Czy jesteś tu z jakiegoś powodu?
Zgubiłeś się?
Umarłeś tu?
Wierzysz w piekło?
To tylko niektóre pytania, zadawane na sesjach, podczas których łowcy duchów nawiązują kontakt ze światem paranormalnym. Widma, zjawy, upiory - są wśród nas i nawiedzają najprzeróżniejsze miejsca.
Jamie Davis i Samuel Queen - amerykańscy badacze zjawisk paranormalnych wybrali dziesięć znanych instytucji, w których straszy, a następnie zbadali przyczyny, dla których byty nie z tego świata postanowiły się tam zadomowić.
Łowcy duchów to zbiór niesamowitych spraw dotyczących nawiedzonych placówek - zakładów psychiatrycznych, więzień, szkół czy szpitali - zapisy rozmów z duchami, wywiady z ludźmi, którzy je widzieli, a także zdjęcia z prowadzonych przez autorów śledztw. To książka ukazująca pracę badaczy zjawisk nadnaturalnych, ich pasję i próbę przekazania światu, że duchy naprawdę istnieją i potrafią wyrządzić wiele szkód.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-10-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Haunted Asylums, Prisons, and Sanatoriums
#współpracabarterowa
Nocka w nawiedzonym miejscu? Kto z Was o czymś takim marzy? A może już macie takie doświadczenie za sobą?
Autorzy postanowili zapolować na duchy! Wyposażeni w odpowiedni sprzęt odwiedzili niektóre rzekomo najbardziej nawiedzone miejsca w Ameryce. Zapytacie zapewne, co ich tam spotkało?
W "Łowcach duchów" kilka rzeczy zasługuje na szczególną uwagę. Niezwykle urzekło mnie to, że każde miejsce zawiera krótki opis tematyczny, w jakich latach działało oraz czym dokładnie było. Oczywiście poparte odpowiednimi fotografiami.
Wspomniane przeze mnie zdjęcia to wspaniałe rozwinięcie tematu i pomocne narzędzie. Czytelnik może sobie wszystko zwizualizować i poczuć się prawie, jakby tam był.
Jakby tego było mało, autorzy informują czy w danym miejscu są bezpieczne miejsca do snu, łazienki ewentualnie coś do jedzenia. Całość wygląda jak przewodnik turystyczny i przyznaję, że wprowadził mnie w niesamowity klimat.
Pisarze przytaczają zdarzenia z różnych artykułów poprzedzające zamknięcie danego miejsca. Nie brakuje tu także historyjek o ludziach, których podobno można w danym miejscu spotkać, i bywają one makabryczne.
Znajdziecie tu opisy wszystkiego, czego badacze doświadczyli w danym miejscu. I poczułam tu kilka razy ciary! To momentami jest creepy. Nie wiem, czy tak jak autorzy odważyłabym się nocą w takich miejscach przebywać! Ta ekscytacja, adrenalina i świadomość znajdowania się w takim miejscu. Zmrok potrafi tworzyć różne imaginacje.
Co mi tu się najbardziej spodobało? Opis ich wyprawy do Zakładu dla Obłąkanych Trans-Allegheny Weston, West Virginia. Sam opis tego, jakie terapie tam kiedyś stosowano na pacjentach chorych na depresję mrozi krew w żyłach! Hydroterapie i lobotomie. Brrr!
Czy ich przygody są wiarygodne? Czuć, że oni głęboko wierzą w to wszystko, co ich spotkało. Nikogo nie zmuszają do wiary w to wszystko, ja sama mam do niektórych zdarzeń wątpliwości, nie zmienia to faktu, że nie mogłam się od tej książki oderwać i czułam strrrach!
Na zbliżające się Halloween ta książka jest idealna!
Przeczytane:2023-10-27, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
ŁOWCY DUCHÓW to reportaż dwójki badaczy, którzy odwiedzają nawiedzone przybytki i opowiadają o swoich doświadczenia kontaktów z duchami.
Pierwszy raz miałam styczność z taką tematyką w reportażu, więc totalnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Owszem, jako małota chętnie oglądam program NIE DO WIARY (kto pamięta?), ale to był program telewizyjny, a nie słowo pisane. Zatem byłam ciekawa swoich odczuć po lekturze. I powiem, że nie było najgorzej, bowiem książka napisana jest w fajny sposób, prostym językiem, zawiera transkrypcję z sesji z łowców duchów oraz świetne fotografie, które mogą nastraszyć.
Podsumowując, czy przestraszyłam się czytając? Nie. Nie odczuwałam ani strachu, ani gęsiej skórki, ale trochę się dowiedziałam ciekawostek o historii nawidzonych miejsc, odwiedzanych przez badaczy i jak wygląda sesja ze spotkań z duchami.