Mamuśki

Ocena: 0 (0 głosów)

Lee Soyeon, Myeong-ok, Yeonsun i Yeonjeong są matkami po pięćdziesiątce. Lee Soyeon jest po rozwodzie i trwa w nieszczęśliwym związku, Myeong-ok ma romans z młodszym mężczyzną, Yeonsun ma pecha do mężczyzn, trafiając na takich, co bardziej interesują się jej pieniędzmi, a Yeonjeong, której mąż cierpi na zaburzenia erekcji, ma na oku znajomego z siłowni. Znudzone konwencjonalnymi romantycznymi igraszkami biorą udział w odważnych przygodach seksualnych i wypadach, kończących się nocnymi klubami, motelami, a nawet okazjonalnymi bójkami w zaułkach.
Tą mrocznie zabawną manhwą Ma Yeong-shin przeciwstawia się normom tradycyjnej koreańskiej narracji rodzinnej, oferując w zamian odświeżająco szczerą historię grupy matek w średnim wieku, które tęsknią za czymś więcej niż przeciętni mężczyźni w ich życie mogą wnieść. Pomimo ich mniej niż pożądanych prac, pensji, mężów i chłopaków te kobiety odważnie torują sobie drogę przez życie zabawami i przygodami, które zwykle przypisuje się dwudziestoparolatkom.

Informacje dodatkowe o Mamuśki:

Wydawnictwo: Kwiaty Orientu
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788366658301
Liczba stron: 372

więcej

Kup książkę Mamuśki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mamuśki - opinie o książce

"Nigdy nie miałam miejsca dla samej siebie".


Tytułowe mamuśki poprawią wam humor, rozczulą i skłonią do pogłębionej refleksji w temacie roli kobiety w koreańskim społeczeństwie i roli kobiety w ogóle. Do tego, komiksowa forma przekazu połączona z czarnym humorem pozwoliła w przypadku tej książki tak połączyć grafikę i tekst, aby w pełni oddać to, czego nie da się przekazać samym słowem.

Ma Yeong-shin urodził się w 1982 r. w Seulu i od 2015 r. tworzy komiksy online zwane webtoonami. Po utracie sporej sumy na bitcoinach, zaczął je produkować zatrudniając rysowników i pisarzy. Jest autorem dziewięciu książek. "Mamuśki" to komiks, który osiągnął największy sukces, zdobywając prestiżową nagrodę Harveya.

Lee Soyeon jest rozwódką, a obecnie męczy się w toksycznym związku. Myeong-ok romansuje z młodszym od siebie mężczyzną. Yeonsun ciągle trafia na facetów zainteresowanych jej pieniędzmi. Mąż Yeonjeong nie może zadowolić jej w łóżku. Cztery kobiety po pięćdziesiątce, cztery mamuśki, które umęczone trudami życia, potrafią walczyć o swoje szczęście, czasami dość niekonwencjonalnymi metodami.

Powieść graficzna o wdzięcznym tytule "Mamuśki" początkowo zaskakuje obszernością wydania, ale jak pokazuje jej lektura, prawie czterysta stron tej zwariowanej tragikomedii, czyta się z prędkością światła. Cztery bohaterki stają się bowiem obrazem tego, z czym we współczesnych czasach muszą mierzyć się kobiety i to nie tylko te zamieszkałe w Korei Południowej. Ukazane w dość humorystycznym stylu losy czterech muszkieterek to przede wszystkim różnorakie nałogi ich mężów i partnerów, począwszy od hazardu, a skończywszy na piciu alkoholu, aranżowane małżeństwa oraz utrzymywanie całego domu, w tym dorosłych już dzieci. Ma Yeong-shin na wielu stronach przekazuje tak wiele, niewieloma słowami, a to prawdziwa sztuka.

Lee Soyeon, Myeong-ok, Yeonsun i Yeonjeong mierzą się nie tylko z osobistymi problemami, ale także z tymi wynikającymi z ich pracy zawodowej. Bohaterki parają się sprzątaniem i jak pokazują ich perypetie, w Korei sporym problemem jest brak poszanowania praw pracownika. Przedstawione problemy kobiet w tej płaszczyźnie pomimo dość poważnego wydźwięku, którego wzmacnia chociażby wątek molestowania seksualnego, zanurzone zostają w nieco komediowym sosie, osładzając w ten sposób gorzką wymowę tej warstwy.

Cała oprawa graficzna tej słodko-gorzkiej opowieści utrzymana zostaje w czarno białej szacie, a smaczku całości dodaje fakt, że inspiracją do ukazania losów mamusiek okazały się notatki matki autora, rozkładającej swoje życie na części pierwsze. Ten realizm sytuacyjny staje się mocno wyczuwalny w odbiorze, w szczególności w płaszczyźnie życia miłosnego kobiet, które jest bardzo bogate i czasami mocno zaskakujące.

"Mamuśki" to powieść graficzna, która okazała się dla mnie pewnym powiewem świeżości czytelniczej i doskonałym przerywnikiem pomiędzy typowo prozatorskimi książkami. Podczas lektury tego nietuzinkowego komiksu wielokrotnie uśmiechałam się obserwując reakcje bohaterek, czasami mocno dziwiłam widząc zaciętą bójkę kobiet, a zdarzały się również chwile wzruszenia i złości. Jestem przekonana, że te nieszablonowe, charakterne baby skradną wasze serca.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy