Lato z Moniką
Per Anders Fogelström

Tytułowa Monika to dziewczyna z biednej wielodzietnej rodziny. Pewnej wiosny, miała wówczas 17 lat, poznaje w kawiarni chłopaka Harrego w którym się zakochuje. Jednego wieczoru po awanturze w domu, ucieka do Harrego mówiąc mu że nie chce tam wraca bo ojciec ją bije. Harry nie móc jej przygarnąć do siebie do mieszkania, które dzielił razem z ojcem, postanowił wziąć łódź ojca i tam zaprosić Monikę. Przez to że spędzał z Moniką dużo czasu, to zaczął zaniedbywać pracę, z której przez to go wyrzucili. Jego ojciec przebywał w szpitalu, a Harry nie chcąc go martwić nic mu nie powiedział o zwolnieniu jego z pracy, powiedział że ma urlop który musi wykorzystać i wyjeżdża razem z kolegą. A w rzeczywistości łodzią ojca popłyną z Moniką jedną z wysp i tam razem spędzili całe lato, nie zamierzając nigdy wracać. Jak kończyło im się jedzenie, to wracali po to tylko żeby Harry mógł brać rzeczy ze swojego mieszkania i je sprzedawać, żeby mieli na jedzenie. A jak już nie było co sprzedawać to zaczęli robić wypady do pobliskich domków na wyspie żeby kraść stamtąd jedzenie. Na wyspie żyli sobie beztrosko, nie chcąc wracać do normalnego życia, robili wszystko co dusza tylko zapragnie. Gdy zaczęła się zbliżać jesień i okazało się że Monika jest w ciąży, wrócili do miasta. Ciotka Harrego pomogła im się wystarać o odpowiednie dokumenty do zawarcia związku małżeńskiego, jak również wystarała im się o mieszkanie. Ciotka często ich odwiedzała, żeby pomóc posprzątać i zając się nowo narodzonym dzieckiem. Harry dzięki temu doświadczeniu bardzo wydoroślał, znalazł sobie pracę i zaczął się uczyć wieczorowo, żeby w przyszłości pracę mieć jeszcze lepszą i z lepszymi zarobkami. Robił to wszystko z myślą o dwóch Monikach, swojej żonie i córeczce. Za to Monika nic się nie zmieniła, ciągle dla niej były ważniejsze jej własne przyjemności niż rodzina. Często wychodziła z domu do kina, lub kawiarni zostawiając córeczkę samą sobie, przez co dziecko było zaniedbane i odparzone nawet na plecach. Harry późno wracał do domu a i tak w nocy zajmował się dzieckiem, bo Monika nie zamierzała mu w niczym pomagać. Dla niej najważniejsze były jej własne przyjemności. Ciotka Harrego widząc co się dzieje, wzięła dziecko do siebie do domu i się nim zajęła. Harry często odwiedzał córeczkę u ciotki i postanowił że jak skończy szkołę to będzie chciał się dziewczynką sam opiekować. Pewnego razu dał Monice pieniądze żeby zapłaciła za czynsz z którym już zalegali, a ona zamiast zapłacić, to wolała sobie kupić nową sukienkę i wydać resztę pieniędzy na swoje przyjemności, o czym nawet się nie przyznała mężowi. Dopiero po jakimś czasie Harry zauważył w szafie nową sukienkę i wyciągną z Moniki prawdę. Innym razem musiał wyjechać z pracy na delegację, a po powrocie zastał Monikę w ich mieszkaniu z innym mężczyzną. Monik była tak zajęta tym chłopakiem że nawet nie zauważyła Harrego, który zostawił tylko walizkę i wyszedł z domu i chodził po mieście całą noc. Harry postanowił rozstać się z Moniką, po tym jak ona stwierdziła że to jego wina że zaczęła spotykać się z innymi mężczyznami, ponieważ nie poświęcał jej już tyle czasu co w minione wakacje na wyspie. Nie rozumiała że on się uczy i pracuje żeby mieli za co żyć. Po takim wyznaniu Harry się zdenerwował i uderzył Monikę, a ona uciekła z mieszkania, zabierając wszystkie swoje rzeczy następnego dnia jak Harry był w pracy. Przez to że nie zapłaciła czynszu, to Harrego wyrzucono z mieszkania, ale on się nie poddał i postanowił że dalej będzie się uczył żeby zdobyć lepszy zawód i móc później utrzymać i wychować córeczkę, którą Monika również w ogóle się nie interesowała. Później Harry widział Monikę parę razy w mieście za każdym razem z innym mężczyzną. Bolały go wspomnienia z ostatnich wakacji spędzonych z Moniką, ale też dużo dzięki temu osiągną i wydoroślał i liczył na to że szczęście jeszcze się do niego uśmiechnie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)