„Chciał, by przekonała się na własnej skórze, że ludzie, którzy się od niego odwracają, nie mogą liczyć na przebaczenie”.
Trini Abril Jiménez jest córką barona narkotykowego i doskonale zna otaczający ją świat. Myślała, że nic ją już nie zaskoczy, a jednak okazało się, że nie była przygotowana na uczucie, które niczym huragan wtargnęło do jej serca, ściągając na nią niebezpieczeństwo.
Cruz Angel Falasca był jej ideałem – mężczyzną, dla którego kompletnie straciła głowę. Ale sielanka nie trwała długo. Sytuacja, w jakiej znalazła się Trini, sprawiła, że dziewczyna musiała zdradzić ukochanego, żeby uchronić się przed śmiercią. Przez jej nielojalność Cruz stracił szacunek i pieniądze.
Po dramatycznej ucieczce z Meksyku kobieta zaczęła nowe życie w Alicante, ukrywając się przed przeszłością, choć wciąż towarzyszył jej strach, że ta wyciągnie swoje macki.
Jeżeli jednak myślała, że Cruza można upokorzyć i uciec, bardzo się myliła. Po kilku latach mężczyzna stał się zupełnie innym człowiekiem. Teraz jest królem południa i chce, by Trini zapłaciła za zdradę.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-03-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 503
Język oryginału: polski
Wow , to było coś ...
Wiele osób poleca książki Małeckiej, skusiłam się w pierwszej kolejności na Blood from Blood i się przekonałam, że autorka jest warta uwagi. A że "Król Południa" ma jeszcze lepsze opinie, to nie mogłam go pominąć. I nie żałuje, że sięgnęłam po te książkę. Jedyny problem jaki z nią miałam to ten, że należy do grona tych "nieodkładalnych" a prócz czytania też są inne zajęcia w życiu...Niestety...
Książka to grubasek, może to niektórych zniechęcać ale styl autorki pozwala płynnie przez nią przebrnąć, czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. I ta grubość to też nie sygnał , że będzie nudno. Nie było nawet przez chwilę.
Bohaterowie bardzo przypadli mi do gustu , zarówno pierwszo- jak i drugoplanowi. Trini będzie zdecydowanie w czołówce moich ulubieńców . To bardzo wyrazista postać. Kobieta silna, twarda, odważna , zdecydowana i ...namiętna. Podobało mi się, że mimo trudnych sytuacji w jakich się znajdowała, potrafiła się postawić, nie dawała się poniżać, umiała pokazać swój temperament i twardy charakter.
Z kolei Cruz to niby taki typowy samiec alfa. Mężczyzna u władzy, imponujący, rządzi twardą ręką ale przy Trini mięknie (nie cały...) pokazuje się z innej strony i się nie wstydzi swoich uczuć. Mimo to nie traci na męskości, nie staje się mamłygą ;) Otaczają go wierni i lojalni przyjaciele, którzy też są bardzo ciekawymi bohaterami.
W książce nie brakuje akcji, emocji, niebezpieczeństw jak i namiętnych scen. Oj wierzcie mi, bywa gorąco. Ale też nie raz będziemy się martwić o naszych bohaterów bo autorka zdecydowanie ich nie oszczędza.
Pięknie też moim zdaniem jest przedstawiony wątek rodzicielstwa, zarówno zaangażowanie Trini w bycie matką jak i Cruza gdy już jest świadomy czyje dziecko urodziła jego ukochana.
Bywają też momenty zaskoczenia. Bo gdy już myślimy, że wszystkie tajemnice wyszły na jaw to jednak jeszcze coś wypływa i szokuje. Albo okazuje się, że wrogów jest więcej niż przypuszczano, zagrożeń wraz z nimi również.
No naprawdę dzieje się tu wiele i nie ciągnie się przy tym na siłę. Nie ma tego ani za dużo ani za mało. Nie ma wyolbrzymiania, czy absurdów. Wszystko spójne i wciągające. Tak jak lubię. I sądzę, że wielu z Was również polubi te książkę dlatego gorąco polecam .
Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki Katarzyny Małeckiej pt. "Król południa". Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale skoro Edytka i Basia polecają to trzeba było to przeczytać. Czy mi się podobało? Podobało! I to bardzo! Na pewno nie jest to moje ostatnie spotkanie z twórczością autorki!
Czy w świecie mafii można wybaczyć zdradę? Tym bardziej dokonaną przez najbliższą osobę?
Naszych bohaterów łączyła głęboka relacja, ale pewnego dnia wszystko się kończy. Trini ucieka i ślad za nią zaginął, choć gdzieś w swojej podświadomości czuła, że kiedyś przeszłość może dać o sobie znać. Cruz przez nią stracił wiele, pieniądze, ale przede wszystkim szacunek. Nie spocznie dopóki, dopóty nie udowodni Trini jak kończą zdrajcy.
"Król południa" to bardzo emocjonująca lektura, w której nie zabraknie zwrotów akcji. Autorka trzyma czytalnika w napięciu już od pierwszego rozdziału. Bohaterowie, ludzie, których da się lubić mimo iż niektóre zachowania wcale do tego nie zachęcają. Historia tej pary niby ma w sobie oklepany wątek mafijny, który atakuje nas wszem i wobec, ale mimo wszystko jest taką świeżynką. Nie jest to skopiowany pomysł na fabułę, a coś całkiem innego za co należą się wielkie brawa.
Polecam serdecznie.
Mówiłam, że to ostatni romans mafijny jaki czytam i mimo tego, że książka całkiem mi się podobała, to ciągle nie jest mój ulubiony gatunek. Chociaż spędziłam miło czas.
Na pewno plusem jest to, że ta książka ma fabułę. Jest tutaj i pomysł na romans i elementy "gangsterki". Co czasem nie bywa oczywiste. Bohaterzy są silnymi osobami, mają zasady i są konsekwentni w swoich wyborach. W sumie spodziewałam się trochę innego obrotu sprawy, bardziej schematycznego, cieszę się, że autorka poszła inną drogą. Nie czytamy tylko o zakazanym uczuciu, ale mamy też kilka wątków z życia narkotykowego bossa. A wszystko to w Meksyku. Powieść mnie wciągnęła, chciałam do niej wracać, była dobrze napisana i nie musiałam przy niej przewracać oczami (a przy tym gatunku robię to notorycznie), dość długa, ale bez zbędnych zapychaczy. Dla fanek mafijnych opowieści - lektura obowiązkowa.
Trini Abril Jiménez jest córką barona narkotykowego i doskonale zna otaczający ją świat. Myślała, że nic ją już nie zaskoczy, a jednak okazało się, że nie była przygotowana na uczucie, które niczym huragan wtargnęło do jej serca, ściągając na nią niebezpieczeństwo.
Cruz Angel Falasca był jej ideałem – mężczyzną, dla którego kompletnie straciła głowę. Ale sielanka nie trwała długo. Sytuacja, w jakiej znalazła się Trini, sprawiła, że dziewczyna musiała zdradzić ukochanego, żeby uchronić się przed śmiercią. Przez jej nielojalność Cruz stracił szacunek i pieniądze.
Po dramatycznej ucieczce z Meksyku kobieta zaczęła nowe życie w Alicante, ukrywając się przed przeszłością, choć wciąż towarzyszył jej strach, że ta wyciągnie swoje macki.
Jeżeli jednak myślała, że Cruza można upokorzyć i uciec, bardzo się myliła. Po kilku latach mężczyzna stał się zupełnie innym człowiekiem. Teraz jest królem południa i chce, by Trini zapłaciła za zdradę.
To książka z wątkiem mafijnym, i pewnie już sam ten element może niektórych zniechęcać do tej lektury, ale dajcie jej szansę. Zapewniam, że odkryjecie tu znacznie więcej cennych tematów, niż moglibyście przypuszczać. Można doszukiwać się w tej książce utartych schematów, ale w moim odczuciu cała historia ma w sobie jakiś pierwiastek świeżości, oryginalności.
Katarzyna Małecka świetnie wykreowała swoich bohaterów. Są wyraziści, charakterni, z pewnością mają to coś, co ich wyróżnia. Trini to odważna, uparta, silna i twardo stąpająca po ziemi kobieta. Z kolei bezwzględny, mroczny Cruz jest żądny zemsty po tym jak go zdradziła. Moją uwagę zwrócili też postaci drugoplanowi - Bruno i Thiago - lojalni przyjaciele Cruza.
"Chciał, by przekonała się na własnej skórze, że ludzie, którzy się od niego odwracają, nie mogą liczyć na przebaczenie."
Ileż tu było ognia! Trini i Cruz tak zażarcie walczyli ze swoimi uczuciami i sobą nawzajem. Poszczególne wątki, sceny i słowne przepychanki między bohaterami bardzo mi się podobały. Momentami odnosiłem wrażenie jakby przed oczami przewijał mi się jakiś kadr z filmu...
"To nie tak, że odkochałam się po ucieczce, wyrzuciłam go z głowy i machnęłam ręką. Nic z tych rzeczy. Jest moją pierwszą miłością, moim uzależnieniem. Czuję, że to się nigdy nie zmieni, że tak bardzo we mnie wsiąknął, że nie byłabym w stanie pokochać innego."
Strach i niepewność bardzo szybko stają się udziałem nie tylko bohaterów, ale i czytelnika. Niedomówienia, upokorzenie, nienawiść, pragnienie zemsty, zazdrość, gorące sceny, przyjaźń - otrzymujemy tu pokaźnych rozmiarów wiązankę zaskakujących zwrotów akcji, skrajnych emocji i uczuć. Tu nie ma czasu na chwilę nudy. Autorka dokładnie opisała nie tylko to, co czują i myślą bohaterowie, ale również to, jak wygląda ich codzienność.
"Niestety życie to parszywa suka, uwielbiająca podstawiać nogę. Wywalasz się, a ona ma dobry ubaw, skręcając się ze śmiechu."
"Król południa" to pełen emocji romans mafijny o zdradzie, tajemnicy, nienawiści, chęci zemsty, miłości, porachunkach. Jesteście ciekawi, czy Cruz zabije Trini? Czy coś go powstrzyma? I czy w świecie mafii można wybaczyć zdradę? Podczas lektury złościmy się, uśmiechamy, wzruszamy. Taka jest ta książka. Polecam!
Po tylu książkach o tematyce mafijnej po raz kolejny muszę to powiedzieć: myślałam, że już mnie nic nie zaskoczy, dopóki nie sięgnęłam po Króla południa. Co to była za lektura!
Trini i Cruz są potomkami narkotykowych baronów. Przed laty mimo rodzinnych sporów szaleńczo się w sobie zakochali i potajemnie stworzyli związek. Świat mafii jest jednak bezlitosny, a porwana Trini zostaje zmuszona do tego, aby zdradzić ukochanego. Niestety zna konsekwencje i wie, że w tym świecie zdrady się nie wybacza.
Kiedy sięgnęłam po tę książkę, w pierwszej chwili byłam przerażona. Po raz kolejny w ostatnim czasie przede mną była ponad 500stronnicowa lektura. Jak się okazało, strach był zupełnie niepotrzebny. Fabuła była tak wciągająca, że jej długość była kompletnie nieodczuwalna. A wręcz chciałam jeszcze więcej!
Ta pozycja zapewni nam ogrom emocji. Kiedy fabuła płynie powoli i spokojnie, już po chwili wszystko zostaje wywrócone do góry nogami. Kiedy już sobie myślimy 'co tu się jeszcze może wydarzyć?' autorka funduje nam taki rozwój i dynamizm akcji, że wbija w fotel.
"Król Południa" to rewelacyjny romans z elementami erotyki, w którym bardzo ważną rolę, powiedziałabym, że nawet kluczową odgrywa wątek mafijny. Na każdej stronie odczuwamy elementy grozy, fabuła mocno trzyma w napięciu. Jest bardzo dobrze przemyślana i dopracowana w każdym calu. Tutaj nic nie dzieje się przypadkowo, każdy wątek ma znaczenie. Katarzyna Małecka wykreowała również fantastycznych bohaterów, silni, charakterni i pewni siebie. Od razu dają się lubić, a iskry miedzy nimi są wręcz namacalne. Oni po prostu idealnie do siebie pasują!
Dotychczas nie znałam twórczości autorki, ale już wiem, że szybko muszę nadrobić pozostałe książki. Czytałam mnóstwo pozytywnych opinii o tej pozycji i pod każdą z nich z czystym sumieniem mogę się podpisać. ?
Drugi tom rewelacyjnej serii mafijnej Katarzyny Małeckiej! Kontynuacja historii bohaterów z Zapachu pokusy! Nadchodzi czas odsłonięcia kart i poznania...
Historia Ottavio – syna Federico Mancuso, bossa Camorry.Nie bał się dlatego, że miał wątpliwości, czy to jest ta jedyna. Był przerażony,...
Przeczytane:2021-06-23, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, 12 książek 2021, 26 książek 2021,
„Ciągły strach zgniata mój żołądek na miazgę, wpędzając mnie w obłęd.”
Osiemnastoletnia Trini i dużo starszy Cruz, są dziećmi dwóch konkurujących ze sobą i bardzo bezwzględnych meksykańskich mafiozów. Zakochani, kryją się ze swym uczuciem do dnia, w którym Trini, torturowana i szantażowana, staje przed trudnym wyborem i … zdradza ukochanego. Kiedy udaje jej się uwolnić, postanawia uciec jak najdalej i nie wracać, bo wie, że Cruz nigdy, tej niszczącej go zdrady, nie wybaczy, bo traci wszystko : pieniądze, kontakty a przede wszystkim szacunek. Postanawia, że nie spocznie póki nie dorwie byłej ukochanej, a obecnej zdrajczyni i nie zemści się, niszcząc ją bardzo powoli. I będzie miał z tego cholerną satysfakcję.
Po czterech latach, kiedy tak się staje, Trini nawet w najgorszych koszmarach, nie spodziewa się jaki okrutny los czeka ją, w rękach człowieka, którego nigdy nie przestała kochać, a który nie zna całej prawdy o wydarzeniach z przed lat i obecnej sytuacji Trini, która dotyczy także Cruza.
Jednak od nienawiści do miłości i pożądania tylko jeden krok…
Niesamowicie wciągająca historia. Autorka funduje nam prawdziwą jazdę bez trzymanki, a wydarzenia po sobie następujące sprawiają, że nie możemy się oderwać.
Pełna pikantnych i mocno gorących momentów, czasem bulwersujących, czasem niesamowicie erotycznych, podniecających szczególnie taki jeden niegrzeczny moment, a wszystko okraszone wieloma emocjami.
Momenty grozy i wzruszeń, ale także niezła dawka humoru. Siła kobiety i bezwzględność mężczyzny, pokazane zostały w taki sposób, że wielbimy Trini za jej wytrzymałość, a Cruzowi mamy ochotę obciąć jaja za jego dupkowate zachowanie.
Przez całą książkę autorka, daje nam tyle wrażeń i nagłych zwrotów akcji, że do końcu nie wiemy, jak historia tej dwójki tak naprawdę się skończy.
Mimo, że to niezły grubasek, to zatracicie się w tej historii na pewno.