Modlitwa o wschodzie słońca

Ocena: 4.5 (2 głosów)
Na ile zespół dwojga ludzi może na siebie liczyć? Kiedy porzucić partnera dla ratowania własnego życia? Po co ludzie chodzą w góry?

„Modlitwa o wschodzie słońca” to historia dwóch gdańskich wspinaczy i wyprawie w rejon wielkiego muru Bezingi w góry Kaukazu. Bohaterowie zostają wystawieni na ciężką próbę, aż do ostatecznego sprawdzianu, kiedy jeden z nich wpada do górskiej szczeliny.

Jest to również opowieść o Rosjanach, Czeczenach i Bałkarcach widzianych oczami przyjezdnych zza zachodniej granicy. Są tu góry, milicja, wojsko, marihuana i wiele więcej.

Jak pisze sam autor: Zależało mi na przybliżeniu prawdziwego oblicza wysokogórskich wypraw, a nie na gloryfikowaniu czy też krytykowaniu autentycznych postaci.

Informacje dodatkowe o Modlitwa o wschodzie słońca:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2013-06-05
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788377228098
Liczba stron: 266

więcej

Kup książkę Modlitwa o wschodzie słońca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Modlitwa o wschodzie słońca - opinie o książce

Avatar użytkownika - fanbook
fanbook
Przeczytane:2013-09-05, Ocena: 5, Przeczytałem,
Dotknęła mnie wiadomość o śmierci dwóch polskich wspinaczy po zdobyciu ośmiotysięcznika Broad Peak. Szukałem odpowiedzi, próbowałem dociec winnych kiedy trafiłem na tekst który poniżej w fragmencie przytaczam. ,,Nie oceniajmy bo to nie w naszej gestii. Nie wydawajmy wyroków, gdyż nie ma winy w pasji i dążeniu do spełnienia marzeń. Czterech ich weszło na szczyt z czego tylko dwóch powróciło. Nie jest winą tych dwóch, że przeżyli. Nie jest winą tamtych dwóch, że już nie powrócą do bazy. Codzienność, każda chwila, zbliża nas do śmierci, ponieważ jest ona naszym przeznaczeniem. Tam - powyżej 6000 metrów..." Każdego kolejnego dnia natrafiałem na ten tekst w różnych miejscach Internetu. Zaciekawił mnie podpis Rafał Lipkowski autor ,,Modlitwy o wschodzie słońca". Nie mogłem się oprzeć odszukania książki o tym tytule i w końcu się udało zakupiłem ją w jednej z księgarni internetowych. I nie żałuje zakupu. A teraz może o samej książce. Debiut Rafała Lipkowskiego, bo okazało się, że jest to debiutanckie dzieło, uważam naprawdę za udany. Opisuje on perypetie dwóch wspinaczy, którzy podjęli wyzwanie gór Kaukazu. Bohaterowie nie są autorytetami w tej dziedzinie, ale jednymi z wielu. Autor ukazuje relacje pomiędzy tą dwójką, ich rozterki, radości czasem nawet spięcia. Opisuje to tak realistycznie jakby to on sam był jednym z bohaterów. Tłem do fabuły są góry i ludzie, których napotykają podczas swojej wyprawy. Chociaż miano wyprawy może brzmieć zbyt dumnie do ich górskiego przedsięwzięcia. Nierozważne posunięcia, czasem brawura prowadzą ich niemal do tragicznego rozstrzygniecie. Jakiego? To pozostawię do odkrycia kolejnym czytelnikom, bo do lektury gorąco zachęcam. Nie jest to bez wątpienia arcydzieło. Język trochę szwankuje. Czytając je jednak miałem nieodparte przeświadczenie jakby autor rozwijał się pisarsko z każda kolejna stroną, tak że z chęcią zabiorę się za lekturę kolejnej jego książki, bo mam nadzieję, że na tej jednej nie poprzestanie. Jedno jest pewne. Takiego opowiadania gór jak u Rafała do tej pory nie spotkałem. Przepełniona emocjami, realistycznymi obrazami i nie pozbawiona humoru jest dobrą lekturą dla tych co o górach coś wiedzą i dla tych co dowiedzieć się o nich czegoś mają ochotę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - MaKo
MaKo
Przeczytane:2013-07-22, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2013, Mam, Przeczytane,
Debiut Rafała Lipkowskiego ,,Modlitwa o wschodzie słońca" jest całkiem dobrze napisaną powieścią o górach, marzeniach, przyjaźni i pokonywaniu własnych ograniczeń. Szczególnie teraz, w świetle ostatnich tragicznych wydarzeń związanych z polskimi himalaistami, ta książka nabiera nowego sensu. Co prawda nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na pytanie po co ludzie chodzą w tak niebezpieczne góry, ale po lekturze ,,Modlitwy...." rozumiem trochę więcej. Ernest i Albert, gdańszczanie, przyjaciele i pasjonaci, ruszają na wyprawę swego życia w góry Kaukazu. Ich ekspedycja ociera się o lekkomyślność, ponieważ nie mają specjalistycznego sprzętu, szczegółowo opracowanego planu, niezbędnego doświadczenia, ale przecież szaleństwo jest przywilejem młodości. Przez cały czas mężczyźni muszą stawić czoła nie tylko wysokim i niebezpiecznym górom, ale także znosić swoje własne towarzystwo, ufać sobie bezgranicznie, a także walczyć z ograniczeniami ciała i ducha. Bohaterowie są fajnymi i zwykłymi chłopakami. Od pierwszej chwili poczułam do nich sympatię, chociaż prostolinijność obu panów może irytować. Autor wykreował bardzo realistyczne postacie, którym nie są obce ludzkie słabości, a do życia podchodzą ze specyficznym poczuciem humoru. Dialogi są zabawne, ale i momentami denerwujące, bo i zachowanie bohaterów bywa niepoważne i przerażająco niefrasobliwe. Mocną stroną powieści Rafała Lipkowskiego są także opowieści o ludziach, których Ernest i Albert spotykają w podróży, a także ich zabawne perypetie związane z obcokrajowcami i barierami językowymi. Powieść wzbudza różne uczucia, niemniej jednak z łatwością możemy wczuć się w sytuację bohaterów. W trakcie rozwoju fabuły nie brakuje momentów niebezpiecznych i dramatycznych, ale wydaje mi się, że pan Lipkowski nie wycisnął z nich maksymalnych emocji. Autor powinien poświęcić fragmentom tego typu więcej uwagi, gdyż w takich chwilach napięcie powinno sięgać zenitu, a czytelnik powinien śledzić zmagania bohaterów na bezdechu. W zasadzie to mój najpoważniejszy zarzut, co do treści utworu. ,,Modlitwę o wschodzie słońca" przeczytałam z zainteresowaniem i przyjemnością. Mam nadzieję, że autor pracuje już nad kolejną książką, którą już wkrótce odda w ręce czytelników. Szkoda by było, żeby tak dobry debiut pozostał jedyną pozycją w dorobku utalentowanego pisarza. Polecam!
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy