Rozmowa z najsłynniejszym polskim policyjnym przykrywkowcem.
Janek Fabiańczyk, pierwowzór słynnego Majamiego z "Pitbulla" Patryka Vegi, to przykrywkowiec, czyli człowiek z najbardziej elitarnej i najbardziej tajemniczej formacji w polskiej policji. Jako agent przykrywkowy wszedł w struktury gangu mokotowskiego i przyczynił się do jego rozbicia. Jako oficer kryminalny w komendzie stołecznej rozpracował brutalnego bandytę, który zasłynął tym, że swoje ofiary przypalał żelazkiem...
Za przekroczenie uprawnień trafił do więzienia z wyrokiem wyższym niż zatrzymany przez niego przestępca. Bo w spotkaniach z gangsterami był brutalny i bezkompromisowy. A w więzieniu gliniarz ma gorzej od pedofilów.
Jak cienka jest granica między dobrym policjantem i złym psem? Kogo nie toleruje się w polskiej policji? Jak wygląda życie gliny po drugiej stronie więziennych murów?
Niecenzurowana opowieść jednego z najskuteczniejszych policjantów w Polsce.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2018-07-17
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 224
Język oryginału: polski
Wyznania znanego policjanta, którego metody pracy bywały na tyle kontrowersyjne, że nie omiag wyrok i więzienie.
Książka napisana w firmie reportażu uzupełniona o fotografie. Niestety boleje, że zdjęcia nie są porządnie opisane.
Byłam bardzo ciekawa książki i się nie zawiodłam literatura faktu czym była rozmowa o życiu i pracy w policji jako działajacego pod przykryciem pokazuje że dobry glina istnieje taki który ma zasady i stoi po wlasciwej stronie i mimo że ponosi za to wysoką cenę uparcie dąży do sprawiedliwości Mysle że historia Pana Janka Fabiańczyka może być wzorem i przykładem ciężkiej pracy i ponoszenia konsekwencji za sumienne wykonywane obowiązki i służbę w imię robił wszystko z myślą o bezpieczeństwu i życiu ludzi
Byłam bardzo ciekawa książki i się nie zawiodłam jest dobra literatura faktu czym była rozmowa o życiu i pracy w policji że dobry glina istnieje który ma zasady i stoi po właściwej stronie i mimo że ponosi konsekwencje i płaci za to wysoką cenę uparcie dąży do sprawiedliwości Mysle że historia Pana Janka Fabianczyka może być wzorem i przykładem ciężkiej pracy i sumiennie wykonywanie obowiązków służbę w imię której robił wszystko z myślą o bezpieczeństwie i życiu ludzkim
Wstęp Osobisty stosunek do Polski. Myśl przewodnia w jej życiu historycznym. Człowiek streszczeniem dziejów. Wychowawcza rola dziejów. Różnorodność narodowości...
W tym świecie nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem... Niełatwo zostać spowiednikiem mafii. By móc się tak określać, trzeba najpierw zdobyć...
Przeczytane:2018-09-04,
Janek Fabiański to postać, którą zapożyczył sobie Patryk Vega do swojej twórczości. Z pewnością Majami jest osobą, która interesuje niejednego Polaka. Jak jest więc z książką o nim?
Fabiański był normalnym gliną, nienormalnym, tajemniczym gliną i... osobą, która odsiedziała wyrok. Czasy zmiany w policji nie tylko dla niego były trudnym czasem, ale mówmy tutaj o jednej osobie. Majami rozpracowywał liczne grupy przestępcze. Pewnego razu trafił na "Żelazko", czyli "gogusia", który właśnie ludzi traktował żelazkiem. Do dzisiaj na sto procent nie wiadomo, czy to nie przez niego Majami trafił do więzienia.
Przybito mu kilka oskarżeń, odsiedział pięć lat.
Glina z irokezem, tatuażami i skórzaną kurtką na sobie - bardzo polski typ policjanta, czyż nie? Książka jest na tyle ciekawa, że w większości napisana została w formie wywiadu. Majami to człowiek licznych historii i być może wyjątkowego pecha.
Co dzisiaj dzieje się z Majami? Dlaczego zakumplował się z Vegą? Czy siedział na ogonie gangu wołomińskiego i pruszkowskiego? Co robił na Mokotowie i Pradze?
Ocenę zostawiam Wam.