Mniej niż nic

Ocena: 5 (2 głosów)
Nazwali to "honorowym zabójstwem", ale dla małej dziewczynki, która patrzyła, jak jej dziadek i wuj powiesili matkę na drewnianej krokwi w kącie małej koreańskiej chaty, było to morderstwo przeprowadzone z zimną krwią. Jej Omma popełniła grzech cudzołóstwa z amerykańskim żołnierzem i wydała na świat nie tylko bękarta, lecz dziecko mieszanej krwi - warte mniej niż nic. Porzucona w chrześcijańskim sierocińcu w powojennym Seulu, po pewnym czasie adoptowana została przez bezdzietnego pastora i jego żonę, którzy zabierają ją do Stanów Zjednoczonych. Czym było dzieciństwo i młodość wśród społeczności, która nie akceptowała jej azjatyckich rysów twarzy? Czy małżeństwo stało się dla niej oparciem, czy kolejną udręką? Kim napisała chwytający za serce pamiętnik, w którym w sposób przejmujący mówi nam, że każdy ma prawo do radości.

Informacje dodatkowe o Mniej niż nic:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-7311-320-7
Liczba stron: 190

więcej

Kup książkę Mniej niż nic

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mniej niż nic - opinie o książce

Avatar użytkownika - Accole
Accole
Przeczytane:2011-10-31, Ocena: 6, Przeczytałam,
Okładka : http://i.wpimg.pl/r,id,d14yMTQ7dV5odHRwOi8vZ2V0LTIud3BhcGkud3AucGwvJTNGYSUzRDY1NDk1NjkzJTI2ZiUzRDAwLzAwLzY2LzAwMDA2NjA4X29yaWdpbmFsX0MyRkY5REI0NDI1RkEzNzguanBnO3FeMC45O3ReanBnO3Nea3NpYXpraTtmdF4x.jpg Wzruszająca historia samej pisarki . Nie da się nie wzruszyć .
Link do opinii

Elisabeth Kim w swojej autobiograficznej książce pokazuje czytelnikowi losy swojego dzieciństwa.
Poznajemy ją jako trzyletnią koreańska dziewczynkę, która będąc ukrytą w plecionym koszu widzi śmierć swojej matki. Później przez całe następne życie będzie miała tę scenę przed oczami...
Dalsze losy tej bezimiennej dziewczynki są wręcz tragiczne. Kiedy już otrzymuje imię Elisabeth i wraz z nową rodziną wyjeżdża do Ameryki - można by pomyśleć, że to koniec jej koszmarów. Nic nie zapowiada, że to dopiero początek...

 

Jakie jeszcze przeciwności losu dosięgną małą (później nastoletnią) Elisabeth? Czy jako dorosła kobieta zazna spokoju? I jaki wpływ na jej dzieciństwo (oraz dorosłe życie) będą miały demony przeszłości? Odpowiedzi na te i inne pytania w tej autobiograficznej historii.

 

Większa część książki jest intrygująca i wstrząsająca. Wciąż nie mieści mi się w głowie jak dorośli mogą skrzywdzić, małą, bezbronną istotę na dodatek wmawiając jej, że wszystko co robią, robią dla jej dobra?
Opowieść ta jest tym bardziej wstrząsająca, że wydarzyła się naprawdę.

 

Książkę czyta się szybko od samego początku do większej połowy. To właśnie ta część jest najbardziej ciekawa - gdzie poznajemy losy Elisabeth. Na kilka rozdziałów przed końcem tempo czytania zmalało, a opisy snów autorki (oraz kilku epizodów z jej późniejszego życia) zaczęły nieco nużyć. Jednak dotyczy to wyłącznie ostatniej - czwartej części.
Ze strony wydawnictwa minusem są: zgubione niektóre wyrazy-łączniki, gdzie niekiedy zmieniało to sens zdań i lekko irytuje.

 

Mimo to uważam ją za dobrze opowiedzianą historię. Niejednokrotnie wywołującą wachlarz różnych emocji: w niektórych momentach empatię, wzruszenie, w innych złość, wzburzenie a czasem wstręt dla poczynań tak dorosłych wobec dziecka, jak i wobec dorosłej kobiety.

 

Polecam każdemu, kto lubi książki oparte o autentyczne wydarzenia, poruszające smutne, tragiczne losy ludzkie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Monika87
Monika87
Przeczytane:2012-11-30, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - planka1981
planka1981
Przeczytane:2009-06-30, Przeczytałam, 2009,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy