Akutagawa Ryūnosuke (1892‒1927) jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców japońskich XX wieku. Jego bezkompromisowe poszukiwania odpowiedniej formy wyrazu stały się inspiracją dla wielu późniejszych twórców, zarówno w kraju, jak i zagranicą.
Prezentowane w niniejszym tomie opowiadania – jak pisze w posłowiu autorka wyboru i przekładu Katarzyna Sonnenberg-Musiał – „chociaż często traktują o śmierci, dla czytelnika mogą być zaproszeniem do pełniejszego życia. Skrzą się humorem, wabią ironią i zachwycają przenikliwością w ocenie świata. Ostrzegają przed przybieraniem różnorakich póz czy masek, wzywają do mierzenia się z własnymi słabościami i unikania łatwego osądzania innych, pokazują, że ufać można tylko tym, którzy zdają sobie sprawę z własnej zawodności. Zaglądając w głąb ruin różnych postaci, czytelnik zyskuje szansę lepszego zrozumienia samego siebie".
Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2019-06-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 360
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Katarzyna Sonnenberg
Przeczytane:2021-01-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, 52 książki 2021, 2021,
Czuć więcej. Czuć bardziej. Jedni bardzo by chcieli, inni wiedzą, że to przekleństwo. Pewnie często kończy się źle. A jednak to wielki dar. Dar, za który trzeba być wdzięcznym i jednocześnie którego należy się obawiać. Akutagawa ten dar miał. Zdecydowanie widać go na każdej stronie, w każdym opowiadaniu. Wnikliwość, zmysł obserwacji i wyłuskiwania tego, co najbardziej doskwiera, to taki talent, który trafia się niezwykle rzadko. Czytanie tych opowiadań pozwala na przeżywanie ogromnych emocji, mierzenie się z własnym rozumieniem świata, grzebanie w głębinach ludzkiej duszy. Coś niesamowitego. Ponadto utwory te są świetnie napisane, doskonale się je czyta, szybko, ale nie pomijając nic z czucia i tego, co autor nam ofiaruje w swojej twórczości. To książka dla tych, którzy lubią babrać się w człowieku mentalnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem.