Marilyn Monroe. Prywatne życie ikony wszech czasów
Charles Casillo

🤍”𝓜𝓪𝓻𝓲𝓵𝔂𝓷 𝓜𝓸𝓷𝓻𝓸𝓮. 𝓟𝓻𝔂𝔀𝓪𝓽𝓷𝓮 𝔃̇𝔂𝓬𝓲𝓮 𝓲𝓴𝓸𝓷𝔂 𝔀𝓼𝔃𝓮𝓬𝓱 𝓬𝔃𝓪𝓼𝓸́𝔀” 𝓒𝓱𝓪𝓻𝓵𝓮𝓼 𝓒𝓪𝓼𝓲𝓵𝓵𝓸🤍

▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪

Chyba nie ma tu osoby, która by nie znała Marilyn Monroe? Ta blondynka znana jest z takich filmów jak : Mężczyźni wolą blondynki, Przystanek autobusowy, Wdowiec, Pół żartem, pół serio i Jak poślubić milionera. Jednak pomimo bogactwa i sławy Marilyn czuła się bardzo samotnie. Jak naprawdę wyglądało jej życie?

Dzięki książce napisanej przez Charlesa Casillo możemy poznać życie Marilyn od środka. Autor podzielił książkę na trzy części: w pierwszej skupił się na jej dzieciństwie, w drugiej odsłonił przed nami trudy dorastania, a w ostatniej skupił się na ciężkiej drodze, jaką musiała przejść, by stać się aktorką.

Biografie Marilyn czytało mi się fenomenalnie – bardzo lubię poznawać życie znanych osób.  Dzięki atmosferze panującej w tej książce jest to kawał naprawdę genialnej lektury. Nie zdawałam sobie sprawy, że Marilyn była nieślubnym dzieckiem, a jej matka często oddawała ją do rodzin zastępczych, ponieważ sama nie była zdolna się nią zajmować. Te wydarzenia z dzieciństwa sprawiły, że Marilyn najbardziej na świecie pragnęła akceptacji i miłości. Dla wielu ludzi była ikoną stylu, piękna i seksapilu. Wielu innych ludzi gorszyła jej postawa. Jednak było i wielu takich, którzy kochali ją całym sercem i byli w stanie oddać wszystko, byle tylko jej dotknąć, czy porozmawiać z nią. Taka popularność niosła ze sobą ogromną cenę.

Naprawdę nie spodziewałam się tak udanej lektury, tak dobrze napisanej historii - zachwycającej wręcz - historii życia Marilyn i dobrze przedstawionych etapów jej życia, myślałam raczej, że książka przejdzie obok mnie bez większego echa. Tak się na szczęście nie stało. To bardzo dobra powieść o niezwykłej kobiecie, która stała się ikoną stylu, piękna i seksapilu. Jednak przez pewne wydarzenia, kobieta czuła się bardzo samotna. Ambicja jaka się w niej zrodziła z powodu ciężkiego dzieciństwa i przemocy, była dla niej napędem do osiągnięcia sukcesu. I to spowodowało, że Marilyn osiągnęła szczyt, tym samym sprawiając, że to ciągnęło ją w dół.

Wartościowa biografia, która może stać się inspiracją do osiągania wyznaczonych celów.  Szczegółowo opisane wydarzenia z życia Marilyn pomagają zrozumieć z czym muszą mierzyć się osoby sławne. Serdecznie wam ją polecam! To emocjonująca podróż, która zapewnia masę przeżyć.

Marilyn Monroe to kobieta, która stała się popularna dzięki swojej urodzie, seksapilowi oraz charyzmie. Dzięki tym wszystkim cechom, które doskonale potrafiła wykorzystać na ekranie, jak i poza nim, doszła w swojej karierze do szczytu popularności. Stała się ikoną Hollywood oraz dla całej popkultury.

"MILIONY LUDZI DAŁYBY WSZYSTKO, BY ZDOBYĆ JEJ NUMER TELEFONU, SPĘDZIĆ Z NIĄ WIECZÓR, ZAMIENIĆ KILKA SŁÓW LUB SKRAŚĆ JEJ CAŁUSA. A JEDNAK CIERPIAŁA NA SAMOTNOŚĆ."

Norma Jeane Mortenson przyszła na świat w 1926 roku, a jej życie już od początku nie wyglądało tak, jak wyglądać powinno. Nie miała wsparcia ze strony najbliższych, ani stabilizacji. To właśnie to sprawiło, że w późniejszych latach Norma, a raczej już Marilyn, doszła tak wysoko. Miała ogromne ambicje, które nie dopuszczały żadnej porażki. I to właśnie te ambicje stały się powodem jej kolejnych problemów...

Powiem Wam szczerze, że nigdy nie zagłębiałam się w życie tej kobiety. Wiadomo, jej nazwisko było mi znane, jak chyba każdemu, prawda? Jednak bez szczegółów. Kiedy w moje ręcę trafiła biografa pt. "Marilyn Monroe. Prywatne życie ikony wszech czasów" uznałam, że to dobry moment na poszerzenie swojej wiedzy o tej najpopularniejszej kobiecie, która podbijała zarówno sceny, jak i ekrany w zeszłym stuleciu!

Książka podzielona jest na trzy części. Pierwszy z nich opowiada o dzieciństwie Normy, o jej latach młodości i trudnych początkach kariery. Dowiadujemy się, że przyszła na świat jako nieślubne dziecko, co w tamtych czasach nie było czymś normalnym. Jej matka często nie radziła sobie sama ze sobą, a co dopiero z opieką nad córką... To prowadziło do tego, że Norma była podrzucana do innych osób, mam na myśli różne rodziny zastępcze, które autor przedstawia również nam nieco bliżej... To wszystko sprawiało, że dziewczyna czuła się niechciana, już od młodych lat jej psychika była wystawiana wielokrotnie na próbę.

Dział drugi to opowieść o rozwijającej się karierze Marilyn. Stała się rozpoznawalna, tłumy ją wielbiły. Jej życie miłosne było bardzo kolorowe, o czym również przeczytamy w tej książce. Autor nie szczędzi szczegółów, dzięki którym można bardziej zrozumieć to, czym i w jaki sposób kierowała się przez cały czas Monroe. Mimo że na zewnątrz była piękną i dojrzałą kobietą, to w środku tkwiło w niej dziecko zranione i niezrozumiane przez świat. Ona chciała tylko, aby w końcu ktoś ją zrozumiał i docenił to, jakim jest człowiekiem.

Trzecia część, to jak możecie się domyśli, zbiór informacji o upadającej karierze. W międzyczasie u artystki pojawiły się problemy zdrowotne, zażywała ona substancje, które nie są dla nikogo wskazane, aż w końcu przesadziła... ze wszystkim. Do tego wszystkiego doprowadziła SAMOTNOŚĆ.

Ta historia robi wrażenie. Nie jestem fanką Monroe i nigdy nie byłam, ale całość czytała z zapartym tchem. Autor zadbał o każdy szczegół, widać, że w napisanie tej książki włożył dużo pracy! Niektóre informacje naprawdę potrafią zwalić z nóg... Czy polecam? Polecam, nie tylko fanom, czy wielbicielom urody Monroe. Ta historia otwiera oczy nie tylko na życie kobiety, ale również każe się zastanowić nad tym, ile ludzi, którzy noszą na twarzy uśmiech jest tak naprawdę szczęśliwych, a dla ilu z nich to tylko maska, którą zakładają, bo wypada...