Takao Kasuga jest molem książkowym, a jego ulubiona poezja to tomik utworów Baudelaire’a pod tytułem Kwiaty zła”.
Choć chłopak jest nad wyraz wrażliwy, nie wybija się na tle rówieśników. Kocha się w swojej koleżance z klasy, pięknej Nanako Saeki, ale nic nie robi z tym uczuciem. Pewnego dnia pod wpływem impulsu i nadarzającej się okazji zabiera strój gimnastyczny Saeki! Dziewczyna zgłasza kradzież, a klasę obiega plotka o zboczeńcu przywłaszczającym sobie garderobę dziewcząt. Ogarnięty rozterkami moralnymi oraz wyrzutami sumienia Takao postanawia, że musi zapomnieć o całej sprawie. Nie będzie mu to jednak dane, ponieważ pojawia się świadek jego występku!
Nakamura, klasowa dziwaczka i outsiderka, obiecuje dochować tajemnicy, jednak za pewną cenę…
Takao wkracza w świat skąpany w szaleństwie, pełny brudnej szarości, mrocznej czerni i łagodnej bieli. Dokąd zaprowadzi go relacja z niestabilną Nakamurą? Czy jego krucha psychika jest gotowa na następstwa tej znajomości i nadchodzące zmiany?
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2024-02-23
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
KWIATY, KTÓRE WIDZIAŁEM TAMTEGO DNIA
Parę lat temu w moje ręce wpadła seria anime ,,Aku no Hana". Obejrzałem, zachwyciłem się, chciałem więcej, na więcej zresztą nawet się zanosiło, ale nie ciąg dalszy nie powstał. Więc chciałem poznać mangę, acz nie złożyło się tak, bym chciał porwać się na jakieś zagraniczne wydanie, pomyślałem, że może w końcu ktoś to wyda u nas. No i właśnie wydało Waneko. I to jak wydało - grube, solidne tomiszcza, które pozwolą nam serię łyknąć szybko i bez przeciągania! Więc cieszy się mi się morda, tym bardziej, że to po prostu kawał świetnego, dojrzałego komiksu. nieco mniej mrocznego, niż anime, przynajmniej jeśli chodzi o wygląd, ale fabularnie to ten sam poziom emocji, psychologicznych gierek i napięcia, który pokochałem w serialu.
Takao Kasuga. Chłopak jakich wiele, może i mol książkowy, może i bardziej wrażliwi, zaczytujący się ,,Kwiatami zła" Baudelaire'a, ale jednak nastolatek, jak inni, kochający się w szkolnej koleżance i niezdolny nic z tym zrobić. I nagle pewnego dnia nadarza się okazja, impuls, iskra i chłopak zabiera jej strój gimnastyczny. Kiedy zniknięcie ubrania wychodzi na jaw, po szkole rozchodzi się plotka o zboczeńcu, a Kasuga za wszelką cenę stara się odciąć od tego wydarzenia. Ale klasowa dziwaczka, Nakamura, wszystko widziała i... Wiadomo, dochowa tajemnicy, ale ma pewien warunek, warunek, który odmieni życie chłopaka i być może zupełnie go zniszczy!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/kwiaty-za-1-shuzo-oshimi.html
Takao Kasuga jest molem książkowym, a jego ulubiona poezja to tomik utworów Baudelaire’a pod tytułem Kwiaty zła”.Choć chłopak jest nad wyraz...
Przeczytane:2024-07-07, Ocena: 6, Przeczytałem,
POPKULTUROWY KOCIOŁEK:
Głównym bohaterem mangi jest Takao Kasuga, introwertyczny licealista zafascynowany poezją Baudelaire’a. Podkochuje się on w tajemnicy w jednej ze swoich klasowych koleżanek Nanako Saeki. Młodzieńcza miłość i pewny trudny do opanowania impuls pewnego dnia pcha go do kradzieży jej stroju gimnastycznego. Ten szalony i mocno nierozsądny czyn wywraca jego życie do góry nogami. Wkrótce wplątuje się on bowiem w skomplikowaną relację z tajemniczą i ekscentryczną dziewczyną o imieniu Sawa Nakamura. Każdy kolejny dzień staje się dla chłopaka dawką trudnych do zniesienia emocji, które pchają go w odmęty jego własnego mroku.
Shuzo Oshimi swoje dzieło w dużej mierze oparł na twórczości francuskiego poety Charlesa Baudelaire’a. Twórcy, którego dzieła poruszały taką treść jak dyskomfort, wstręt do samego siebie, cierpienie, wypaczenie istoty ludzkiej i śmierć. Jest to więc tematyka dość mroczna i na swój sposób mocno oddziaływująca na czytelnika.
Podobnie jest w przypadku recenzowanej mangi. Pod przykrywką pozornie prostej historii o młodzieńczej miłości, autor stworzył bowiem okrutną, mroczną i wielce niejednoznaczną opowieść, w której perwersja i dramaturgia szybko stają się ważną częścią scenariusza. Każda kolejna przeczytana strona to dawka wyrazistych emocji i niepokojących wydarzeń, które mają za zadanie wzbudzać w czytelniku pewien psychiczny dyskomfort, co twórcy doskonale się udaje.
Kwiaty zła to nie tylko opowieść o miłości, perwersyjnej fascynacji i mrocznych sekretach. To również psychologiczny portret dorastania, ukazujący rozterki i dylematy młodych ludzi zmagających się z odkrywaniem własnej tożsamości i poszukiwaniem sensu życia. Oshimi mistrzowsko kreśli skomplikowane charaktery bohaterów, odsłaniając ich słabości, lęki i pragnienia.
Na duże słowa uznania zasługują także same kreacje postaci, które prezentują się znakomicie. Każdy z pierwszoplanowych bohaterów emanuje innymi sekretami i emocjami, dzięki czemu mocno się wyróżnia i zapada w pamięci odbiorcy mangi.
Sama zaserwowana tu historia jest również po części wzorowana na życiu autora. Przy jej tworzeniu inspirował się on nie tylko rodzinnym miastem, ulubionymi lekturami, złym wpływem innych, ale również osobistymi emocjonalnymi doświadczeniami, które mocno wpłynęły na jego życie. Dowiadujemy się tego z krótkich przerw pomiędzy poszczególnymi rozdziałami, gdzie twórca przytacza ciekawe anegdoty i opowiada nam o swoim nastoletnim życiu. Dzięki tym kilku tekstom czytelnik zrozumie, że on sam jest bohaterem swojej historii, gdzie przelewa na papier swoje uczucia i lęki, a to z kolei nadaje mandze jeszcze większej nietuzinkowości....