Życie niczym niewyróżniającego się Nikodema Lebiediewa staje na głowie po wybuchu pierwszej wojny światowej. To wtedy w czasie bitwy o twierdzę Osowiec po raz pierwszy użyto śmiercionośnej broni - gazu bojowego, który wypala człowieka od środka. Przed jego oparami i niszczącym działaniem Nikodema ratuje pewien tajemniczy byt, jednocześnie składa mu "kuszącą" propozycję - przywróci do życia królową jego serca i brata. Niebawem okazuje się, iż w życiu nie ma nic za darmo. Mężczyzna w zamian musi spełnić bezprecedensowe warunki.
Tym sposobem Nikodem zostaje wplątany w piramidalną intrygę. Spędzi mrożące krew w żyłach miesiące w tajnej wulkanicznej placówce badawczej ZSRR, pracując nad rozwojem morderczego grzyba. Nieprzewidywalny rozwój wydarzeń przyczynia się do jego metamorfozy, z ciężko pracującego badacza przemienia się w jednego z czołowych dygnitarzy samego Adolfa Hitlera.
Przechwycony przez nazistów pracuje nad nieśmiertelną armią... W tym celu trafia do obozów koncentracyjnych, w których porzuci resztki człowieczeństwa...
Czy zaślepiony wizją spotkania z najbliższymi Nikodem opamięta się, nim będzie za późno?
Wydawnictwo: BookEdit
Data wydania: 2022-05-16
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 332
Język oryginału: polski
Korporacja RING. To tu w tajnych laboratoriach przeprowadza się eksperymenty, o których oficjalnie nigdzie nie znajdzie się najmniejszej wzmianki. Pragnieniem...
Przeczytane:2022-12-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
Niektóre książki tak bardzo mnie zaskakują, aż chwilami po prostu wybucham śmiechem. Czytałam już jedną książkę autora i choć temat był podobny, to jednak tamta pozycja jakoś bardziej mi się podobała. Tutaj znalazłam totalny misz masz jeśli chodzi o zombi, czy też inne stwory. Przeczytałam o tym, że można zabić wskrzeszonego umarlaka. Rozpadały się drastycznie, ale mnie to śmieszyło. Pisało, że części ciała same odpadały, skóra schodziła z ciała, a ja zaraz wyobrażałam sobie, że trupowi odpada polik, po czym za nim biegnie:-))) Wiem, że to bardzo nieprofesjonalne, ale naprawdę nie umiałam się przed tym powstrzymać. To taka wojna na złe i gorsze, gdyż główny bohater ma powody by zachowywać się tak a nie inaczej. Rodzina jest dla niego najważniejsza, więc by móc ją odzyskać pisze się na pakt, którego później żałuje i nie. To taka opowieść, gdzie obyczajówka miesza się z horrorem i fantastyką. W wersji obyczajowej poruszony zostaje temat partnerki i brata. Są dla niego bardzo ważni, lecz powodu nie poznajemy od razu. Horrorem jest tutaj walka w Pierwszej Wojnie Światowej, gdyż krew przelewa się niemal w każdym zdaniu, aż człowiekowi się wydaje, że lepią mu się od tego ręce. Fantastyka wkrada się w momencie, kiedy ktoś staje się nieumarłym. Co zatem to oznacza? Czy badania nad tajemniczym grzybem przyniosą jakiekolwiek rezultaty? Jeśli wiecie co oznacza słowo wojna, to tutaj jest jej aż nadto. Tu nikt nie spoczywa na laurach, walka toczy się wszędzie, nawet nie ma możliwości, by przy tej książce odpocząć. Na pewno nie potrafi nas przestraszyć, lecz to o czym czytamy sieje zainteresowanie, gdyż w ogóle nie da się jej przewidzieć i śmiech, a przynajmniej mój. Niby opowieść straszna, ale mi się jawiła jako kreskówka. Nie bierzcie tego do siebie, to ze względu na to, że ja do książek podchodzę bardzo uczuciowo. Ta książka mi się podobała, bo miała jakieś przesłanie, jednak totalnie przebiła ją ,, Klucz do śmiertelności ", którą bardzo wam polecam! Mega dużym plusem były dla mnie wewnętrzne rysunki, które podziwiałam z przyjemnością. Sprawiły, że moja ocena względem książki wzrosła:-)