Łowcy duchów. Nawiedzone zakłady psychiatryczne, szpitale i więzienia

Ocena: 3.33 (3 głosów)

Czy jesteś tu z jakiegoś powodu?

Zgubiłeś się?

Umarłeś tu?

Wierzysz w piekło?

To tylko niektóre pytania, zadawane na sesjach, podczas których łowcy duchów nawiązują kontakt ze światem paranormalnym. Widma, zjawy, upiory - są wśród nas i nawiedzają najprzeróżniejsze miejsca.

Jamie Davis i Samuel Queen - amerykańscy badacze zjawisk paranormalnych wybrali dziesięć znanych instytucji, w których straszy, a następnie zbadali przyczyny, dla których byty nie z tego świata postanowiły się tam zadomowić.

Łowcy duchów to zbiór niesamowitych spraw dotyczących nawiedzonych placówek - zakładów psychiatrycznych, więzień, szkół czy szpitali - zapisy rozmów z duchami, wywiady z ludźmi, którzy je widzieli, a także zdjęcia z prowadzonych przez autorów śledztw. To książka ukazująca pracę badaczy zjawisk nadnaturalnych, ich pasję i próbę przekazania światu, że duchy naprawdę istnieją i potrafią wyrządzić wiele szkód.

Informacje dodatkowe o Łowcy duchów. Nawiedzone zakłady psychiatryczne, szpitale i więzienia:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-10-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788367867153
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Haunted Asylums, Prisons, and Sanatoriums

Tagi: Literatura faktu

więcej

Kup książkę Łowcy duchów. Nawiedzone zakłady psychiatryczne, szpitale i więzienia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Łowcy duchów. Nawiedzone zakłady psychiatryczne, szpitale i więzienia - opinie o książce

Avatar użytkownika - kotoksiazka
kotoksiazka
Przeczytane:2023-10-27, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,

ŁOWCY DUCHÓW to reportaż dwójki badaczy, którzy odwiedzają nawiedzone przybytki i opowiadają o swoich doświadczenia kontaktów z duchami.

 


Pierwszy raz miałam styczność z taką tematyką w reportażu, więc totalnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Owszem, jako małota chętnie oglądam program NIE DO WIARY (kto pamięta?), ale to był program telewizyjny, a nie słowo pisane. Zatem byłam ciekawa swoich odczuć po lekturze. I powiem, że nie było najgorzej, bowiem książka napisana jest w fajny sposób, prostym językiem, zawiera transkrypcję z sesji z łowców duchów oraz świetne fotografie, które mogą nastraszyć.

 


Podsumowując, czy przestraszyłam się czytając? Nie. Nie odczuwałam ani strachu, ani gęsiej skórki, ale trochę się dowiedziałam ciekawostek o historii nawidzonych miejsc, odwiedzanych przez badaczy i jak wygląda sesja ze spotkań z duchami.

Link do opinii

#współpracabarterowa
Nocka w nawiedzonym miejscu? Kto z Was o czymś takim marzy? A może już macie takie doświadczenie za sobą?

Autorzy postanowili zapolować na duchy! Wyposażeni w odpowiedni sprzęt odwiedzili niektóre rzekomo najbardziej nawiedzone miejsca w Ameryce. Zapytacie zapewne, co ich tam spotkało?

W "Łowcach duchów" kilka rzeczy zasługuje na szczególną uwagę. Niezwykle urzekło mnie to, że każde miejsce zawiera krótki opis tematyczny, w jakich latach działało oraz czym dokładnie było. Oczywiście poparte odpowiednimi fotografiami.

Wspomniane przeze mnie zdjęcia to wspaniałe rozwinięcie tematu i pomocne narzędzie. Czytelnik może sobie wszystko zwizualizować i poczuć się prawie, jakby tam był.

Jakby tego było mało, autorzy informują czy w danym miejscu są bezpieczne miejsca do snu, łazienki ewentualnie coś do jedzenia. Całość wygląda jak przewodnik turystyczny i przyznaję, że wprowadził mnie w niesamowity klimat.

Pisarze przytaczają zdarzenia z różnych artykułów poprzedzające zamknięcie danego miejsca. Nie brakuje tu także historyjek o ludziach, których podobno można w danym miejscu spotkać, i bywają one makabryczne.

Znajdziecie tu opisy wszystkiego, czego badacze doświadczyli w danym miejscu. I poczułam tu kilka razy ciary! To momentami jest creepy. Nie wiem, czy tak jak autorzy odważyłabym się nocą w takich miejscach przebywać! Ta ekscytacja, adrenalina i świadomość znajdowania się w takim miejscu. Zmrok potrafi tworzyć różne imaginacje.

Co mi tu się najbardziej spodobało? Opis ich wyprawy do Zakładu dla Obłąkanych Trans-Allegheny Weston, West Virginia. Sam opis tego, jakie terapie tam kiedyś stosowano na pacjentach chorych na depresję mrozi krew w żyłach! Hydroterapie i lobotomie. Brrr!

Czy ich przygody są wiarygodne? Czuć, że oni głęboko wierzą w to wszystko, co ich spotkało. Nikogo nie zmuszają do wiary w to wszystko, ja sama mam do niektórych zdarzeń wątpliwości, nie zmienia to faktu, że nie mogłam się od tej książki oderwać i czułam strrrach!
Na zbliżające się Halloween ta książka jest idealna!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2024-01-06, Ocena: 3, Przeczytałam, 2024, 52 książki 2024,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy