Archibald Gordon Macdonell (ur. 13 listopada 1895, zm. 16 stycznia 1941) - brytyjski pisarz nowel i kryminałów. Macdonell urodził się 3 listopada 1895 roku w Aberdeen w Szkocji. Kształcił się w Winchesterze. W czasie I wojny światowej w latach 1916-18, służył w stopniu porucznika w Królewskiej Artylerii Pieszej 51 dywizji szkockiej. Po wojnie, w latach 1922-27, pracował w Genewie w sekretariacie Ligi Narodów. Jest autorem licznych nowel i opowieści kryminalnych. Jest także członkiem londyński
Informacje dodatkowe o Napoleon i jego marszałkowie:
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN:
9788392170495
Liczba stron: 232
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2022-11-04, Ocena: 6, Przeczytałem,
PopKulturowy Kociołek:
Książka to pozycja znacząco odbiegająca swoją strukturą od typowej pozycji historycznej. Autorem tego dzieła jest bowiem szkocki pisarz Archibald Gordon Macdonell. Członek londyńskiego Sherlock Holmes Society i twórca specjalizujący się w powieściach satyrycznych i kryminałach. Prywatnie był on jednak wielkim pasjonatem historii (z naciskiem na czasy Napoleona). Zwieńczeniem jego wieloletnich badań i zgłębiania tematu Napoleona było napisanie recenzowanej książki. Pozycji, która na przestrzeni kolejnych kilkudziesięciu lat urosła do miana ”wybitnej” i takiej, po którą powinien sięgnąć każdy pasjonat czasów Cesarza Francuzów.
Sięgając po książkę, w jej wnętrzu znajdziemy szczegółowy i mocno wciągający obraz Napoleona i jego żołnierzy. Dokładniej rzecz uściślając (jak wskazuje sam tytuł) jego marszałków, dzięki którym osiągał on kolejne spektakularne militarne zwycięstwa, tym samym budując swoją legendę. Tak jak zostało to już wspomniane Macdonell, nie był historykiem, jego dzieło nie nosi więc okowów typowej książki naukowej.
Twórca korzysta tu ze swojego doświadczenia dziennikarsko/pisarskiego, tworząc książkę, którą czyta się z niekłamaną przyjemnością i zaskakująco wielką lekkością. Jest to więc jedna z najbardziej „powieściowych” książek historycznych, jakie można znaleźć na naszym rynku, które obok czystej „rozrywki” dostarczają odbiorcy również masę wiedzy.
Dużym plusem recenzowanej publikacji jest również fakt, że autor nie kreśli laurki Napoleonowi (jak robią to niektórzy inni twórcy). Dostrzega on jego zalety, talenty wojskowe i niezwykłą umiejętność kierowania wybitnymi jednostkami. Nie boi się jednak przy tym wytknąć mu wiele błędów, jego wyniszczającej megalomanii, próżności czy nadmiernej ambicji.
Jeśli chodzi o merytoryczną stronę książki, to nie można publikacji niczego poważnego zarzucić. Treść pomimo wielu lat na karku nadal jest bardzo aktualna. Nie brakuje tu jednak pewnej dawki literackiego dramatyzmu czy małych upiększeń (nie samej historii). Miało i ma to za zadanie ułatwić odbiór zawartości, jednak purytańscy miłośnicy historii mogą na te elementy trochę marudzić.