Medea z Wyspy Ognia


Tom 2 cyklu Seria o Medei Steinbart
Ocena: 5.33 (3 głosów)

Tom drugi serii o Medei Steinbart

Miłość i zdrada w cieniu okrutnej wojny

Breslau lata 1914-1918

Po tragicznych wydarzeniach w pałacu Falkenberg i konflikcie z Johannem Medea przenosi się do Breslau. Mieszka tam wygodnie, ale nie jest szczęśliwa. W trudnych chwilach pomaga jej psychiatra Horst Achilles Lange. Między nimi rodzi się uczucie i oboje planują wspólną przyszłość.

Tuż przed wybuchem pierwszej wojny światowej Horst dostaje list od przyjaciela, któremu postanawia pomóc. Medea zostaje sama w Breslau. Ukochany wyrusza w kierunku frontu wschodniego i słuch o nim ginie. Nikt nie wie, co się z nim stało, a on sam nie ma pojęcia, że zostawił w mieście, przekształconym teraz w twierdzę, nie tylko narzeczoną. Bohaterka czeka na niego tak długo, jak może, ale w końcu jest zmuszona do radykalnych działań i musi zupełnie zmienić swoje życie. Ostatecznie to rok 1914 i kobieta wciąż ma niewielkie możliwości.

Czy Medea odnajdzie szczęście? Czy dowie się, co spotkało Horsta? I czy jej były mąż, Johann Westhoff, na pewno o niej zapomniał?

Magda Knedler - autorka dwudziestu pięciu powieści, które zapewniły jej między innymi nominację do Bestsellera Empiku, nagrodę w plebiscycie Książka Roku 2020, organizowanym przez portal Lubimy Czytać, oraz nagrodę Radia Wrocław Kultura. Pisze głównie powieści historyczne i obyczajowe. Z wykształcenia filolożka i logopedka. Uwielbia stare dokumenty, malarstwo i polską fonetykę. Interesuje się biblio- i bajkoterapią, czyli uzdrawiającą mocą tekstów.

Informacje dodatkowe o Medea z Wyspy Ognia:

Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2024-06-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381325622
Liczba stron: 320

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Medea z Wyspy Ognia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Medea z Wyspy Ognia - opinie o książce

Medea z Wyspy Ognia" to druga część serii opowiadającej o losach głównej bohaterki Medey Steinbart, gdzie miłość i zdrada wiodą prym w cieniu okrutnej wojny. W tej części będą dalsze losy tej dziewczyny, do której szczęście zagląda, tylko od czasu do czasu. Ścieżka, którą podąża jest kręta i pełna cierni. Wymaga wielu poświęceń i zadaje wiele bólu. Medea bardzo pokornie znosi swój los i nie wymaga od niego zbyt wiele.
Pierwsza, jak i ta część to opowieść pełna smutku i dramatu, jaki ciągle dosięga tę młodą kobietę. Ona pokazuje siłę i chęć walki, mając ciągle nadzieje, że promień szczęścia kiedyś do niej zawita.

Po tragicznych wydarzeniach w pałacu Falkenberg i konflikcie z byłym mężem Johannem Medea przenosi się do Breslau. Jej zdrowie psychiczne jest na skraju wyczerpania, temu sięga porad psychiatrę Horsta Achillesa Lange. Między nimi wywiązuje się romans i zaczynają planować swoją przyszłość. To tylko pozorne szczęście, które zastawia sidło na tę kobietę, by znów cierpiała.

Jej ukochany dostaje list od przyjaciela, który prosi go o pomoc. Jakie życie bywa okrutne, Madea znów zostaje sama. Ukochany wyrusza w kierunku frontu wschodniego i słuch o nim ginie. Jej narzeczony zostawia jej coś, co zawsze będzie go jej przypominało i nie pozwoli, by o nim zapomniała. Jej serce nie może zrozumieć i zapomnieć, więc w desperacji szuka pomocy. Jest rok 1914, dookoła panuje przerażenie, zamęt i nikt nie wie, co go czeka. Samotna kobieta w tamtych latach miała niewyobrażalnie ciężko, a przetrwanie graniczyło z cudem.

Czy znajdzie kogoś, kto jej pomoże i się nią zaopiekuję? Czy Medea odnajdzie szczęście? Czy dowie się, co spotkało jej ukochanego? I czy jej były mąż, Johann Westhoff, na pewno o niej zapomniał?

Cudowna opowieść chwytająca za serce, napisana przepięknym językiem. Autorka przenosząc nas w tamte lata, daje odczuć panujący wtedy klimat i poczuć na skórze losy tej kobiety. Jestem tą książką oczarowana a jej zakończenie, wzbudziło mój apetyt i chęć poznania jej dalszych losów, licząc na to, że dobro wraca i szczęście od ją odnajdzie. Myślę, że warto też dodać, że książka jest pięknie wydana w twardą oprawę z kolorowo barwionym brzegiem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - anatomiaemocji
anatomiaemocji
Przeczytane:2024-06-30,

Historię rodu mitycznej Medei odtwarzała.
Ten zapis nosiła głęboko w sobie.
Gen przenoszony od pokoleń.
Historię, która ją określa.
Greckie fatum, czy wolna wola?

Na językach mieszkańców była.
Pośrodku wojennej zawieruchy bezpieczeństwo znaleźć chciała.
Nie o siebie się martwiła, ale o dziecko pod sercem noszone.

Wykorzystana, zdradzona, zostawiona.
Po raz kolejny. I po raz kolejny ktoś wyciąga do niej rękę.
Wyspa ognia, wieczną wędrówką jej myśli była.
Poszukiwała siebie i swojego miejsca na ziemi.

Odnalazła miłość, chociaż nie tam jej szukała.
Znalazła przyjaźń, chociaż się tego nie spodziewała.
Odnalazła sens, mimo że w beznadzieji życiowych zakrętów, już w to nie wierzyła.

Wojenna zawierucha przynosiła niepewność, smutek i stach.
Strach o przyszłość dzieci, strach o własne życie.
Lęk, przerażenie i strach. To właśnie czuła. Ale i ogrom miłości. Bo życie dało jej również miłość. Obdarzyło ją ludźmi, którzy i ją pokochali. Pomimo przeszłości. Tej trudnej, niełatwej, bolesnej. Bo życie to sinusoida. Raz daje, raz zabiera.

Autorka po raz kolejny zabiera nas w niezwykłą podróż Medei po zakamarkach jej życia. Trudna to była podróż. Wyboista i kręta. Pełna uczenia się siebie na nowo. Pełna lęku i niepewności. Pełna fascynacji i radości. Pełna wiary i trwogi. Bo takie właśnie życie wiodła Medea.
Bo jak żyć, kiedy wokół tyle niesprawiedliwości?

 

 

Link do opinii

Mieliście okazję poznać serię o Medei Steinbart? Za mną właśnie jest już drugi tom, na który bardzo długo czekałam. Pierwsza część mocno mi się spodobała i długo nie mogłam o niej zapomnieć! Czy druga, czyli „Medea z Wyspy Ognia” zdołała jej dorównać? Jeśli jesteście ciekawi więcej na jej temat, to zapraszam na recenzję!

Jest rok 1914 i widmo wojny wisi w powietrzu. Medea doświadczyła tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w pałacu Falkenberg. Ma za sobą również konflikt ze swoim byłym mężem Johannem. Za to teraz wiedzie wygodne życie w Breslau, jednak nie jest ona szczęśliwa. Psychiatra Horst Achilles Lange pomaga jej w tych trudnych chwilach i z czasem rodzi się między nimi uczucie. Oboje planują ze sobą wspólną przyszłość, jednak na drodze do ich szczęścia stoją pewne przeszkody... Horst dostaje list od przyjaciela, który prosi go o pomoc. W związku z tym wyrusza on w kierunku frontu wschodniego, a Medea zostaje sama w Breslau. Wraz z wyjazdem Horsta ginie o nim słuch i nikt nie wie, co się z nim stało. Medea czeka na niego bardzo długo, jednak w końcu zmuszona jest podjąć radykalne działania. Co takiego stało się z Horstem? Po co Johann zjawił się ponownie w jej życiu? Czy Medea znajdzie w końcu szczęście?


W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są krótkie, a przyjemny styl pisania autorki sprawił, że książkę tę pochłonęłam szybko i z wielkim zainteresowaniem. Akcja dzieje się w latach 1914-1918, czyli wtedy, kiedy miała miejsce Pierwsza wojna światowa. Tak więc w powieści tej występuje tło historyczne, któremu towarzyszą historyczne postacie. Są również wątki miłosne i te związane z przyjaźnią. Niestety w życiu głównej bohaterki nie daje o sobie zapomnieć ciężka przeszłość mająca związek z jej byłym mężem oraz jego rodziną. Zakończenie tej książki sprawiło, że mam mały niedosyt, bo pozostało wiele niewyjaśnionych wątków. Ogólnie powieść ta zakończyła się tak, że nie wiem teraz, jak dam radę wytrzymać czekając na kolejny tom.

„Medea z Wyspy Ognia” jest piękną powieścią obyczajową z historią w tle. Jednak zanim po nią sięgnięcie, radzę zapoznać się z pierwszym tomem, czyli „Medea z Wyspy Wisielców”, dzięki temu lepiej poznacie przeszłość głównej bohaterki, która nie daje o sobie zapomnieć w tej części. Według mnie ten tom nie przebił pierwszego, który bardzo wysoko postawił swoją poprzeczkę, jednak uważam, że historia w niej opisana była też mocno ciekawa i z pewnością długo ze mną pozostanie. Ogólnie bardzo polecam Wam tę książkę, jeśli lubicie powieści obyczajowe i historyczne, które opowiadają słodko-gorzkie historie.

Link do opinii
Inne książki autora
Narzeczone Chopina
Magda Knedler0
Okładka ksiązki - Narzeczone Chopina

Tęsknił, uwodził, porzucał. Czy geniusz potrafi kochać? Fryderyk Chopin – blady, chudy, z charakterystycznym nosem, ale ma w sobie coś, co sprawia...

Narzeczona z powstania
Magda Knedler0
Okładka ksiązki - Narzeczona z powstania

W czasie wojny kocha się inaczej. Mocniej Czerwiec 1938 roku jest wyjątkowo ciepły. Maria czuje, że rozpierają ją energia i młodość. Spotyka się ze swoją...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Alfabet polifoniczny
Tomasz Jastrun
Alfabet polifoniczny
Śpiew morzycy
Jagna Rolska
Śpiew morzycy
Nasze światy
Claudia Moonever
Nasze światy
Cienie dawnych grzechów
Mieczysław Gorzka ; Michał Śmielak
Cienie dawnych grzechów
Megamonstrum
David Walliams
Megamonstrum
Gra o serce
Katarzyna Białkowska
Gra o serce
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy