Królewski list

Ocena: 5 (5 głosów)
Kopenhaga XVII wiek... Dwaj bezwzględni bracia von Flanek usiłują wykraść swej ciotce, Lidii Stake, list zmarłego króla Fryderyka - dokument ustanawiający ją i jej potomków właścicielami potężnego dworu na Jutlandii. Młody Berend Grim, przyjaciel rodziny, udaje się z listem do Skanii, by potwierdzić jego ważność u aktualnie panującego króla Christiana IV. Zaatakowany przez kilku rzezimieszków ledwie uchodzi z życiem. Ratuje go Caroline, uboga dziewczyna z nędznej dzielnicy portowej, która nieoczekiwanie zostaje wplątana w wir zdarzeń...

Informacje dodatkowe o Królewski list:

Wydawnictwo: Pol-Nordica
Data wydania: b.d
Kategoria: Romans
ISBN: 8385841490
Liczba stron: 159

więcej

Kup książkę Królewski list

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Królewski list - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2018-03-13, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Dałam szansę kolejnej obyczajówce Margit Sandemo. Swoją drogą podziwiam autorkę, że udało jej się wydać aż tyle książek. Minusem jest niestety to, że wszystkie sa krótkie i niektóre podobne do siebie.
Nie spodziewałam się zbyt wiele po tej książce a jednak spodobała mi się. Dwaj nikczemni bracia chcą przywłaszczyć sobie nienależny im dwór. Berend przyjaciel rodziny postanawia pomóc prawowitym właścicielom Flanckshof. Musi dostarczyć list królowi by ten potwierdził jego autentyczność. Nie jest to jednak łatwe zadanie i nasz bohater ledwie uchodzi z życiem. Ratuje go uboga dziewczyna. Przez mieszkańców miasta nazywana Łachmaniarą. Mimo iż wyśmiewana i odtrącana Caroline ma dobre serce pragnące nieść pomoc każdej napotkanej osobie.

Treść książki wydaje się być na pozór zwykłym miłosnym trójkątem gdzie nieszczęsnej Caroline podoba się Berend. Mężczyzna z wyższej klasy społecznej na dodatek bezgranicznie zakochany w Virginii. Ta zaś wzdycha potajemnie do jednego z braci Flanck, którzy to właśnie chcą ukraść swojej ciotce dwór. Choć wybór ten nie wydaje się być najlepszy ona est przekonana, że będzie wieść z nim szczęśliwe życie.

Książka jednak nie urzekła mnie miłosnymi rozterkami bohaterów ale trochę głębszym przesłaniem. Jest to opowieść o okrucieństwie ludzi. Odtrąceniu biednych i kalek. Ciekawą role odgrywa tutaj pewien mężczyzna pozbawiony nogi i ręki. Oszpecony, narażony na jeszcze częstsze szyderstwa i odrzucenie niż nasza Łachmaniara.

W książce mamy barwne postacie. Każda z nich wnosi ciekawą historie i przeróżne cechy charakteru. Pięknie przedstawiona jest postać dumnego, wysoko urodzonego chłopczyka Urlika, który zmienia swoje nastawienie pod wpływem służącej. Fragmenty nauki czytania, rozmowy z żebrakiem chyba są najbardziej wzruszające. Ogółem książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Przede wszystkim jednak opowieść uczy by nie patrzeć na wygląd człowieka lecz na jego wnętrze.

„Kiedy spotykam takich ludzi zawsze staram się myśleć, że ciało jest tylko futerałem, w którym ukrywa się prawdziwy człowiek, myślący, czujący i cierpiący tak samo jak inni. W rozmowie z kaleką przywołuje tego człowieka, który jest w środku”.

Margit Sandemo jak zwykle porusza temat tolerancji, tym razem głównie wobec niepełnosprawnych i nisko urodzonych w tym zwłaszcza żebraków, którym po prostu się w życiu nie powiodło.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2019-12-08, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019, Mam,

Kiedy uboga Caroline/Line ratuje Berenda przed oprawcami, nie przypuszcza nawet jak bardzo zmieni los swój, swojego rodzeństwa i kilku innych osób. Mężczyzna, wdzieczny za ratunek, umieszcza ją na służbie w domu znajomej, a z czasem między Line i Berendem rozkwita stopniowo uczucie. Dzięki dziewczynie potwornie okaleczony na wojnie Ditlef, wraca do rodziny, a dezerter z armii Torben unika kary za zabójstwo brata i rozpoczyna nowe życie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anavertis
Anavertis
Przeczytane:2011-12-07, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:1997-02-05, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:1994-11-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Margit Sandemo, Romanse,
Inne książki autora
Łzy odchodzącej nocy
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Łzy odchodzącej nocy

Jeszcze w dzieciństwie Taran zaprzyjaźniła się z Thorem, niezwykle wrażliwym chłopcem odrzuconym przez otoczenie z powodu swej odmienności. Po latach rozłąki...

Dzieci samotności
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Dzieci samotności

Anna była samotnym, niechcianym i nieszczęśliwym dzieckiem. Matka zmarła przy jej narodzeniu, a ojciec - bogaty kupiec Wardelius - nigdy nie przebolał...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy