Dokończenie przygodowo-humorystycznej serii o międzygwiezdnych przygodach Lanfeusta.
Heros z prowincjonalnej planety Troy i jego przyjaciele zagubili się nie tylko w kosmosie, ale i w czasie. Młodzieniec, mądry Shlimak i piękna Dżin przenoszą się w odległą przeszłość, żeby zdobyć bakterię gawlax, dzięki której będą mogli pokonać podstępnego Fatacelsjusza. Z kolei ukochana Lanfeusta, C'ixi, przedostaje się na Meirrion, najbogatszą planetę galaktyki. Jak poradzi sobie w tym centrum interesów, spisków i walki o władzę? I czy bohaterowie zdołają ochronić wszechświat przed żądzą władzy istoty ukrywającej się w ciele księcia Dheluu?
Wszystkie serie rozgrywające się w świecie Troy (m.in. Trolle z Troy, Zdobywcy Troy) wymyślił słynny francuski scenarzysta Christophe Arleston. Autorem rysunków do Lanfeusta w kosmosie jest Didier Tarquin, twórca ilustracji także do innych opowieści o tym samym bohaterze: Lanfeust z Troy i Odyseja Lanfeusta.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2018-09-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 216
Wyjątkowe wydanie zbioru najważniejszych modlitw w życiu każdego chrześcijanina. Na 32 stronach znalazły się teksty 4 modlitw: Modlitwa do Anioła Stróża...
Jak żyć z cukrzycą to znakomity poradnik dla chorych na cukrzycę, a także dla ich bliskich i opiekunów. Zawiera podstawowe wiadomości o chorobie...
Przeczytane:2018-09-20, Ocena: 4, Przeczytałem,
KONIEC KOSMICZNYCH PRZYGÓD LANFEUSTA
Jakie są pierwsze skojarzenia z komiksem europejskim? Oczywiście albumy humorystyczne i fantastyczne. Co więc może być bardziej europejskie od komedii fantasy pełnej motywów science fiction? Właśnie. Gdyby tak jeszcze podobny mix trzymał poziom... Na szczęście przygody Lanfeusta spełniają wszystkie te warunki, zabierając bohaterów z opowieści magii i miecza w kosmiczne realia i pokazując przy tym, jak znakomitą rozrywką może być prosta komedia o niewyszukanych żartach, pełna krwawej akcji.
Lanfeust nigdy nie był zwyczajnym człowiekiem – przynajmniej w naszym tego słowa rozumieniu – bo w Troy każdy obdarowany był jakąś mocą, ale szybko stał się kimś niezwykłym, kiedy zaczął władać wszystkimi możliwymi magicznymi talentami. Przeżył wiele przygód, wiele osiągnął, ale to był zaledwie wstęp do tego, co na niego czekało. Oto bowiem całkiem niedawno spotkał przemierzającą kosmos agentkę i wraz z towarzyszami wyruszył na podbój wszechświata, a teraz… Cóż, teraz, jak to on, zmaga się z kolejnymi tarapatami.
Zagubiony w czasie i przestrzeni kosmicznej, Lanfeust wraz ze Shlimakiem i Dżin starają się pokonać Fatacelsjusza. Tymczasem C’ixi trafia na najbogatszą planetę galaktyki. Co tam na nią czeka i jak poradzi sobie w tej sytuacji? A to przecież najmniejsze z ich problemów, bo zagrożony jest przecież cały wszechświat…
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/09/lanfeust-w-kosmosie-wydanie-zbiorcze.html