłopca. W końcu do gry wkroczyli Warrenowie. I niestety nic nie potoczyło się tak, jak planowali. W końcu doszło do najgorszego. ,,Na rozkaz diabła" krok po kroku śledzi losy rodziny Glatzelów. Ich problemy, kłótnie i sposoby na rozwiązanie problemu. Ukazuje także jak bardzo byli samotni w swoich problemach.
Egzorcyzmy
Czytałam już kilka książek z serii o Warrenach i muszę przyznać, że ta zrobiła na mnie największe wrażenie. Nie ma tutaj nudy, akcja i eskalacja zła pędzą w stronę przepaści. Każda kolejna strona to nowe udręczenie dla Davida, który mężnie znosił to co przyniósł mu kolejny dzień. I tutaj wielką wartość mają załączone zdjęcia. Wzmacniają obraz, bo Glatzelowie nie są już jedynie nazwiskami na stronach książki, ale stają się prawdziwymi ludźmi. Szczególnie duże wrażenie zrobiły na mnie dwie fotografie - Davida w jego dwunaste urodziny i Davida podczas opętania. Wiem, że retusz to nic trudnego, ale różnica w oczach u chłopca jakoś mocno mnie zaniepokoiła. Czy nawiedzenie rodziny Glatzelów było prawdziwe? Tak, jak w przypadku wszystkich tego spraw, decyzja pozostaje do oceny każdego czytelnika. Jedno jest pewne - w tej rodzinie doszło do wielkich tragedii, a Arne Johnson został skazany przez sąd. Ja jednak mogę polecić ,,Na rozkaz diabła" wszystkim tym, którzy chcą bliżej poznać wydarzenia z Connecticut i lubują się w takiej tematyce.
Uważasz, że duchy są zwykle odpowiedzialne za nawiedzenia starych i opuszczonych domów? Nic nie wiesz o świecie duchów. Myślisz, że laleczki są słodkie...
Przeczytane:2023-11-16, Ocena: 4, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2023,
Latem 1980 roku w stanie Connecticut rozpoczęła się gehenna rodziny Glatzelów, która zakończyła się jedną z najsłynniejszych spraw w sądzie. Zaczęło się od niewinnej przeprowadzki Debbie i Arnego. To właśnie tam, przy sprzątaniu ich przyszłego gniazda domowego, jakaś nieznana siła zaatakowała jedenastoletniego Davida, brata Debbie. I potem już nic nie było takie, jak wcześniej! Spokój tej rodziny został zaburzony na zawsze.
David był głównym celem demonicznej siły. Zaczął widzieć i słyszeć przedziwne rzeczy. Jakie to było niepokojące! Sytuacja się tylko zaogniała, rodzinie udało się skontaktować z Warrenami. Niedługo dzięki ich pomocy doszło do egzorcyzmu. Czy wszystko poszło po ich myśli? Czy to koniec ich problemów?
Niestety, niedługo potem doszło do morderstwa, o które został oskarżony Arne. I tak właśnie rozpoczęła się jedna z przedziwnych spraw sądowych, gdyż oskarżony nie przyznał się do winy, twierdząc że był opętany!
To nie jest zwyczajna historia o opętaniu, to przede wszystkim opowieść o rodzinnym dramacie, który dotknął wszystkich bliskich. Ich codzienne życie zostało wywrócone do góry nogami. W tej historii jest nieważne, czy wierzysz w nadnaturalne siły, czy nie, bo to jest smutna i przerażająca historia. Nie da się być obojętnym wobec męki Glatzelów. W tej rodzinie traumatyczne przeżycia odcisnęły piętno na zawsze.
Te parę fotografii na końcu, sprawia że mimo wątpliwości, zastanawiasz się, a co jeśli jednak to wszystko prawda? Co gdyby spotkało to moją rodzinę? Brrr! Przechodzą mnie ciarki na samą myśl.
Mam mieszane odczucia, co do prawdziwości wszystkich zdarzeń, niemniej jednak ta historia wzbudziła we mnie sporo emocji.
Od października na Netflixie można obejrzeć mroczny, dokumentalny film pt. "PROCES DIABŁA" i powiem Wam, że warto jedno i drugie sprawdzić! Zobaczyć zupełnie inną perspektywę, która sprawi, że będziecie zaskoczeni!
Fanom historii nadnaturalnych mocno polecam!