Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Sylwia Chutnik

,,Ponieważ nie wiesz, czym jest czas, wiec i tak nic nie tracisz. Tylko ludzie, których czas minął, potrafią docenić jego wartość." (Godzina Pąsowej róży)

,,Dzięki odwadze mówienia wprost, Ania potrafi postawić na swoim i osiągnąć cel. Udowadnia, że szczerość nie jest może pożądana, ale za to daje wolność w postępowaniu." (Ania z Zielonego Wzgórza)

,,Nikt, kto sam nie pisze, nie wie, jakie pisanie jest przyjemne; wcześniej zawsze żałowałam , że nie potrafię w ogóle rysować, ale teraz jestem niezmiernie szczęśliwa, że potrafię przynajmniej pisać."
(Dziennik Anne Frank)

Jeju, jaka ta książka jest świetna! Autorka zebrała wszystkie książkowe postacie, te wymyślone i te prawdziwe w tej kolorowej książce, by po krótce ukazać nam ich losy i pokazać, że bycie łobuziarą wcale nie oznacza bycia kimś złym. To nasz świat sam zaprogramował zachowania ludzkie w których pokazuje co jest złe, a co dobre. Nikt jednak nie zaznaczył jak to jest być sobą. Bycie dobrym człowiekiem jest piękne, ale i bardzo męczące, gdyż czasami robimy coś, by się innym przypodobać, bądź, by nie sprawić im przykrości. Bycie złym już na samym wstępie jest określone, że jest złe i nikt ma tego nie powtarzać. Natomiast autorka zebrała tutaj postacie, które zawsze były sobą. Które popełniały błędy, ale ich nie powtarzały. Wiedziały, że są jakie są, a czyż bycie człowiekiem nie oznacza popełnianie błędów? Skoro nikt się nie przewróci, nigdy nie zrozumie jak to boli. Kiedy ktoś przez własną głupotę się nie rozchoruje, nigdy nie doceni zdrowia. Jeśli ktoś nigdy nie dozna zawodu, nigdy nie przekona się, że zaufanie zawsze powinno stanowić pewien ogranicznik. I że nigdy nie ma niczego na zawsze.
Bohaterki z książki nie zawsze były silne i urodziwe. Wyznawały jednak prawdziwe wartości, które są tak mało zauważalne w naszym świecie. Pisarka nakreśliła nam ich pobieżne historie, dołożyła kilka cytatów, a następnie zachęca, by brać przykład właśnie z wymienionych osób, bądź by otworzyć swój własny świat, gdzie spełniają się marzenia. Powtarza, że ograniczenia są w nas i nawet czytając odpowiednie lektury, możemy stać się tacy, jacy zawsze chcieliśmy być. Wystarczy, żeby ktoś w nas uwierzył, jeśli sami tego nie potrafimy. Nasze otoczenie nie zawsze będzie przychylne, ale książki potrafią być prawdziwym powiernikiem i przyjacielem, który nam kibicuje, który w nas wierzy. A wie to tylko ten, kto je czyta. Dla zachęty pod koniec macie wykaz lektur, które będą dobre dla naszego rozwoju osobistego. Ja jestem nią zachwycona, bo dała mi wsparcie w momencie, kiedy moja ja przestało we mnie wierzyć. Zatem dziękuję Wydawnictwu Znak Litera Nova za to, że mogłam ją przeczytać!

Wychowując swoje córki chcielibyśmy by były grzeczne, ułożone, miłe i pomocne w domu. Chcemy by się dobrze uczyły, słuchały naszych poleceń i umiały się zachować w domu, szkole, sklepie czy restauracji. Ale może czasem warto pozwolić im łobuzować? Może z tej buntowniczej postawy wyniknie coś dobrego? Poczytać o literackich rozrabiakach możemy w książce Sylwii Chutnik "Łobuziary".
"Łobuziary" to zbiór z krótką charakterystyką trzydziestu znanych bohaterek literackich, które nie zawsze były miłe i grzeczne. Znajdziemy w nim bohaterki, które mają międzynarodową sławę jak Pippi Pończoszanka, Ania Shirley, Hermiona Granger, Mała Mi czy Mary Poppins. Są też literackie łobuziary stworzone przez polskich autorów jak Gabrysia i Ida Borejko, Ewa Tyszowska czy Tosia Jastrzębska. W zestawieniu znalazła się nawet tak nieoczywista bohaterka jak Pchła Szachrajka. Każdy rozdział oprócz charakterystyki wybranej postaci zawiera propozycję zabawy, która pozwoli dziewczynkom poczuć się jak opisywana łobuziara.
Sylwia Chutnik podjęła się trudnego zadania, jednak wywiązała się z niego znakomicie. Bohaterki są bardzo różnorodne i zostały opisane w ciekawy sposób. Dodatkową wartością tej pozycji są propozycje ciekawych, rozwijających zabaw, w których znajdziemy nawet przepis na paszteciki czy krem do rurek. Ta książka jest takim wstępem do lepszego poznania każdej z bohaterek. A kiedy jest najlepszy czas na poznanie przedstawionych łobuziar? Bardzo upraszczają wybranie odpowiedniej lektury dostosowanej do wieku dziecka ostatnie strony książki, w których bibliografia jest uporządkowana, ze względu na docelowy wiek małych czytelniczek. Czytanie tej lektury to sama przyjemność. Ciekawa treść ubarwiona jest przepięknymi ilustracjami Oli Szmidy, które przykuwają wzrok.
Gdy otworzyłam książkę i spojrzałam na spis bohaterek byłam mocno zaskoczona. Część z nich w ogóle nie pasowała mi do zestawienia łobuziar. Już po przeczytaniu uważam, że autorka wybierając bohaterki zrobiła to z dużym rozmysłem. Sylwia Chutnik zmienia nasze myślenie o łobuziarach i pokazuje, że bycie łobuziarą często nie jest wadą, ale może być również zaletą. Pokazuje również, że takie miano mogą zyskać nie tylko krnąbrne i złośliwe dziewczynki, ale także takie, które nie poddają się presji otoczenia, są wierne swoim ideałom i uparcie dążą do celu. Opisane bohaterki mogą stać się inspiracją dla dziewczynek, by były sobą, a porażki przekuwały w zwycięstwa. To również pozycja ważna dla rodzica, któremu uświadamia, że warto pozwolić być naszym dzieciom sobą, a nie na siłę próbować je zmieniać i wpychać w ramy narzucone przez społeczeństwo.
W "Łobuziarach" Sylwii Chutnik znajdziemy trzydzieści inspirujących bohaterek literackich. To książka, którą powinna poznać każda mała dziewczynka, choć jestem pewna, że spodoba się również też tym trochę większym. 

„Łobuziary” Sylwii Chutnik to książka, z głównym przeznaczeniem dla młodych dziewcząt, w której poznają w nieco innym świetle młode buntowniczki z literatury, z których może jednak w pewnym stopniu warto wziąć trochę przykładu!
Najbardziej znana buntowniczka literatury „Ania z Zielonego Wzgórza”, czy inne postacie, które przybliża nam autorka, jak chociażby Pipi Langstrum, a nawet Mała Mi, które sama uwielbiam od najmłodszych lat. Jednak znajdziemy tutaj również postacie te mniej popularne, które jednak fajnie bliżej poznać! Może bycie nieco Łobuzerskim w życiu też ma swoje plusy, bo przecież jak bardzo nasze życie byłoby nudne, gdyby nie towarzyszył nam w nim ten pazur, który właśnie łobuziary posiadają! Kto nie polubił tych bohaterek, które zawsze lubiły postawić na swoim, niekoniecznie ze wszystkimi się zgadzały i robiły to, co im nakazano! I właśnie tym zaskarbiły sobie naszą sympatię, a może też dlatego, że nam niejednokrotnie zabrakło odwagi, żeby zrobić coś po swojemu i tego właśnie poniekąd im zazdrościliśmy!
Książka, która składa się z trzydziestu rozdziałów, a każdy z nich poświęcony został innej bohaterce! Czyta się bardzo przyjemnie i lekko. Idealnie nadaje się dla młodych czytelniczek, które z pewnością zaczerpną wiele inspiracji z poznanych historii! Świetnie nadaje się na prezent! Ja bardzo polecam!

Każda z nas ma w sobie coś w łobuziary. Może nawet o tym nie wie, ale po przeczytaniu tej lektury znajdzie wiele takich cech. A Ty z która łobuziarą literacką się utożsamiasz?

Sylwia Chutnik w najnowszej lekturze zabiera nas w literacką podróż, w której poznamy bliżej bohaterki, które zasługują na miano Łobuziarek. Autorka przedstawia trzydzieści bohaterek, w układzie alfabetycznym. Kogo mamy w tym zestawieniu? Jest Alicja z krainy czarów, oczywiście Ania Shirley, nie może zabraknąć Majki Skowron, wspominamy Lottę, Pollyannę, Pchłę Szachrajkę i Pippi. I wiele innych ciekawych i godnych zainteresowania postaci. Jakie one są? Szalone i odważne, niegrzeczne i pyskate, roztrzepane i niezależne. Każda z nich stara się iść swoją obraną drogą, niczym się nie zrażając przy okazji. Są sobą, nikogo nie udają i nie naśladują. To niegrzeczne indywidualistki, które zasługują na miano literackich Łobuziar.

Autorka w bardzo interesujący i ciekawy sposób przedstawia bohaterki. Każdej z nich poświęca kilka stron, okraszonych kolorowymi obrazkami i ciekawymi cytatami z każdej powieści. Dzięki temu nie można się nudzić, otrzymujemy kwintesencję informacji o każdej bohaterce. A na deser, każda łobuziara zachęca do zabawy, pokazuje, jak można stać się taką łobuziarą. Tylko ostrożnie z tymi zabawami, aby wszystkie grzeczne dziewczynki nie dołączyły do grona tych niegrzecznych.

Nie można nie wspomnieć, że książka jest pięknie wydana, w twardej i kolorowej okładce. A w środku również mnóstwo ilustracji, w chmurkach i ramkach wiele inspirujących i charakteryzujących każdą łobuziarę cytatów.  Wspaniała lektura, dla czytelnika w każdym wieku, dla młodego i trochę starszego. Ja się świetnie przy niej bawiłam, wróciłam wspomnieniami do pięknych chwil u boku ulubionych bohaterek. Aż zatęskniłam za niektórymi historiami i postanowiłam do nich wrócić.

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie to lektura, jakiej jeszcze nie było. Pomysł znakomity, wielkie zaangażowanie autorki w przygotowanie tego kalejdoskopu postaci. Mnóstwo ciekawych informacji w jednym zbiorze. To zachęcająca opowieść do sięgnięcia po jeszcze więcej. Autorka tylko zaintrygowała i dała namiastkę każdej łobuziary. Aby poznać dobrze każdą z nich, wystarczy sięgnąć po trzydzieści opowieści, z zadziornymi buntowniczkami w roli głównej.

Ta książka to znakomity prezent pod choinkę. Jestem pewna, że osoba obdarowana będzie zadowolona, nie zawsze ma się okazję otrzymać taki kalejdoskop postaci do naśladowania, w jednym zestawieniu. Zabawa z bohaterkami jest nietuzinkowa, pełna emocji i bez chwili wytchnienia. Jedno jest pewne, po tej lekturze nigdy już nie będziesz grzeczna!

Polecam, godna zainteresowania!

„Świat stworzony w wyobraźni jest równie ważny i niemal tak samo realny jak ten, który nas otacza.”
Czekałam na tę książkę z utęsknieniem, chociaż wiedziałam, że to ona czeka na mój powrót do domu. Gdy wreszcie się za nią zabrałam, nie było już możliwości odłożenia jej na późniejszy termin. Chociaż to książka dla dzieci i młodzieży, to ja czytałam ją jak stworzoną dla mnie... Zawsze lubiłam czytać książki dla dzieci i tak już zostało. Czytam je teraz wnukom, lecz także dla samej siebie, bo w trakcie lektury wracam do lat dzieciństwa, bez zbędnych problemów, choć kiedyś wydawało się zupełnie inaczej.
Zazwyczaj w książkach bohaterki były grzeczne i poukładane, stanowiące zupełne przeciwieństwo mnie i moich koleżanek z podwórka. Lecz czy dziewczynki zawsze muszą być takie grzeczne i ślicznie ubrane jak laleczki? Moim zdaniem - nie! Dlatego cieszę się, że Sylwia Chutnik zebrała aż tak dużo łobuziarek w jednej książce. 
Pięknie wydana książka zachęca do lektury tym bardziej, że Ola Szmida wykonała rewelacyjne ilustracje. Gdy czytałam mojej wnuczce to musiałam powtarzać lekturę kilkukrotnie i musiałam obiecać, że przeczytamy razem książki o tych bohaterkach. Taka książka była mi właśnie w tej chwili potrzebna, pewnie nie tylko dla mnie okazała się jakby ukojeniem...

Literackie łobuziary uporządkowane są w kolejności alfabetycznej. Od Alicji z krainy czarów, przez Anię Shirley, Lottę, Majkę Skowron, Małą Mi, Pippi, Pollyannę aż po Tosię Jastrzębską. W sumie jest ich aż trzydzieści a myślę, że gdyby głębiej poszukać, to znalazłoby się pewnie jeszcze więcej niesfornych dziewczynek. I chociaż traktuje się je jako łobuziary, to wyrastają z nich potem mądre i rozważne kobiety.

"Upór, pewność siebie, wygadanie i siłę Pippi wykorzystywała też konsekwentnie do tego, aby pomagać potrzebującym."
"Złośliwość często kojarzy się z okrucieństwem, ale przecież nie zawsze jest z nim związana. Za docinkami Małej Mi nie stoją złe intencje."
Każda z bohaterek czymś innym się wyróżnia i na swój sposób buntuje, lecz każdą za coś innego możemy nie tylko polubić, ale także możemy się od nich czegoś nauczyć. 
Tym bardziej, że na końcu opisu każdej łobuziary autorka podaje propozycje zabaw, w czasie których można upodobnić się do bohaterki i to nie tylko fizycznie, lecz spróbować postępować tak jak opisywana łobuziara. Każdy może zostać jedną z nich...
Ja w trakcie lektury odbyłam podróż w przeszłość, znam wszystkie bohaterki-łobuzerki, chociaż nie czytałam wszystkich książek, ale postacie znam z opowieści swoich dzieci i wnuków a także z filmów... Z wielką przyjemnością przypominałam sobie książki z dzieciństwa.

Ta książka jest idealnym prezentem, nie tylko gwiazdkowym... 

Dziękuję, za możliwość zapoznania się z lekturą, wydawnictwu Znak Literanova oraz Pani Bognie z PRart Media.

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie'' autorstwa Pani Sylwii Chutnik, która wzbudziła, u mnie od samego początku pozytywne emocje w zależności od tego, jak potoczyły, się losy występujących 30 bohaterek.

Spodobał mi się sposób zaprezentowania w pełni obrazu zachowania, charakteru wyglądu bohaterek, które pozostawiły po sobie ślady jako tytułowe łobuziary.

Najczęściej zapamiętywane są przez czytelnika czarne charaktery bohaterek, bo one mają w sobie to coś, czego nie da się do samego końca określić, z jakich powodów polubiliśmy je.

Pani Sylwia Chutnik tym razem zaprasza czytelnika, aby mógł przyglądnąć się nieco wyraźniej trzydziestu bohaterkom.

Dzięki Pani Sylwii Chutnik można przenieść się do literackiej podróży w głąb psychologii, która to będzie stanowiła nietypowe zestawienie tego, co jest nam do tej pory poznane z lektur szkolnych obowiązkowych lub uzupełniających na lekcjach języka polskiego.

Czytając, tę książkę uświadomiłam sobie, które z trzydziestu przedstawionych bohaterek są mi bliskie bądź mogę z łatwością wskazać, że nie miałam możliwości ich poznać.

Jest to wspaniałe uczucie, kiedy analizując, toczące się po kolei codzienne życie bohaterek mogę poniekąd z ukrycia w nim uczestniczyć. Gdy losy bohaterek poznanych nieco wcześniej to miło jest powrócić do wspomnień, kiedy to przerabiało się lekturę z nimi związanymi.

Bohaterką, którą najbardziej zapamiętałam, będącą łobuziarą była Ania Shirley, ponieważ mimo pojawiających się z nią trudności wychowawczych umie zachować zimną krew w każdej sytuacji zawsze kierując się szczerością, upartością, optymizmem i opiekuńczością. Te posiadane przez nią cechy charakteru ujęły mnie w przekonaniu, że kibicowałam jej, aby została, zaakceptowana przez wszystkich mieszkańców wyspy księcia Edwarda dążąc wytrwale ciężką pracą do upragnionego w życiu celu zawodowego, jakim jest wypełnianie misji nauczycielki.

Ilustracje wykonane przez Panią Olę Szmidę uważam, że wyróżniają się wyrazistą dokładnością, która pozwala na dłuższy czas przyglądnąć się im.

Niezwykłe jest to, że Pani Sylwia Chutnik potrafi doskonale odnaleźć się w magicznym świecie lektur szkolnych i oddać im cześć niezależnie od tego, jaka ukrywała się w nich tajemnica. Zadaje pytania, jaka jest bohaterka, kierując do czytelniczki słowa podsumowujące na końcu - ''bądź jak ona'' wskazując imię, o którym jest mowa.

Cieszę się, że czytana przeze mnie książka ''Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie'' zaistniała na rynku wydawniczym, gdyż uświadamia, nam jak niewiele wiemy o bohaterkach, będącymi łobuziarami, ale kierowały się dobrymi intencjami, choć nie zawsze się im to udawało.

Zgromadzona dotychczasowa wiedza o trzydziestu bohaterkach, które są, łobuziarami pozwala mi spojrzeć na nie na nowo, mogę z nimi się zaprzyjaźnić i znaleźć odpowiedzi na pytania, skąd wynikało ich nie zawsze akceptowane zachowanie, będące niezrozumiałe dla najbliższych im osób. Za to nie brakowało im pomysłów, pewności siebie, ambicji, wzbudzając z czasem widoczną na każdym kroku niechęć do nich.

Warto przeczytać tę książkę.

Brawo dla pani Sylwii za pomysł na inspirującą lekturę, a dla Pani Oli za świetne rysunki. Pewnie nie jestem jedynym czytelnikiem, który przebrnął tylko przez część książek, z których wywodzą się prezentowane bohaterki. Sprawa jak najbardziej do nadrobienia, zwłaszcza, że autorka zrobiła skuteczną reklamę danych dzieł. O niektórych łobuziarach czytałem, ale bez większej refleksji, a walory wielu z nich mam chęć zaimplementować swoim podopiecznym. To innowacyjne i szalenie uskrzydlające zestawienie charyzmatycznych postaci literackich, na jakie wcześniej nie trafiłem. W tym telegraficznym opracowaniu, podpartym cytatami, spotkałem się z gromadą młodych, odważnych i niezależnych dziewczyn. Autorka załączyła również unikalne przepisy na utożsamienie się z figlarkami. Po nich od razu chce się wywrócić świat do góry nogami.

" [...] Dziewczęta i kobiety wciąż w wielu miejscach na świecie muszą udowadniać, że nie są gorsze od chłopców i mężczyzn. [...]"

Pierwszy raz miałam do czynienia z taką książką. Poznałam tutaj mnóstwo ciekawych bohaterek -- łobuziar, o których nie miałam pojęcia. Chętnie nadrobię te braki. Sylwia Chutnik mnie do tego przekonała.
Cieszę się, że mogłam przeczytać książkę "Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie". Poznałam tutaj 30 niesamowitych bohaterek w różnym wieku, między innymi: Andę Szemiotównę, Annę Frank, Hermionę Granger, Małą Mi, Pchłę Szachrajkę i Tosię Jastrzębską. Wśród tych postaci znalazła się jedna dziewczynka, która żyła/ istniała naprawdę. Kim ona jest i dlaczego została tutaj wymieniona? Czy faktycznie była łobuziarą?
Po przeczytaniu każdego rozdziału znalazłam świetną inspirację do zabawy. W niektórych zabawach mogą uczestniczyć również chłopcy.
Za ciekawe ilustracje, które znajdziecie w tej książce, odpowiedzialna jest Ola Szmida. Warto je zobaczyć.
Okładka tej książki przyciąga wzrok. Idealnie nadaje się dla małych i dużych księżniczek. Twarda oprawa i szyte kartki sprawiają, że ta książka przetrwa do końca świata i jeden dzień dłużej.
Czy jesteście aniołkami, czy raczej łobuziarami? Z którą książkową bohaterką się identyfikujecie? Czy jesteście jak Ania Shirley, a może jak jej zupełne przeciwieństwo Pipi Pończoszanka?
Każda z opisanych tutaj łobuziar uczy nas czegoś innego. Dzięki nim przekonacie się, że nie warto wychowywać córek na całkowicie grzeczne dziewczynki. Najbardziej w życiu poradzą sobie właśnie łobuziary, które nie dadzą sobie w kaszę dmuchać i mają własne zdanie, którego bronią jak lwice.
Świetna książka na prezent -- nie tylko na święta.

Kim są łobuziary? W książce są to bohaterki, które znane nam są z czasów naszych młodszych lat, np. Ania Shirley, Lotta oraz także te troszkę młodsze, jak np. Hermiona Granger czy Terka Bednarczyk. W sumie jest ich tu 30. One wszystkie nie bały się wyróżniać, iść swoją drogą, walczyć o siebie i innych, buntować się, każda na swój sposób. Okazuje się, że od każdej z postaci możemy się czegoś nauczyć.

Ta książka zabierze czytelnika w podróż do lat młodości. Ja z przyjemnością przypomniałam sobie np. bohaterki książek Małgorzaty Musierowicz czy Lindgren Astrid.

Przepięknie wydana książka. Piękne ilustracje Oli Szmidy, dużo kolorowych pozytywnych ozdobników, ale nie na tyle dużo by wyglądało to kiczowato. Jest bardzo wesoło, przyjemnie się czyta. W środku znajdziemy również wiele cytatów z literatury dziecięcej i młodzieżowej. Ciekawym pomysłem jest także zamieszczenie na końcu każdego rozdziału propozycji zabawy, która ma upodobnić czytelnika do danej bohaterki. Fajny pomysł na nadchodzące długowieczorne nudzimisie ?

Polecam i małym i dużym. 

Książka jest spisem historii i rysopisów 30 niegrzecznych, szalonych i jedynych w swoim rodzaju bohaterek książek. Każda z nich pochodzi z innej książki i ma inne przygody. Są tu postacie polskie i zagraniczne. Znane i te które dopiero poznajemy. Każdy rozdział kończy się wskazówkami jak stać się daną bohaterką. Dodatkowo książkę zdobią świetne ilustracje i cytaty z książek ,w których dana postać jest bohaterką. Świetnie się czyta i stanowi jakby wstęp do tego by sięgnąć po ksiazki z przedstawionymi bohaterkami i poznać bardziej ich losy i przygody. Ciekawa ,zabawna poprawiająca humor. Piekna okładka. Obowiązkowa lektura dla każdego niezależnie od wieku i płci .

Sylwia wybrała 30 znanych z literatury dziecięcej łobuziar - dziewczyn odważnych, mających własne zdanie i poglądy, idących pod prąd, często w nie sprzyjającym otoczeniu. Opisuje te postacie, wypisuje ich cechy charakteru i...daje wskazówki, jak taką łobuziarą zostać.

Wiecie, czasami taka łobuziara w nas siedzi gdzieś głęboko i nie ma odwagi się pokazać i ta książka jest poniekąd taką motywacją, być robić co się chce i być sobą.

Napisana prostym językiem, okraszona kolorowymi ilustracjami i przy każdej postaci mamy propozycję zadania do wykonania.

Przyznam, że o wielu łobuziarach nie miałam pojęcia, więc czytałam z zaciekawieniem.

Mamy w niej Pippi, Anię Shirley, Małą Mi, Alicję z Krainy Czarów czy Anne Frank, bo gdy się nad tym zastanowić, każda z tych postaci literackich była na swój sposób łobuziarą.

Czyta się szybko. Jest ciekawie, refleksyjnie, motywująco.

Książka dla każdej małej i dużej dziewczyny, gdyż nigdy nie jest za późno, by zostać łobuziarą!

Idealna na prezent książka w twardej oprawie i z przesłaniem.