Na łeb, na szyję


Tom 42 cyklu Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty
Ocena: 5 (1 głosów)

Gale nie należy do dziewcząt zafascynowanych sportem - mówiąc szczerze, jest skończoną "łamagą", a przynajmniej tak o sobie myśli. Nie należy też do osób, które mają szczęście w grach losowych; jeszcze nigdy niczego nie wygrała.

A jednak w loterii organizowanej na szkolnym balu zdobywa główną nagrodę. Niestety, na tym jej szczęście się kończy, okazuje się bowiem, że główną nagrodą jest możliwość uczestniczenia w spływie pontonem. Dziewczyna niewątpliwie zrezygnowałaby z okazji, gdyby nie prospekt otrzymany od firmy organizującej tę imprezę, a konkretnie zdjęcie niezwykle przystojnego chłopaka, który pracuje tam jako sternik.

Jakie jednak ma szanse taka "łamaga" jak Gale, zwłaszcza kiedy już pierwszego dnia daje pokaz swej niezdarności, wypadając z pontonu?

Informacje dodatkowe o Na łeb, na szyję:

Wydawnictwo: Da Capo
Data wydania: 1997 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 83-7157-190-9
Liczba stron: 127
Tytuł oryginału: Head over heels
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Danuta Dowjat

więcej

Kup książkę Na łeb, na szyję

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Na łeb, na szyję - opinie o książce

Avatar użytkownika - magdalenardo
magdalenardo
Przeczytane:2015-09-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku,
Czy można zwrócić na siebie uwagę na najprzystojniejszego chłopaka pokazując wyraz swej nieprawdopodobnej niezdarności już przy pierwszym spotkaniu? Jak to mówią, miłość nie wybiera, prawda? Dlatego nie warto zrażać się niepowodzeniami, uwierzyć w swój urok osobisty i przeznaczenie. Wystarczy trochę cierpliwości :) Gale Stover uważała się za wyjątkową "łamagę". Na lekcjach wuefu dosłownie nic jej nie szło, ani gimnastyka, ani gry zespołowe. Dlatego gdy wygrała główną nagrodę w szkolnej loterii, pomyślała, że to raczej jakaś kpina! Nagrodą był bowiem udział w weekendowym spływie pontonowym po rzece Massequot. To przecież dla niej straszna kara! Ona i spływ pontonem? Taka niezdara?! Przecież taki wypad w jej wykonaniu z góry skazany jest na porażkę, a przecież przez nieuwagę może narazić na niebezpieczeństwo także pozostałych uczestników. Dziewczyna planowała oddać swą nagrodę przyjaciółce Patty, gdy jej wzrok przykuł pewien szczegół na folderze reklamowym "Wodnych Szaleństw". Takiego przystojniaka Gale nie widziała nigdy, był po prostu idealny! Od razu zapragnęła go poznać, nie zważając na trudy czekającej ją przygody. Gdy telefon otrzymany od firmy organizującej spływ potwierdził udział przystojniaka w zabawie (i to w charakterze sternika) bohaterka podjęła śmiałą decyzję. Raz kozie śmierć! Całe szczęście nagroda obejmowała udział dwóch osób w spływie, więc Patty tak czy inaczej mogła wziąć udział w przygodzie i tym samym wspierać przyjaciółkę w tym niewiarygodnym przedsięwzięciu. Jak przebiegł szalony weekend? Czy Gale udało się zwrócić uwagę umięśnionego przystojniaka Robby`ego? Kim jest wyniosła i ciągle naburmuszona Merilee? Pozycja przeznaczona jest dla nastolatek w wieku gimnazjalnym. Narratorka ma mentalność nastolatki, doskonale potrafi wczuć się w problemy dojrzewającej dziewczyny i wiarygodnie przedstawia jej emocje. Dorosłej czytelniczce może się to wydać naiwne i bardzo beztroskie, ale doskonale pamiętam siebie z tamtych lat i wiem (chcąc nie chcąc), że właśnie tak zachowują się, myślą i czują nastolatki. Młoda czytelniczka z pewnością w jakimś stopniu utożsami się z bohaterką, a jeśli nie to na pewno będzie w stanie zrozumieć jej punkt widzenia, natomiast ta starsza z sentymentem przypomni sobie beztroskie, młodzieńcze lata. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Język jest prosty, momentami może nawet infantylny, ale do nastoletnich czytelniczek trafi idealnie. Z drugiej strony trudno żeby nastolatka miała jakieś górnolotne przemyślenia, zdroworozsądkowy wgląd w każdą sytuację i umiejętność przewidywania przyszłości, prawda? Seria "Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty" choć jest już pełnoletnia to nie straciła na ważności, jej tematyka nadal aktualna, a obecne nastolatki borykają się z dokładnie tymi samymi dylematami, problemami i emocjami. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Roseanne
Roseanne
Przeczytane:2014-04-27, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy