Rodzinne tajemnice, wielkie namiętności i zakazana miłość, a w tle historyczny Kraków z jego malowniczą bohemą, blichtrem, ale i ciemnymi zaułkami, gdzie toczy się prawdziwe życie.
Dorasta pokolenie wnuków Zofii, a rodzina po pierwszej wojnie światowej rozproszyła się po świecie. Bronek po wojnie nie wrócił do domu, zmienił nazwisko i świetnie odnalazł się w roli austriackiego ziemianina. Franciszka pozostała w Anglii, gdzie wychowała syna Wiktorii,a ten spisując wspomnienia przybranej matki, nawiązuje kontakt z jej krewnymi, przekonanymi, że zginęła w katastrofie Titanica.
Na gospodarstwie Muchów pozostał Staszek, który wraz z żoną wychowuje liczne potomstwo i osieroconego syna Janki - Józka, rówieśnika swojego syna, Władka. Obaj chłopcy od dziecka są blisko związani, ale ich przyjaźń zostanie poddana próbie, gdy obaj zakochają się w tej samej dziewczynie.
Córka Janki, Wandzia, została przygarnięta przez osiadłych w Krakowie Klimę i Olka, a odkrycie prawdy o swoim pochodzeniu jest dla niej wstrząsem. Żyjąca pod kloszem dziewczyna uświadamia sobie, że świat nie jest taki, na jaki wygląda, a ludzie wokół niej kłamią. Ona też zaczyna to robić. W szkole zaprzyjaźnia się ze zbuntowaną Bellą, a ta wciąga ją w świat modnych klubów jazzowych, w których występują światowe gwiazdy. Tam obdarzona pięknym głosem Wanda może rozwijać swój talent i myśli o wielkiej karierze. Tymczasem jej brat, Alek, spełnia swoje marzenia o lataniu.
Jednak nadciąga kolejna wojna, która pokrzyżuje plany kolejnego pokolenia...
Wydawnictwo: Słowne
Data wydania: 2022-06-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Poznałaś światło, ale nie znasz cienia
Katarzyna Majcher napisała cudowną sagę rodzinną pod wspólną nazwą "Kuchennymi drzwiami".
Rodzinne tajemnice, wielkie namiętności i zakazana miłość, a w tle XIX wieczny Kraków. Nie tylko ten piękny z wytwornymi damami, ale i ten biedny, gdzie toczy się walka o każdy dzień.
Pierwszy tom wprowadził nas w świat Zosi, służącego Marcela oraz Floriana. To testament miał połączyć ich losy.
Tom drugi przenosi nas dwadzieścia lat później. Dziedziczka testamentu Teodora Lutoborskiego ma już prawie dorosłe dzieci, które nie oszczędzają jej problemów.
Do tego tajemnica, którą Zosia w sobie nosi czy ujrzy światło dzienne.
Naszym bohaterom przyjdzie zmierzyć się z wojną, ale i problemami dnia codziennego, obłudą i kłamstwami.
Tom trzeci to obraz po I wojnie, gdzie rodzina Zofii rozproszyła się do świecie. Poznajemy losy kolejnego pokolenia, ich problemy, miłości, tajemnice, a wszystko to krzyżuje się z nadejściem kolejnej wojny.
Autorka stworzyła świetną historię. Weszła na salony kuchennymi drzwiami i skradła moje serce.
To co bardzo mi się podobało to, czas trwania fabuły, która nie skupia się na małym wycinku czasowych, ale autorka prowadzi ją przez długie lata oraz kilka pokoleń.
Powieść jest napisana cudownym językiem, czuć lekkość i świeżość.
Autorka niemal namacalne przenosi nas do starego Krakowa oraz Korczyc, prowadzi po uliczkach, oczami wyobraźni widzimy miejsca przez nią opisane, tamtejszych ludzi, gwar i przepych. Świetnie napisana saga, ktora serwuje nam istny rollercoster zdarzeń, gdzie bohaterowie dorastają na naszych oczach, a nowe pokolenie tworzy własną historię.
Jeśli lubicie sagi rodzinę osadzone właśnie w takich realiach będziecie usatysfakcjonowani.
Wspaniały trylogia.
To trzeci tom wspaniałej sagi ,,Kuchennymi drzwiami", w której śledzimy dalsze losy mieszkańców Krakowa i Korczyc. Rodzinne sekrety, zakazane uczucia i głęboko skrywane namiętności a wszystko w obliczu zbliżającej się II wojny światowej.
Klima i Olek mają już własne dzieci - Wandę, pasjonatkę jazzu i utalentowaną śpiewaczkę oraz Alka marzącego o karierze pilota. Pojawiają się także nowi bohaterowie - uzdolniona matematycznie Cesia, córka Marcelego Rumejki oraz Jadzia zubożała krewna Teodora Lutoborskiego.
Wybuch II wojny światowej zmusza wszystkich do zrewidowania swoich planów i porzucenia marzeń. Wanda zamienia beztroskie życie w mieście na ciężką pracę w Korczycach. Jadzia początkowo słabowita, nieufna i zagubiona staje w obliczu nowych wyzwań, którym gotowa jest sprostać nawet za cenę swojego życia. Alek trafia do Anglii i zostaje pilotem RAFu, nieoczekiwanie spotyka tam Cesię, którą wcielono do tajnych służb rozszyfrowujacych enigmę.
Każdy kogoś traci, bliscy odchodzą a świat pędzi dalej, właśnie w tych momentach możemy obserwować przemianę bohaterów, akceptować bądź nie zgadzać się z ich wyborami. Jedno jest pewne, ta książka dostarcza wielu emocji i z zapartym tchem śledzimy losy tej niezwykłej rodziny, którą wojenna zawierucha rozsiała po całym świecie. Tak jak w poprzednich częściach bardzo podobały mi się wykreowane przez autorkę postacie kobiece, które kolejny raz utwierdziły mnie w przekonaniu, iż w kobietach drzemie niezwykła siła.
Polecam serdecznie tę wspaniałą serię💙
Bardzo liczni bohaterowie tej powieści mają pecha żyć w okresie wojennym.
"Rodzinne tajemnice, wielkie namiętności i zakazana miłość, a w tle historyczny Kraków z jego malowniczą bohemą, blichtrem, ale i ciemnymi zaułkami, gdzie toczy się prawdziwe życie."
Idąc za ciosem postanowiłam napisać kilka słów o trzecim tomie cyklu Kuchennymi drzwiami Katarzyny Majgier, czyli ,,Innym razem". Seria wciągnęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam całość ciągiem bez przerwy na inne książki. A co nas czeka w tej części?
Pokolenie poznanej w pierwszym tomie Zosi dorasta. Cała rodzina rozpierzchła się po świecie po zakończeniu I wojny światowej. Bronek pozostał w Austrii. Franciszka z kolei nadal przebywa w Anglii, gdzie dotychczas zajmowała się synem Wiktorii. Ten postanawia spisać wspomnienia swojej przybranej matki, dzięki czemu nawiązuje kontakt z krewnymi w Polsce przekonanymi, że kobieta zginęła w katastrofie Titanica.
Tymczasem na gospodarstwie Muchów pozostaje Staszek, który wraz z żoną wychowuje gromadkę dzieci oraz syna Janki - Józka. Z kolei córka Janki - Wanda zostaje przygarnięta przez Klimę i Olka zamieszkałych w Krakowie. Gdy dziewczyna odkrywa swoje pochodzenie jest wstrząśnięta. Nagle okazuje się, że świat jest zupełnie inny niż jej się wydawało, a wszędzie otacza ją kłamstwo. Daje się ponieść modnym klubom jazzowym, gdzie może rozwijać swój talent i marzyć o wielkiej sławie.
W czasie, gdy bohaterowie starają się pozbierać po jednej wojnie, nadciąga druga, która pokrzyżuje wszelkie plany...
Przyznam szczerze, że czytanie tej sagi było dla mnie ogromną rozrywką. Bardzo zżyłam się z bohaterami. Jednych uwielbiam, innych szczerze nie znoszę, ale trudno będzie mi o nich wszystkich zapomnieć. Tak rozbudowana fabuła, która rozciąga się na kilka pokoleń, zdecydowanie pozwala w pełni poznać wszystkie postacie. Są bardzo dobrze scharakteryzowane, wyraziste. Bohaterów jest naprawdę mnóstwo, a to w jaki sposób autorka łączy ich losy ze sobą sprawia, że cała seria jest wyjątkowo ciekawa.
Przechodząc wraz z bohaterami przez kolejne lata i wydarzenia możemy zauważyć, jak zmienia się otaczający świat, poglądy, obyczaje. Jak rozwijają się poszczególne dziedziny życia. Autorka potrafi stworzyć taki klimat, że czytelnik nawet nie wie, w którym momencie daje się pochłonąć lekturze. Czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Nie ma zbędnych opisów. Wszystko jest odpowiednio wyważone. Dodatkowo obserwując bohaterów z boku i wiedząc to, czego oni jeszcze nie odkryli, chciałoby się wkroczyć do akcji i im pomóc. To sprawia, że czytanie dostarcza wielu emocji nie nudząc i nie pozwalając się oderwać.
Niemniej ten tom, choć podoba mi się, najmniej mnie zachwycił. Mam wrażenie, że fabuła zbyt szybko dobiegła końca. Zabrakło mi paru informacji o niektórych bohaterach. Na przykład, bardzo chciałabym się dowiedzieć, co dalej zadziało się w życiu Wandy. Być może autorka zostawiła sobie furtkę do kontynuowania tej sagi, czego bardzo bym sobie życzyła.
Podsumowując po przeczytaniu wszystkich trzech tomów. Ogromnie polecam cały cykl Kuchennymi drzwiami. Wyjątkowo ciekawa, intrygująca seria wplatająca w swoją fabułę wątki historyczne. Napisana przyjemnym w odbiorze stylem, niebanalna z bardzo dobrze wykreowanymi bohaterami. Jeżeli szukacie interesujących, wciągających powieści obyczajowych z historią w tle, sięgnijcie koniecznie po cykl Kuchennymi drzwiami Katarzyny Majgier.
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Słowne
Już po raz trzeci autorka zabiera nas do Krakowa, ale tym razem do czasów między wojennymi.
Poznajemy wnuczkę Zofii, Wandę. Jest ona córką Klimy i Olka. Ma 13 lat i z dnia na dzień jej świat, który dotychczas znała wywrócił się do góry nogami. Dowiedziała się, że nie jest biologicznym dzieckiem swoich rodziców. Postanowiła z tego powodu iść na wagary i wtedy zobaczyła mamę z jakimś mężczyzną. Później nie było lepiej, bo zobaczyła Olka z ciemnowłosą kobietą. To co zobaczyła i co sobie w głowie wyobraziła bardzo na nią wpłynęło. W szkole zaprzyjaźnia się z Bella - z buntowaną żydówką. Dziewczyna wciąga ją w świat modnych klubów jazzowych, w których występują światowe gwiazdy. I tak narodził się pomysł w głowie Wandy by zacząć śpiewać. Nadciąga jednak widmo kolejnej wojny. I co z marzeniami Wandy, Aleka i innych, którzy zaczęli wkraczać w dorosłe życie?
Poznajemy również Cesie. Dziewczynkę, która miała niezwykły talent do matematyki i rachunków. Uczyła się grać w szachy. I Bardzo ją polubiłam.
W trzeciej części występuje wiele postaci. Część z nich znamy już z pozostałych tomów a część z nich jest nowa. Zarówno postacie pierwszo jak i drogo planowe zostały świetnie wykreowane. Są to osoby barwne i mające dużo pomysłów na siebie. Zasady, zwyczaje i obyczaje wtedy panujące przybliżają nam tamtą epokę. Autorka nie tylko poprzez dialogi i opis sprawiła, że przenieśliśmy się do czasów międzywojennych, ale również poprzez opis pracy w gospodarstwie czy na roli. Ludzie wtedy bardzo cieszyli się z ich pierwszego ciągnika, który w wielu pracach ich wyręczał.
Za co lubię tę część? Za wychodzące na jaw tajemnice rodzinne. Dla tych co czytali od początku nie zaskoczył fakt pochodzenia Wandy. Dla tych co rozpoczęli swoją przygodę z tą seria od trzeciego tomu czeka wiele zaskakujących tajemnic. Chociaż autorka na początku każdego tomu nawiązuje do tego co było w poprzednim, to jednak zalecam czytać wszystkie części po kolei. Wydaje mi się, że wtedy lepiej można poznać bohaterów, którzy żyli w czasach trudnych dla ludzkości jak również ich zwyczaje.
Jeśli chcecie poznać dalsze losy Wandy, ciotki Franciszki, Klimy i Olka koniecznie sięgnijcie po ,,Innym razem". Ja bym chętnie poznała kolejne pokolenia, które musiały sobie radzić po II Wojnie Światowej, czyli w świat w którym urodzili się i dorastali nasi rodzice.
Nawojka była pierwszą kobietą, która studiowała na Akademii Krakowskiej. W XV wieku naukę mogli pobierać tam tylko mężczyźni, więc by zostać przyjętą w...
Siedemnastoletnia Vanessa wychowała się w kiosku z gazetami. Nauczyła się czytać z gazet i czerpać z nich wiedzę o świecie, czyli modzie, urodzie, luksusowych...
Przeczytane:2022-11-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 52 książki 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022, polecam, Ulubione,
„Wojna zmieniła jej świat, tak jak poprzednia zmieniła świat młodości jej rodziców”.
Poprzednie dwa tomy sagi zatytułowanej „Kuchennymi drzwiami”, które nosiły nazwę „Gra pozorów” oraz „Światło i cień” wzbudziły we mnie wiele emocji zabierając mnie do czasów sprzed ponad 100 lat. Wówczas zaczęła się historia mająca swój początek związany z perypetiami młodej wówczas Zofii Nowakowskiej. Kolejna część sagi zatytułowana „Innym razem” opowiada o dalszych losach jej rodziny i innych mieszkańców Korczyc i Krakowa.
Trzecia część sagi zaczyna się w dniu 21 maja 1933 roku. Wandzia Dąbrowska ma 13 lat i do tej pory zachowywała się grzecznie, była szczera i prostolinijna, czuła się kochana i szczęśliwa. Aż do teraz, gdy jedynym jej zmartwieniem jest nuda, która doskwiera dziewczynce na każdym kroku. Z niecierpliwością oczekuje chwili, gdy będzie pełnoletnia i będzie mogła spełnić swoje marzenia. Wandzia mabowiem piękny głos i jest uzdolniona muzycznie. Rodzina chętnie widziałaby ją na scenie filharmonii lub opery, ale ona marzy o karierze gwiazdy muzyki jazzowej. Wszystko zmienia się, gdy rodzice, czyli Olek i Klima wyjawiają prawdę o jej pochodzeniu. Nie chcą bowiem, by dziewczynka usłyszała o tym od obcych ludzi, gdyż wkrótce mają pojechać na ślub i wesele do Korczyc, gdzie w związek małżeński wchodzi Tusia i Staszek. W młodej główce Wandzi rodzi się gniew i bunt. Dociera do niej, że kłamstwo otwiera wiele możliwości. To jeden z głównych wątków tej części sagi, który razem z pozostałymi motywami tworzą niezwykle barwną, różnorodną i ekspresyjną sieć wydarzeń i osobowości, dzięki której nie sposób oderwać się od lektury.
Kolejna część sagi i a wraz z nią kolejne lata prowadzą nas przez czas wojenny aż do pierwszy lat 40. XX wieku. Splatają się w niej ponownie losy znanych nam osób i kolejnego pokolenia poznanych wcześniej osób. To pięknie rozpisana na kilka pokoleń i dziesiątki lat podróż w czasie opowiadająca o losach ludzi, których życie połączyło w różny sposób. Jest w niej miłość, przyjaźń, zdrada, intrygi, rodzinne sekrety, ale też ból, cierpienia, obawa o przyszłość bliskich. Dzieje się bardzo dużo, więc nawet nie zauważyłam, że pokonałam w krótkim czasie 400 stron. Jestem zafascynowana tą historią i pełna podziwu dla umiejętności autorki, która w bardzo zgrabny i przejrzysty sposób lawiruje pomiędzy poszczególnymi wątkami nie dając poczucia chaosu. By nie pogubić się w licznych powiązaniach rodzinnych, wydawnictwo dołączyło wkładkę z drzewem genealogicznym rodzin Rozchodowskich i Muchów.
Ta część obfituje w wiele dramatycznych wydarzeń, niespodziewanych zwrotów akcji, gdyż jej historia przypada na lata 30. i 40. XX wieku, więc czuć na początku fabuły zbliżający się czas wojny, która wkracza do Korczyc gwałtownie burząc życie mieszkańców. Lata powojenne także nie przynoszą ulgi, gdyż zaczynają się nowe porządki i prawa narzucone przez socjalistyczne władze. Do bohaterów sagi dociera prawda, że stary świat już nie wróci. Wojenna zawierucha zmiotła go wraz z ówczesnymi podziałami społecznymi, obyczajami i konwenansami. Dawni panowie są teraz zwykłymi obywatelami, a ci, którzy byli u dołu drabiny społecznej, nabierają zupełnie nowego znaczenia. Wojna weryfikuje charaktery, uczciwość, lojalność i uczucia, które przed tym koszmarnym okresem pojawiły się w sercach niektórych bohaterów.
Można zauważyć, że na przestrzeni wielu lat nastąpiły zmiany warunków życia uzależnionych, między innymi, od wydarzeń mających miejsce na świecie i w Polsce, lecz pojawiające się problemy wciąż mają podobny charakter. Od chwili, gdy po raz pierwszy spotkaliśmy Zofię minęło na kartach sagi kilkadziesiąt lat. Zmieniły się warunki życia, obyczaje, kanony mody, ale nie zmieniły się dylematy poruszane w tej opowieści, gdyż bez względu na czasy, są one wciąż podobne. Zmieniają się tylko sposoby ich rozwiązywania, okoliczności i osoby, których one dotyczą. Z tego względu wiele poruszanych kwestii jest aktualnych do dziś, więc czyta się o nich z podobnymi emocjami.
Warto zaznaczyć, że pierwszy i drugi był tom był wznowieniem sagi "Kuchennymi drzwiami". Tom pierwszy „Gra pozorów ” miał swoją premierę 14.09.2016 r., natomiast „Światło i cień” ukazał się 14.06. 2017 roku. Wówczas okładki nie były zbyt atrakcyjne, ale w nowej wersji saga ponownie ujrzała światło dzienne, tym razem wydane przez wydawnictwo Słowne, które opatrzyło poszczególne części pięknymi okładkami. Zwracają one na siebie uwagę, a dzięki temu ja chętnie po nią sięgnęłam, czego nie żałuję. Trzecia część sagi „Innym razem” jest zupełnie świeżą kontynuacją, która pokazuje dalsze losy rodzin poznanych we wcześniejszych częściach. Jej zakończenie wyjaśnia wiele dotychczasowych spraw i niejasności, ale pozostawia niektóre w zawieszeniu, więc liczę na kolejną odsłonę tej historii.
Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Słowne