Mam na imię Księżniczka

Ocena: 3.67 (3 głosów)

Drugi tom cieszącej się popularnością serii kryminałów z Kopenhagą w tle.

Kopenhaska komenda policji otrzymuje zgłoszenie o brutalnym gwałcie dokonanym na młodej kobiecie. Sprawa zostaje przydzielona asystent kryminalnej Louise Rick. Okazuje się, że kobietę zgwałcił poznany na portalu randkowym mężczyzna, który podał fałszywą tożsamość. Bliższe badanie innych niewyjaśnionych gwałtów ujawnia ten sam sposób działania. Kiedy w podobnych okolicznościach umiera młoda kobieta, policja postanawia użyć wszelkich sił i środków, które pozwolą ująć seryjnego gwałciciela. Kolejne tropy wiodą w coraz to inną ślepą uliczkę, Louise Rick musi więc podjąć niestandardowe działania. Zakłada profil na portalu randkowym…

Informacje dodatkowe o Mam na imię Księżniczka:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2012-10-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7839-371-9
Liczba stron: 352

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Mam na imię Księżniczka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mam na imię Księżniczka - opinie o książce

Avatar użytkownika - alison2
alison2
Przeczytane:2015-03-16, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2015,

Minęło już sporo czasu od chwili, gdy skandynawskie kryminały pojawiły się w księgarniach i naszych prywatnych biblioteczkach. Nawet jeśli nie są one już tak rozchwytywane jak wcześniej, na rynku nietrudno znaleźć naprawdę sporo interesujących tytułów i zapewne będą się pojawiać kolejne. Miłośnicy kryminałów bez dłuższego zastanawiania się wymienią przynajmniej kilka nazwisk poczytnych, skandynawskich autorów. Bardzo możliwe, że jednym z nich będzie nazwisko niejakiej Sary Blædel, którą niektórzy nazywają duńską królową kryminałów. Czytelnicy pokochali ją za serię książek, których główną bohaterką jest pracownica kopenhaskiego wydziału kryminalnego, Louise Rick. "Mam na imię księżniczka" to drugi tom tejże serii. Louise Rick zostaje przydzielona do rozwikłania tajemnicy brutalnego gwałtu. Wszystko wskazuje na to, że ofiara dobrowolnie wpuściła sprawcę do domu. Co więcej, przygotowała dla niego kolację... Trop prowadzi do popularnego serwisu randkowego, ponieważ jednak bardzo trudno namierzyć rejestrujące się tam osoby, śledztwo tkwi w martwym punkcie. Louise zrobi jednak wszystko, by gwałciciela spotkała zasłużona kara, nawet jeśli będzie musiała założyć randkowy profil i przy odrobinie szczęścia spotkać się z nim osobiście. Czy jednak zdoła odnaleźć mężczyznę, którego tak bardzo chce ukarać? Nie ulega wątpliwości, że Sara Blædel w tym kryminale wykorzystała bardzo interesujący temat. Coraz więcej osób korzysta z serwisów randkowych w poszukiwaniu prawdziwej miłości. W zaciszu własnych czterech ścian takie osoby często czują się na tyle bezpieczne i anonimowe, że zapominają o wszelkich zasadach ostrożności, a konsekwencje mogą mieć dla nich naprawdę zgubne skutki. To właśnie spotyka ofiary drugiego tomu tej poczytnej serii. Spokojny, kulturalny mężczyzna jest w stanie uśpić ich czujność i wzbudzić nadzieję, że to właśnie on jest tym jedynym. Na nieszczęście wydziału kryminalnego jest to niestety nie tylko brutalny, ale i bardzo inteligenty człowiek, który doskonale wie, co zrobić, by pozostać zupełnie anonimowym... I tu pojawia się pierwszy problem, jaki napotkałam podczas lektury tego kryminału. Główna bohaterka, Louise Rick postanawia dotrzeć do sprawcy, zakładając randkowy profil. Wiadomo, że tego typu serwisy liczą sobie tysiące profili, niektóre osoby poszukują szczęścia pod kilkoma różnymi pseudonimami. Mimo to Rick zaskakująco szybko trafia na właściwiego człowieka. Co więcej, mężczyna, który dotąd uchodził za niezwykle ostrożnego i sprytnego, zaskakująco szybko wpada w zastawione na niego sidła. Ten fakt zdecydowanie psuje napięcie. Śledztwo wypada mało realistycznie, trudno więc śledzić je z zapartym tchem. Całość jeszcze bardziej pogarsza zakończenie książki, bardziej pasujące, do amerykańskiego filmu gorszej klasy niż solidnego, skandynawskiego kryminału. Do plusów powieści możemy zaliczyć ciekawy sam w sobie temat, jak również lekkie pióro autorki, to chyba jednak nieco za mało, by drugi tom serii uznać za szczególnie interesujący. To jedna z tych książek, które czyta się łatwo i szybko, by nieco później zapomnieć większość fabuły. Po powieść mogą jednak sięgnąć fani skandynawskich kryminałów, choćby po to, by przekonać się jak wypada w porównaniu z wieloma, w moim przekonaniu zdecydowanie bardziej ambitnymi pozycjami.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kalafior
kalafior
Przeczytane:2013-02-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2013,
Bardzo chętnie sięgnęłam po tę książkę. Z doświadczenia wiedziałam, że Sara Blaedel może wiele zaoferować czytelnikowi. Tak jak pierwsza cześć o Louise Rick - "Handlarz śmiercią" - tak i Księżniczka strasznie mi się podobała. Ponownie odwiedzamy Wydział A i ruszamy w pościg za gwałcicielem. Autorka cały czas prowadzi nas na krawędzi poznania tożsamości sprawcy. Napięcie i tempo akcji sprawiły, że ciężko mi wskazać nudniejsze fragmenty powieści. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2016-09-20, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Tylko jedno życie
Sara Blaedel0
Okładka ksiązki - Tylko jedno życie

Pierwsze miejsca list bestsellerów w Danii! Pewnego wrześniowego poranka na północy Zelandii wędkarz okrywa leżące w wodzie zwłoki kobiety. Lokalna policja...

Pożegnanie wolności
Sara Blaedel0
Okładka ksiązki - Pożegnanie wolności

Na Skelbaekgade w dzielnicy Vesterbro nocą znaleziono zamordowaną kobietę, której bestialsko podcięto gardło. Asystent kryminalna Louise Rick wraz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy