Kurzol. Strach się bać!

Ocena: 4.67 (3 głosów)

Co się dzieje w twoim ciele, gdy nerwy biorą górę? Strach się bać!

Gdy do pokoju Antka wjeżdża mama z odkurzaczem, robi się przerażająco. I dla Kurzola, którego największy koszmar może się za chwilę ziścić. I dla Antka, który jest o krok od utraty przyjaciela. Chłopiec proponuje Kurzolowi wycieczkę do wnętrza ogarniętego lękiem organizmu. Tam kapitanka Alina Adrenalina i generał Korti przejęli już dowodzenie... Co to oznacza dla człowieka i fantastycznego stworka? Jak rozpoznać, że zżera nas strach, i sobie z nim poradzić?

Seria o Kurzolu to brawurowe połączenie komiksu i tradycyjnej opowieści, która pomaga młodym czytelnikom oraz czytelniczkom zrozumieć, jak działa organizm i co zrobić, by miał się jak najlepiej. Tworzy ją niezrównany duet: pisarz Boguś Janiszewski i ilustratorka Nikola Kucharska.

Odważcie się przeczytać tę książkę, żeby przestać się bać.

Marcin Matych, Dr Nerwica

Informacje dodatkowe o Kurzol. Strach się bać!:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788326841934
Liczba stron: 144

Tagi: Dzieci od ok. 6 lat

więcej

Kup książkę Kurzol. Strach się bać!

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kurzol. Strach się bać! - opinie o książce

Avatar użytkownika - asiaczytasia
asiaczytasia
Przeczytane:2024-08-03, Ocena: 4, Przeczytałam,

Dziś chciałabym zaproponować wam wycieczkę, do wyjątkowego miejsca. Do wnętrza organizmu. Dzięki książce autorstwa Bogusia Janiszewskiego „Kurzol. Strach się bać” zobaczymy co dzieje się w nim, kiedy się boimy. Sprawdzimy do czego doprowadzają nerwy i przekonamy się, czy strach ma naprawdę wielkie oczy.

Bohaterami tej publikacji są Antek i jego (dziwny) kumpel Kurzol. Wszystko zaczyna się, gdy mama chłopca sprząta jego pokój i o mało co nie wciąga Kurzola do odkurzacza. Stworek jest roztrzęsiony, a i Antek „najadł się strachu”. Przyjaciele przenoszą się do organizmu chłopca i zobaczą jak rządy w nim przejmują Alina Adrenalina oraz Generał Kortyzol, a mózg nie może zapanować nad rozbieganymi myślami.

Istne szaleństwo, tak krótko mogę podsumować „Kurzola”. Jest to chyba jedna z bardziej zwariowanych publikacji dla dzieci, jakie miałam okazję poznać. Oryginalna jest już sama forma, bo oscyluje pomiędzy powieścią, a komiksem. Nikola Kucharska wykazała się wyobraźnią prezentując różne krwinki, hormony, komórki i inne drobinki z naszego organizmu. Mamy tu wachlarz przeróżnych „typów”. Od tych super wyluzowanych, po osobniki „spod ciemniej gwiazdy”.

Walorów edukacyjnych nie można tej publikacji odmówić. Boguś Janiszewski i Nikola Kucharska niebanalnie opracowali temat nerwów i stresu. Owo szaleństwo dla mnie było nieco zbyt intensywne, ale obserwując moje dzieci i ich przyjaciół stwierdzam, że oni lubią rzeczy dynamiczne i wyraziste, więc książka „Kurzol. Strach się bać” może być dla nich atrakcyjna.

Natomiast dwie rzeczy zdecydowanie mi się nie spodobały. Po przeczytaniu tej publikacji można odnieść wrażenie, że ludzki organizm wcale nie jest dobrze zorganizowanym tworem, że szaleje w nim chaos, anarchia i każdy robi to co chce. Sprawa numer dwa, Kurzol często przekręca wyrazy. Może jest to na swój sposób zabawne, ale robi to z taką intensywnością, że miałam wrażenie, że jest co najmniej pijany. Jako przykład podam moment, kiedy charakteryzowane są fagocyty, komórki odpowiedzialne za utylizację – i właśnie to słowo pada w książce. Na co Kurzol wykrzykuje: „Oni tu robią kanonizację!”[1] Nikt jego błędów nie prostuje, przez co, jeżeli młody czytelnik nie zna np. przekręconego powiedzenia, zwyczajnie nie wyłapie pomyłki. Co prawda na końcu publikacji wypisano część błędów językowych Kuorzola i poproszono czytelników o ich sprostowanie. Natomiast ja stoję na stanowisku, że literatura powinna utrwalać dobre nawyki językowe. Jeżeli nie jest to konieczne nie prowokujemy, żeby błąd nie został zapamiętany.

„Strach się bać” to drugi tom perypetii Antka i Kurzola. Trochę brakowało mi odniesienia kim jest nietypowy bohater, skąd się wziął itp. Jest tu kilka wspomnień z poprzedniej przygody tych postaci, jednak ci którzy jej nie znają raczej nie domyślą się o co chodzi.

Jak widzicie książka „Kurzol. Strach się bać” ma swoje plusy i minusy. Na wyróżnienie zasługuje oryginalny pomysł na przekazanie wiedzy i tym, jak funkcjonuje organizm. Jest to przykład publikacji, która bawi i uczy. Największym minusem jest dla mnie przekręcanie słów przez tytułowego Kurzola. Niektóre mogą być nowe dla młodego czytelnika i przez błąd bohatera z książki zostać źle zapamiętane.

[1] Boguś Janiszewski, „Kurzol. Strach się bać” wyd. Agora, Warszawa 2023, s. 40.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna_M
Justyna_M
Przeczytane:2023-12-11, Ocena: 6, Przeczytałem,

Co wzbudza w Waszych dzieciach największy strach?

Wychodzę z założenia, że każdy się czegoś boi, ale inaczej radzi sobie z różnorodnymi lękami. Im prędzej przyjrzymy się dziecięcym obawom, tym lepiej, oczywiście potrzebujemy dzieci, by towarzyszyły nam w tej obserwacji. Na pewno ułatwimy im w ten sposób mnóstwo spraw w dorosłości.

W drugiej części przygód Antka i Kurzola zauważymy, jak mocno zajmie ich ucieczka przed tym, czego się boją, a momentami będą musieli stawić czoła swoim strachom. Wewnątrz przestraszonego ciała mnóstwo się dzieje, a bohaterów wartkiej, a zarazem edukacyjnej dla czytelnika akcji jest wiele: Sertonina (Nina), Jerzy Cholesterol, Glukoza, Adrenalina, Myśli (Rozbiegane) oraz nasz główny Strach, który ma wielkie oczy.

W historię wpleciony jest komiks, dzięki lekturze z dobrą dawką humoru przyjrzymy się swoim zachowaniom, reakcjom, wielu emocjom, a strach gra tu główną rolę. Jest nam potrzebny, daje nam sygnał przed niebezpieczeństwem. Wiele lękowych zachowań napędza błędne myślenie, a kontrola nad oceną pewnych sytuacji może być skuteczną strategią. Mistrz potrafi zabrać się za skuteczne kurczenie strachu 😉

Komiksowa wersja książki nadaje dynamiki całej historii, wciąga czytelnika od pierwszej strony, barwna i energiczna grafika oraz zabawna gra słów na pewno trafią do młodszych czytelników. Całość to również lekcja anatomii w cudownej wersji.

Na ostatnich stronach znajduje się Regulamin Strachu, przypomnienie pierwszego tomu i zapowiedź trzeciego oraz ściągawka z informacji o bohaterach.

W czasie lektury zabawę mieliśmy przednią, mocno Was zachęcam do poznania tej fantastycznej serii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - joseheim
joseheim
Przeczytane:2024-03-03, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2024, Mam,

Nie więcej niż dobra, niestety - w porównaniu z częścią pierwszą wydaje się znacznie mniej konkretna i nie wszystko jest opisane w dostatecznie jasny sposób. Gdybym kompletnie nie wiedziała, jakie są mechanizmy strachu/stresu w organizmie człowieka, z tej książki nie raczej nie dowiedziałabym się tego i nie potrafiłabym odpowiedzieć na wątpliwości dziecka. 

Link do opinii
Inne książki autora
Katastrofy
Boguś Janiszewski0
Okładka ksiązki - Katastrofy

Czy rozmawiać z dziećmi na trudne tematy: takie jak wojny, rewolucje, katastrofy? Jedni są gotowi do rozmów, inni uważają, że nie należy ich poruszać....

Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Boguś Janiszewski0
Okładka ksiązki - Kurzol. Kto ukradł pamięć?

Co się dzieje w twoim mózgu, gdy przesadzisz z telefonem? Terror, horror i miauczące kotki... Masz babo plecak! Nie dość, że starsza siostra Antka wtyka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy