Flirt niekonwencjonalności z bluźnierstwem.
Wikingowie przeszli z wytwarzania kielichów z czaszek swoich wrogów do sprzedawania mebli w płaskich opakowaniach. Stworzyli cywilizację opartą na plądrowaniu i grabieżach, a potem dali nam Nagrodę Nobla oraz wódkę Absolut. Niezachwianie wierzyli w globalizację. Jeszcze mocniej w rozlew krwi. Teraz Wikingowie powrócili i zabrali się za robienie interesów.
W jaki sposób Wikingowie, mający trudności z zaludnieniem dużego miasta, dają radę wygenerować gigantyczne 3% światowego eksportu?
Dzisiejsi Wikingowie to socjaldemokraci i twórcy modelowych społeczeństw liberalnych. A jednak wciąż nie stosują się oni do reguł. Używają łagodniejszego języka, ale ciągle są sobą i mają się dobrze. Nie posiadając żadnej armii, Wikingowie nadal atakują - lepszymi pomysłami oraz nowym podejściem do marketingu, reklamy, edukacji i kultury korporacyjnej.
Ojcowizna Wikingów to różne przedsiębiorstwa sprzedające rozmaite produkty. Wszystkie one posiadają jednak wspólny mianownik. Oto on - Manifest Wikingów - niepisana, ale głęboko zakorzeniona skandynawska filozofia: wybór wśród nowych oraz starych pomysłów i sposobów na ich zaprezentowanie; wykorzystywanie pracy zespołowej, tworzenia opowieści, odwagi i poczucia humoru w budowaniu marek, kreowaniu firm i podejmowaniu działań; metody biznesowe oparte na zdrowym rozsądku, zwykłej przyzwoitości i atakach z zaskoczenia; tajemnicze siły tkwiące w różnicach kulturowych.
Wydawnictwo: Onepress
Data wydania: 2008-07-16
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 184
Chcę przeczytać,